reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2013

Ja mam nadzieję, że 10kg nie przekrocze. W ciąży z Julcią tylko 6 więc teraz powinno być podobnie choć wszystko możliwe:-D
Rodzinny wystawił mi receptę na duphaston i nospę forte i to nawet po 2 pudełka. Także już się martwić nie muszę :)
Mnie to np wogóle do słodkiego nie ciągnie. Pamiętam w poprzedniej ciąży strasznie chciało mi się słodkiego a teraz patrzeć się nie mogę. Może na synka:-)

Niestety nie udało mi się zapisać na wizytę na nfz więc będę chodzić prywatnie przynajmniej do stycznia bo wtedy mam zadzwonić i się umówić na wizytę. Za 8 dni zobaczę swoje maleństwo i już doczekać się nie mogę :) U mnie bierze 100zl w tym już usg. Także myślę, że cena spora jak na te małe miasteczko ale maleństwo najważniejsze:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
witam :). ailatan ja na Twoim miejscu zostałabym u tego - znasz go , masz do niego zaufanie , a to jest najważniejsze. Przypuszczam , ze w Warszawce taniej nie znajdziesz :(. Ja płaciłam ostatnio 80 z usg i byłam właściwie zaskoczona , ze tylko tyle. Wiecie ja też mam nastroje dziwne , ale wiekszość czasu się złoszczę. Jakoś wszystko mnie wkurza dookoła. Je żeli chodzi o upodobania smakowe to mnie ciągnie do słodkiego strasznie. Gadają , ze to na dziewczynkę. Mój synek chciałby brata i powiedział , ze jak bedzie jeszcze jedna dziewczyna w domu to zwariuje :) Mąż mówi podobnie :) A ja tam mogę mieć kolejną córeczkę :). Temat wagi w ciąży to drażliwa sprawa. Chciałabym w końcu przytyć tak książkowo - nie więcej niż 12 kg , niestety do tej pory kazda ciąża to było 20 kg. na plusie :laugh2:.

Też właśnie tak myślę, ale jak np zacznę rodzić w Warszawie, a okaże się, że on jest akurat w Lublinie? :(

Ewelina-Możliwe, że z Ryk był ;) Właśnie nie wiem gdzie będę rodziła, chciałabym w Warszawie, bo tutaj mieszkam, dlatego szukam jakiegoś lekarza stąd... Już sama nie wiem co mam robić :(
 
Co do wagi to ja w poprzedniej ciązy przybrałam 18 kg, z 50-68kg,ale szybko mi to spadło, 2 tyg po porodzie miałam moze ze 3 kg wiecej jeszcze.
Zachcianki teraz mam na mleko i słodkie, a z synkiem miałam na soki kwaśne i bardziej na pikantne jedzenie.
 
ja mam nadzieje ze bede miec synka moj narzeczony juz czeka az tylko bedzie pora na okreslenie płci :)..
lecz dziewczynka <3...

ja chyba za wszecznie aby miec zachcianki chodz najczesciej jem ogorki jakos mi spasowaly..
minus mam z bolacymi piersiami wiec wiekrzosc czasu leze :(...
 
ailatan - a może spróbuj do jakiegoś szpitala ? ja na pierwszym USG byłam w szpitalu św. Zofii i chyba też koło 100 zł zapłaciłam. Fakt to było 7 lat temu:( ale może gdzieś przy szpitalu będzie taniej niż w prywatnej klinice ? W Demeter widzę, że o 100 % podnieśli ceny, masakra :/
Natis, Korba - dokładnie Was rozumiem, mój syn ma 6 lat ale też jest bardzo samodzielny, zostawić też go wszędzie mogę, już zupełnie inne relacje, i rozmowy, tłumaczenia, nie jestem tak uwiązana. Cieszę się na kruszynkę malutką ale zarazem wiem, że będzie to znów koniec wolności do której już się przyzwyczaiłam. I czasem jest tak, że zastanawiam się czy dobrze zrobiliśmy decydując się na drugie ale z drugiej strony radości i miłości będzie x2 :) Myślę, że jak jak już poczuję pierwszego kopniaka to nie będę miała takich myśli:zawstydzona/y:. Na razie to tylko dolegliwości czuję :-p
A najdziwniejsze dla mnie jest to, że nie tryskam radością tak jak przy pierwszej ciąży mimo iż teraz staraliśmy się blisko 2 lata ....I jest świadoma, wyczekiwana. Może to hormony .... ?/
 
mlodus- z tymi ćwiczeniami to zaczekaj do 17 tc. wcześniej to nie wskazane ze względu na brak łożyska ciąża nie jest jeszcze "stabilna" no chyba, że przed ciążą prowadziłaś aktywy tryb życia i ćwiczyłaś- wiem coś o tym jestem fizjoterapeutą i prowadziłam ćwiczenia z ciężarnymi.

