Ja kurtkę mam z tamtego roku. Mam nadzieję, że brzuch nie urośnie mi na tyle, żebym się zapiąć nie mogła. W ciąży z Julunia przytyłam tylko 6kg wiec liczę na podobny wynik przy naszym małym słoneczku
ja 20 kg
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja kurtkę mam z tamtego roku. Mam nadzieję, że brzuch nie urośnie mi na tyle, żebym się zapiąć nie mogła. W ciąży z Julunia przytyłam tylko 6kg wiec liczę na podobny wynik przy naszym małym słoneczku
Jak fajnie że nie jestem z tym samaHaha to samo ciśnie mi się na usta!!!!!!!!![]()
Hej. Gratuluje i spokojnej ciąży zycze.Witam wszystkie czerwcowe mamusie, jeśli mnie przyjmiecie chętnie do was dołączę, choć co prawda nie wiem czy będę miała tyle czasu by być "na bieżąco" ale postaram się w miarę możliwości. A teraz parę słów o mnie, na imię mam Basia i jestem szczęśliwą mamusię 9 -mc Ewy, z tego co wyliczyłam to pod koniec czerwca (26-27) znowu zostanę mamą. Z wizytą u lekarza zwlekam do przyszłego tygodnia, bo wolę poczekać aż będzie tam coś widać, no chyba żeby się coś działo (ale jak na razie to tylko mdłości i senność). Dodam jeszcze, że przed ciążą z Ewą miałam problemy bo starania trwały miesiącami i niestety dwa razy straciłam swoje aniołki (07.2011, 05.2012), a kiedy wydawało się że będzie ok w trakcie trzeciej ciąży przeszła "ostrą toksoplazmozę" , na szczęście córcia urodziła się zdrowa.
W miarę możliwości postaram się Was "śledzić"
Jasne, mogłaś miec troszke pozniej owu i dzidzia mogła sie pozniej zadomowic. To za dwa tyg razem wizytujemy, tyle ze ja juz bede miała usg te 11-13tc a ty serduszkoweWróciłam z USG. Lekarz (czarnoskóry, bardzo miły i z poczuciem humoru) mówi, że to jest narazie dopiero 4t6d, a według mnie 5t6d, ale on na pewno ma racjęOgólnie jest jakiś pęcherzyk mały, ale jeszcze nie ma zarodka, bo jest jeszcze za wcześnie :/ Kazał przyjść dopiero za 2 tyg, bo wcześniej nie ma sensu. Ja nie wiem jak te 2 tyg wytrzymam, już chce zobaczyć małą dzidzie z bijącym serduszkiem!
Mam nadzieje, że tam przez te 2 tyg urośnie tyle co trzeba... Tylko się będę stresowała
![]()
Gratuluje serduszka, super wiesci.Dziewczyny, byłam u lekarza. Widziałam Groszka na USG i widać było serduszko. :-)Także jestem szczęśliwa tylko martwi mnie jedna rzecz. Lekarz nie dał skierowania na żadne badania. Następny termin za 2 tygodnie, czy nie bedzie za poźno na skierowania ? Szukać innego lekarza czy poczekać ten czas. Mam mętlik w głowie.
Dziewczyny, byłam u lekarza. Widziałam Groszka na USG i widać było serduszko. :-)Także jestem szczęśliwa tylko martwi mnie jedna rzecz. Lekarz nie dał skierowania na żadne badania. Następny termin za 2 tygodnie, czy nie bedzie za poźno na skierowania ? Szukać innego lekarza czy poczekać ten czas. Mam mętlik w głowie.
Wróciłam z USG. Lekarz (czarnoskóry, bardzo miły i z poczuciem humoru) mówi, że to jest narazie dopiero 4t6d, a według mnie 5t6d, ale on na pewno ma racjęOgólnie jest jakiś pęcherzyk mały, ale jeszcze nie ma zarodka, bo jest jeszcze za wcześnie :/ Kazał przyjść dopiero za 2 tyg, bo wcześniej nie ma sensu. Ja nie wiem jak te 2 tyg wytrzymam, już chce zobaczyć małą dzidzie z bijącym serduszkiem!
Mam nadzieje, że tam przez te 2 tyg urośnie tyle co trzeba... Tylko się będę stresowała
![]()