Czerwiec 2013

[Mama0306]

Witam wieczornie.

Tak Mikotku planujemy budowę. Dzisiaj nawet wizję lokalną terenu pod budowę robiliśmy jaki projekt najlepiej wybrać. Marzy mi się dom ale jak nie sprzedamy mieszkanka to baju baju palcem po wodzie pisane.

Dzika u nas wyniki były kiepskie

Justa to wcale nie takie trudne. Powiem Ci, że ja nie wiem jak to jest mieć jedno. Moja sis mając dzieci pojedynczo miała ciężej niż ja z moją dwójką. Może to kwestia dzieci ale moje dziewczyny nie płaczą "dla sportu". Jak już płaczą to wiem, że coś jest nie tak. Zwykle albo się pobiją albo są głodne albo zmęczone albo zabawka uciekła.

Zmykam spać bo mąż feromony wysyła

 

[ankaka.]

RobaczekII 3 miesiące karmiłam. Można dołączyć?

 

[gosiak_85]

Robaczku a moze kisiel ??? moze nie jest jakis mega sycacy ale zawsze to cos dodoac biszkopcika np ?? Podaje przepis dzieki uprzejmosci Asi

[FONT=&quot] 150 ml gotowego soczku dla niemowląt ( np. jabłkowego, winogronowego)
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki wody

Soczek zagotowujemy w garnuszku. Mąkę rozpuszczamy w wodzie i powolutku dolewamy. Gotujemy jeszcze kilka minut często mieszając.

Do kisielu można dodać np. starte jabłuszko czy kilka łyżek owocowego słoiczka, żeby był bardziej sycący.


Padam na pyszczek...myslalam ze dzis tylko dwa pokoje zrobimy a w sumie zostala nam tylko lazienka do zrobienia

Oto nasze mieszkanko...zdejcia mocno podrasowane aby cieszyly oko, no i bez osobistych elementow, w takim porzadku w jakim juz nie sa - -byly przez chwile :-)




[/FONT]

 

[ankaka.]

gosia zakochałam sie. a ta kuchnia? bajka

 

[RobaczekII]

Gosiaku :* :* :* :* :* za przepis - jutro gotuję
Mieszkanko boskie !!!!!! Zakochałam się ! To Wasze czy wynajmujecie ? Jak jak bym chciała tak ładnie mieszkać. Na pewno do urządzania domu ( własnego ) wynajme kgoś do pomocy , np. Natis, Mikoto, Ciebie ? Albo Was wszystkie !

Ankaka, na pewno dostaniesz zaproszenie ale nasza zasada to duża aktywność na bb tak, żebyśmy mogły pozać bo na fb piszemy nieraz bardzo osobiste rzeczy, wklejamy fotki itd. Rozumiesz, i mam nadzieję, że się nie gniewasz za "warunek " A co do okresu, to myślę, że to jeszcze sprawka hormonów.

Marcysiowa, za kilka miesiecy będziemy Ci zazdrościły, że masz bliźniaczki bo będą bawiły się razem a Ty będziesz spijać kawki Ja dużo muszę się bawić raz z jednym raz z drugim bo to tacy dwa "jedynacy". No i podziwiam Cię, że już myślisz o kolejnym. Ja też ale za 2-3 lata .... ( bo łatwiej chyba jak są już samodzielne ).

Zmykam z mężem do łóżka bo dzieci śpią - ale fajnie cicho ....słychać tylko ogień w kominku i stukoty dwa w laptopy....

Dobranoc

 

[gosiak_85]

anaka - dziekuje, ale zapewniam, ze kuchnia na zywo nie prezentuje sie juz tak ladnie zawsze na nia i na lazienke bziocze . Pierwsze co bym wymieniala jakbym miala to kuchnia czyli zdjecia dobre sa jak nie widac tego co widze na co dzien

Robaczku - -to nasze mieszkanko, splacamy ciagle kredyt, i powiem szczerze, ze od kupna (Emil to zrobil zanim jeszcze ja sie tu sprowadzilam ) polozylismy tylko tapety , tam gdzie je widac i pomalowalismy malutki pokoj...reszta nie ruszana . Ja kompletnie sie nie znam na urzadzaniu wnetrz i jak mi przyjdze kidys urzadza to bede w kropce Emil je kupil dosklownie ze wszytskim, meblami, garnkami itp Kisiel mozna tez ugotowac na kompociku ;-)

Marcysiowa - -super, ze tez juz myslicie o nasteonej kruszynce.

Wogole to chcialam Wam serdecznie podziekowac za Wasze wsparcie w kazdej chwili. Nawet teraz tak dopingujecie ze staraniami, rzadna nie powie ze szybko, ze ciezko, zeby sie wstrzymac, poczekac wiec DZIEKUJE :-)

 

[RobaczekII]

Buuuuu Buuuuu Buuuuu koniec feriii Ja che byc jeszcze w łóżku !!!! Seweryn zresztą też i to bardziej
Tylko Hubisiowi dobrze - śpi jeszcze. Nawet moja kawka go nie zbudziła - a zazwyczaj ma czujnik w dupce " mama kawe robi musze wstawać". A tak dobrze mi się spało choć Hubi cycal o połnocy, o 2 i 4. Nie wiem co on taki głodny dziś był - pewnie dlatego że pogardził kaszką. Tak zauważyłam że jak zje choć 60 ml kaszki to mniej się budzi, dlatego też tak mi zależny żeby przed spaniem zjadł coś konkretnego

Gosiaku, śliczny masz ten domek i tak bez urządzania , fajnie, że wszystko było ( ja bym tak chciała całkiem na gotowe bo nic nie lubie robić, wybierac, kupować bo nie umiem ). A kochana czemu mamy nie wspierać, każda decyzja dobra, która przemyślana i z głebi serca płynąca.

 

[Kingusia91]

Witam się poniedziałkowo!
Gosiu super macie to mieszkanie! Takie fajne przytulne
Robaczku ja też chyba muszę Laurze spróbować zrobić taki kisielek... przekonała się do kompotu jabłkowego to może i kisiel jej posmakuje. Mam nadzieję że spędziłaś miły wieczór z mężem ;-)
Palin współczuje wypadku Mikołaja... kurcze jeszcze nie jednego guza nabiją te nasze dzieciaczki
Trzymam kciuki za wszystkie staraczki :-) my na razie nie chcielibyśmy...

U nas weekend udany. Sobotni wieczór spędzilismy bardzo miło z mężem :-) o dziwo Laura była łaskawa pójść wcześnie spać ii sama zasnęła w łóżeczku ;-) Wczoraj M. troche był w pracy, a jak wrócił to obiad, kawka, zabawa z Laurą a potem już kąpanie itp - dzień zleciał. Ja wieczorem jeszcze pozmywałam i poprasowałam 3 pralki Laury ubrań przez co padłam na łózko o 21:30 i zasnęłam ale na dobre mi to wyszło bo maruda od 23:30 zaczęła stękać i tak co pół godziny do rana bieganie ze smoczkiem rano zjadła tylko 60ml i stęka dalej. Nie wiem o co jej chodzi
Mam nadzieję że nie będzie tak cały dzień stękać bo oszaleje

Miłego dnia kochane :*

 

[Smile4u]

hej, melduje się tylko.

Nocka straszna, znaczy o 3 Franek miał już po spaniu... do 05:30 się męczył, a ja razem z nim. No i stała się straszna rzecz, rano przysnęłam a on spadł z łóżka ((( jestem załamana. Franek bardzo płakał, ale dostał cyca i zasnął, dobrze, że na 16:45 mamy kontrolę to powiem od razu lekarce.
Jaka ja głupia jak mogłam tak zasnąć((( Piękny jest na mnie wściekły, spojrzał na mnie raz i to spojrzenie mówiło "beznadziejna matka z ciebie" później tylko przeklinał

Idę potulić Franusia

 

[MatkaEwa]

Cześć kochane .
Robaczku - u nas też koniec ferii:-( Dzieciaki już w szkołach a Jasio bawi się sam na dywaniku - ale jakoś w nosie ma , ze rodzeństwo zniknęło :-):-). Ja narazie też nic poza obiadkiem , soczkiem i kaszką ( Jasio zjada) nie daję nic małemu . Czasami podczas wspólnych śniadań weekendowych dostanie bułę albo piętkę z chleba do pociamkania , kawałek paróweczki , żółtko z jaja gotowanego na twardo ...ale to w takich ilościach nie do najedzenia . No i owoce zjada . Miałam tez raz te jogurty nestle malinowe od 6 miesiąca - też zjadał . Biszkopciki z owocami też zjada . No troche tego jest. Ja jeszcze poczekam w ten sposób go karmiąc ( przewaga cyca ) do 10 miesiąca . Potem można już śmiało kanapki na sniadanko i kolację podawać
Gosiak - mieszkanko super !!! Takie angielskie ;-) Ale przytulne . I kochana ja tylko sie cieszę jak słysze , ze młode dziewczyny chcą mieć dzieciaczków więcej . To najlepszy czas teraz na ciążę i macierzyństwo - więc korzystaj . Ech jakby nie moje lata .....;-)
Smile - zdarza się :-(. Jeżeli Franuś się uspokoił i nie płacze to wszystko jest ok . Głowa do góry - jesteś świetną mamą !!!
Zaraz drzemka Jasia a potem spacerek . Miłego dnia .