Ja ćwiczyłam w ciąży ale nie żeby nie przytyć tylko by wzmocnić się przed porodem, w ciąży żadnych bóli plegów nie miałam a poród poszedł raczej sprawnie. Z Ewcią przytyłam niecałe 16 a planowałam nie więcej niż 13, ale w pewnym momencie mój organizm zaczął przybierać bez względu czy jadłam więcej czy nie, porostu potrzebował tego. Chociaż miałam spore obrzeki na dłoniach, nogach i twarzy. Teraz waże 49 i zobaczymy co się będzie działo...
 
Z zachciankami to u mnie teraz jak i w pierwszej ciąży wstręt do wszystkiego co słodkie. W sumie nigdy nie jem słodkiego, ale teraz to w ogóle. Pierwszy był syn, może teraz też ?? Ja to bym się nawet cieszyła, mężuś mniej :)
No i owoce bym jadła kilogramami ! Ale tylko w momentach kiedy mogę coś do ust wlożyć bo przeważnie na wszystko mnie mdli. To też plus, bo przynajmniej za dużo nie przytyje :D:D a startuje z wagą 54kg więc max do 62 sobie pofolguje :laugh2:
 
reklama
Natis musza przyznac ze sporo przytylas w pierwszej ciazy i mnie zamurowało
ja mniej wiecej waze 68 - 70 kg.. na dzien dzisiejszy 75 a łudziłam sie ze w ciazy do 15 kilo przybedzie mnie ;o..

mama wikusi wiec uwazasz ze nie bedzie zbyt pozno skoro pierwsza wizyte bede miec okolo 12 tygodnia ciazy ?
Biorąc pod uwagę to że np w uk wtedy robią pierwsze USG to myślę że nie będzie pozno. Chyba że bedziesz chciała mieć w PL becikowe to wtedy wizyta musi być przed 10tc.

Mi z chudnięciem idzie z każdą ciążą coraz gorzej . Podziwiam natis , ze tak szybko zrzuciłaś. Stara to ja jestem :tak:
Eh ja zrzuciłam moje wszystkie kg z poprzedniej ciazy ale został mi wielki zwis na brzuchu :/
Mam zamiar wyszukac moze jakies cwiczenia i dobra diete aby dzidzius mial wszystko a zeby mi w boczki nie szło :no:
to moja pierwsza ciaza a mam 23 lata.
wiec mam nadzieje i juz sie modle ze po wszystkim szybko wroce do poprzedniej wagi lub nawet mniej.. :tak:
Jesli chodzi o platnosc u lekarza za usg i same wizyty to nie ma czasem u Was ze lekarz prowadzacy schodzi z ceny skoro przez 9 miesiecy bedziecie do niego latac ;x..
Mój za tą pierwsza wizyte wział chyba 70 zł (lub80 nie pamiętam) a powinien 150 ale myślę że to bardziej 'po znajomości''
ailatan - a może spróbuj do jakiegoś szpitala ? ja na pierwszym USG byłam w szpitalu św. Zofii i chyba też koło 100 zł zapłaciłam. Fakt to było 7 lat temu:( ale może gdzieś przy szpitalu będzie taniej niż w prywatnej klinice ? W Demeter widzę, że o 100 % podnieśli ceny, masakra :/
Natis, Korba - dokładnie Was rozumiem, mój syn ma 6 lat ale też jest bardzo samodzielny, zostawić też go wszędzie mogę, już zupełnie inne relacje, i rozmowy, tłumaczenia, nie jestem tak uwiązana. Cieszę się na kruszynkę malutką ale zarazem wiem, że będzie to znów koniec wolności do której już się przyzwyczaiłam. I czasem jest tak, że zastanawiam się czy dobrze zrobiliśmy decydując się na drugie ale z drugiej strony radości i miłości będzie x2 :) Myślę, że jak jak już poczuję pierwszego kopniaka to nie będę miała takich myśli:zawstydzona/y:. Na razie to tylko dolegliwości czuję :-p
A najdziwniejsze dla mnie jest to, że nie tryskam radością tak jak przy pierwszej ciąży mimo iż teraz staraliśmy się blisko 2 lata ....I jest świadoma, wyczekiwana. Może to hormony .... ?/
Myślę że to hormony, czasami mam podobne myśli :/


Co do zachcianek, w pierwszej ciązy ogórki za mną chodziły non stop, i lody śmietankowe :) Słodycze jadłam kilogramami a pizze czesto. tERAZ postanowiłam że będzie inaczej zdrowiej i mniej kg.
Dziewczyny lecicie z tymi kg :) Piszą że w Itrym powinno przytyć się około 2kg. Ile w tym prawdy nie wiem, Mi z Wiki to się chyba nie udalo, mam nadzieje że teraz się uda :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry