reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

Dzień dobry kochane. Zbieram się do tego posta od rana a zaraz 11 :szok:
Dziękuję za te miłe słowa na temat Laury :-) faktycznie jest różnica po tym laserze. A wczoraj oglądaliśmy zdjęcia z sierpnia, jak zaczęła brać propranolol to naczyniak był już ogromny w porównaniu do tego jaki jest teraz. Oby dalej tak ładnie się zmniejszał.

Robaczku pytałaś o naszą nockę... szkoda gadać :-( godzina 00:05 moje dziecko po 3 godzinach snu budzi się super wyspane i gotowe do zabawy :no: jeść nie, spać nie, smoczka nie. Po 2 usypiałam ją pół godziny na rękach, zasnęła ufff - kładę... i pospane :wściekła/y: otwiera oczy i drze się. Nie wytrzymałam. Zostawiłam ją w tym łóżeczku i mąż do niej poszedł. Nie wiem jak to zrobił ale zasnęła koło 3.
To już 4 taka noc z rzędu.Jestem wykończona i załamana. Nie wiem co się z nią dzieje. W dzień śpi tyle co zwykle albo i mniej a w nocy takie cyrki :dry:
Robaczku cieszę się że u Was lepiej :tak: mama spokojniejsza to i Hubiś spokojniejszy ;-) u nas niby dobrze ale przez te Laury jazdy to nawet nie mamy ochoty się przytulić a o czym innym to nawet nie wspomne :sorry2: ale nie powiem bo mąż pomaga...
Sara kciuki za wizytę u ortopedy &&&&&&&&&&&&&&
Bona a u was kciuki za zakup auta :-) koniecznie się pochwal czy się udało :tak:
Gosiak ale się uśmiałam, rajty na szelkach :-D

Kurde padam na ryj a nie umiem zasnać w dzień :dry:
Kiedyś moje dziecko tak ładnie spało...
 
reklama
Sara wydaje mi się że to nie zęby bo w dzień jest ok. Z resztą ona nie płacze w nocy tylko chce żeby się z nią bawić :no: a viburcol dałam przedwczoraj w nocy ale nic nie pomogło...
Nie mam juz pomysłów.
 
Kingusia przykro mi z powodu nocek. Wisienka ma podobnie z Antosiem. To taka faza, zapewniam Cię, że minie ! Tylko spróbuj mimo, że nie śpi po Twojej myśli nie zwalać winy na nią. Jest malutka, nie rozumie, że w nocy trzeba spać. I na pewno nie robi tego na złość czy specjalnie. Doskonale Cię rozumiem, bo Hubert spał do 5 m-c bez pobudki a teraz bywają noce, że budzi się co godzinę a ranek zaczyna jęczeniem. Trzeba odnaleźć w sobie siłę by umieć się uśmiechać bo to dzieci najbardziej potrzebują a i uczą się, że trzeba z życia się cieszyć i potem będą radosne. Z Sewerynem miałam dłuuuuuuggggoooooo kiepskie nocki i po prostu pokochałam z nim siedzieć tak po ciemku, w ciszy, tylko ja i on a cały pozostały świat spał. Do dziś pamiętam te chwilę - z łezką w oku wspominam. Teraz jak kładę sie do niego do jego łóżka to najczęściej mnie wyrzuca :)

Bona
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za auto dobre i tanie !!!!!!!

Sara
, &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za ortopedę i bezpieczną drogę ! :*

Gosiaku, padłam z rajtek na szelkach :-D

Dziś po południu zmykamy na ferie do babci ( mojej mamy ). No i kawusie u babć wypijemy :)
 
Witam się z kawką!

Nocka bardzo dobra, pierwsze karmienie o 1.30, drugie o 5.30, Zosia pospała do 9, a co najważniejsze tylko kilka razy zakwiliła przez sen. Już przed 9 miałam telekonferencję ze swoją znajomą ze szpitala :tak:Bardzo miły początek dnia :-)

U nas marznący deszcz pada non stop, na dworze lodowica, wokół domu mamy kostkę, także nawet nie wystawiam nogi za próg :baffled:

Natis znajdz i dzisiaj chwilkę na kawkę z nami :tak:Ależ Lenka nadrobiła z umiejętnościami! :szok: To normalne, że stresujesz się koloniami Natki, ale Ona sobie na pewno wspaniale poradzi!

Anilek co do mojej "perfekcyjności" ;-) miałabym pewne zastrzeżenia :baffled: Rozumiem Twoją decyzję o powrocie do pracy:tak: a może macie jakiś złobek przy zakładzie pracy? Albo jakaś ciocia na emeryturze, chcącą dorobić kilka groszy? (myślę, że "ciocia" nie powinna zedrzeć z Was):baffled:

KIngusia! Efekt widzę! Naczyniak moim zdaniem blednie i "kurczy się" Jaka Laurka jest śliczna! Ma cudne oczy! Jak dzisiejsza nocka? Lepiej?

MatkaEwa
koniecznie muszę poszukać tego obiadku z kabaczkiem - Gosiak o nim też kiedyś wspominała:tak:Kochana, a ja rozumiem Twoje przemyślenia odnośnie "pracy" w domu :-( Ja bardzo krótko pracowałam zawodowo, niespełna rok - a tak to od kiedy maż zaczął pracować w delegacjach ( a to już 5 lat) ogarniam dom, zajmuję się remontami, pilnuję i załatwiam wymiany dachów, elewacji, sparwy urzędowe, robię jakies drobne prace remontowe w domu - tyle :-( Mój mąż uważą, że dzięki mnie zaoszczędziliśmy majątek na malarzach, tynkarzach i kilku innych fachowcach. On dzięki temu, że ja dopiluję tego wszystkiego może zostawić urlop na prawdziwe wakacje, a nie na to by wybierać blachodachówkę czy kostkę brukową :baffled:ale ja to robię, bo lubię, teraz jak jest Zosia, czuję się spełniona, ale bardzo chciałabym mieć "prawdziwą" pracę :-(

Justa jak Filip? My nadal walczymy z katarem :dry:Mój mąż na szczęście nie ma problemu ani z odciągniem kataru ani z kupą ani z dawaniem obiadku :tak::tak: Myślę, że u Twojego Męża to kwestia czasu i wkrótce nie będzie z tym miał problemu :tak:


Anusiakanusia najlepszego dla Zuzi! Kochana, a Ty trzymaj się! Ja od czasu cc mam bardzo obfite @ i też kiepsko znoszę, a zwłaszcza mój kręgosłup :no: Podejrzewasz od czego to uczulenie? Może proszek do prania?

Robaczku jakie dobre wieści z rana! :-) I zdrówko wróciło i apetyt :tak:Ależ Hubi pięknie stoi!

Smile lec, ale wróci i skrobnij coś więcej!:-D


Sara jak ja sobie to przypomną to i mnie teraz do smiechu jest, a jaka gimnastyka to była :-D Zdrówka dla Oliviera! AAA to taki myk z tym olejowaniem włosów :tak:Poproszę zdjęcie Feliksa pod stołem :-) Na którą macie lekarza?


Bona katar nadal męczy naszą córeńkę t i teraz już coraz częściej go odciągam. Trzymam kciuki za kupno auta! A w domu lepiej siedzieć, bo strach żeby się gdzieś nie wywrócić na tym wszędobylskim lodowisku :no::baffled:

Gosiak
czekam cierpliwie :-D Świetne te rajtuzy!
 
witam ja już po 2 kawkach :-p

mikotku u nas to samo za oknem jak widzę jak ludzie nie chodzą tylko ślizgaja sie na butach po chodniku to tez nie wystawiam nogi dziś do tego wiej bardzo zimny wiatr więc siedzimy w domku :baffled: no ale chcielismy zime to mamy :-D

gosia rajtuzy wypas :-D

kinga
oj cos się Laurce poprzestawiał dniem z nocą może kciuki oby szybko wróciły nocki do normy

robaczku zdjęcia Zosi i Hubisia oglądałam juz chyba ze 10000 razy są po prostu cudowni oboje !!!

Daria tez dzis wstała wyspana o 5 rano :sorry2: ale ona to od razu leci do zabawek więc zaświecilismy jej światło i bawiła sie na dywanie jak myszka a my dosypialismy ja jednym okiem patrzyłam na nią ale jak przysnełam to dostawałam po policzku od córci wybawiała się do 6 przyszła pod łóżko wziełam ją dałam smoka i poszła spać do 8 kochane dziecko :tak:
wczesniej jak się tak czasem przebudziła wczesnie to na siłe chcieliśmy ją dalej usypiac i był płacz marudzenie a teraz już nie jak sie wyspała i chce się bawic to prosze bardzo idz się baw wybawi się wybawi i sama przyjdzie do spania nic na siłe :tak:

natis oj takie zasypianie na stojąco tez często przerabiamy :sorry2:dziewczynki idą łeb w łeb Daria tez sie puszcza i stoi chwile sama :tak:ciekawe czy sie polubią na spotkaniu ;-):-Da teraz najlepsza zabawa to taka żeby mamusia dała raczki i prowadziła po całym domku a ona maszeruje :-D

Daria tez jadła ten obiadek z kabaczkiem i tez jej smakował ona je wszystko co można gryzść papkami pluje na odległość i nie chce jeść już żadnej kaszki tych mleczno ryzowych przerobiłam wszystkie smaki i nie da rady koniec z kaszkami :baffled:

miłego dnia
 
Ostatnia edycja:
Mikotku prosze obiecane zdjecia :


2014-01-21 10.08.50.jpg2014-01-21 10.09.33.jpg2014-01-21 10.10.30.jpg2014-01-21 10.11.08.jpg
 

Załączniki

  • 2014-01-21 10.08.50.jpg
    2014-01-21 10.08.50.jpg
    25,5 KB · Wyświetleń: 28
  • 2014-01-21 10.09.33.jpg
    2014-01-21 10.09.33.jpg
    22,1 KB · Wyświetleń: 29
  • 2014-01-21 10.10.30.jpg
    2014-01-21 10.10.30.jpg
    28,5 KB · Wyświetleń: 27
  • 2014-01-21 10.11.08.jpg
    2014-01-21 10.11.08.jpg
    27,7 KB · Wyświetleń: 26
Hej kochane moje :)

Robaczku Ty wiesz, że ja Wam kibicuje, i niezależnie jakby się ułożyło to jestem :*
Sara - zdrówka dla Olivierka i powodzenia u ortopedy :) Daj znac po koniecznie
Mikoto - hihihi i ja sobie to przeprawe przez auto zobrazowalam hihihihi i to obchodzenie auta aż tyle razy buahhahaha
MatkaEwa - nie mów tak ! jesteś mądrą kobietą, która doskonale radzi sobie i w domu i w pracy.
Ja też ze swoich studiów nie mam nic ... no oprócz tego, że bardziej zwracam uwagę na pisownię na forach i fb i denerwuję się przy tym przeokropnie ...
Gosia - super łowy :) co do kokosa ja mam maskę mleczno - kokosową do włosów - uwielbiam ją !!!
Natis, Teri - Wasze dziewczynki idą jak strzała :*
Kingusia - dziewczyny prawdę piszą - cudna Laurka a naczyniak faktycznie dużo mniejszy !
Anusia - sto lat dla Zuzi :****

Przebijemy wszystkich z nocą - u nas pobudki co pół godziny mniej więcej, Więc mój biust musiał zostać uwolniony do dyspozycji Lola ... Zęby ach te zęby ....
A dziś wizyta u ginekologa ... boję się trochę ....


Aaaaa i dziękuje za życzenia i buziaki dla Lolusia - ależ to zleciałoooo
 
reklama
Hej Babeczki!!!!

Ponieważ akurat trwa "domowa szkoła" przy kuchennym stole i obiad mi się gotuje, to tylko się przywitam i wstawię obiecane fotki dla tych, którzy dawno śniego nie widzieli;-):-).19385_1_1361691266.jpg4029_1169909529_825.jpggrajewo.jpg
Tak wygląda dzisiejsze Grajewo.
 

Załączniki

  • 19385_1_1361691266.jpg
    19385_1_1361691266.jpg
    23,5 KB · Wyświetleń: 41
  • 4029_1169909529_825.jpg
    4029_1169909529_825.jpg
    33,6 KB · Wyświetleń: 52
  • grajewo.jpg
    grajewo.jpg
    37,5 KB · Wyświetleń: 46
Do góry