reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

Hej dziewczyny:)
U nas niestety skaza białkowa. Mała ma całą twarz w kaszce, a i mnie coś uczuliło i cały czas bym się drapała masakra poprostu. Czy wasze maluchy podnoszą już ładnie główkę jak leżą na brzuszku, bo Natusi słabo to idzie, a poza tym to nie lubi na brzuchu leżeć... A jeżeli chodzi o kupki to u nas pobity rekord kupa dopiero po 6 dniach.. byłam u lekarza i dostałam debridat ale to zdziała dopiero po jakimś czasie a najgorsze jest to ze mała tego w ogóle nie chce połykać... ehhh z tymi kupkami już nie wiem co jeść zeby częściej się pojawiały może macie jakieś pomysły???
Natis- super ze żyjecie i najlepszego na trzy miesiące :) Oby jelitka się wykształciły:) AAA no i oczywiście NAtis to co ty teraz właściwie jesz?
Robaczek- a masz muszle laktacyjne??? Podobno rewelacja bo cały czas sutki są wietrzone i szybciej się goją Zestaw muszli laktacyjnych NUK Muszle laktacyjne (3461304500) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
Mikoto- ja bym chyba nie dała rady tak... Natalia jak się budzi trzy razy w nocy to ja jestem n ie przytomna później cały dzień...
 
reklama
Ja tylko na momencik. Pakowanie u nas - dziś ruszamy nad morze :-). trochę mam stracha żeby z małym jechać ale jakby co zadzwonię do Korby ;-) - pytać o namiary na dobrego lekarza ( oby nie był potrzebny ) .
Dmuchawcu - sto lat młoda kobietko :-) buziaki .
Natis - cieszę się , że urlop się udał .
robaczku - co za wredna pleśniawa !!!!! kciuki za poprawę &&&&&&&&&&&&

Jak złapię neta na wczasach to zerknę do Was .
 
Skalbka, właśnie tez pomyślałam o muszlach by wietrzyć się. W nocy to odkrywam miseczki ale w dzień głupio paradować z gołym cycem :)
Co do kupek to my też mamy je dość rzadko, ostatnia to chyba w piątek albo sobotę była...
Młody też nabył się jakiegoś uczulenia, też wysypany był taką kaszką i wydaje mi się że to tez nabiał - bo ostatnio piłam sporo śmietanki a ja nabiał to tylko żółty ser i nic więcej. ( tak jem zawsze )

MatkaEwa, ciepłych i udanych wczasów życzę !! Jakbyście przypadkiem podjeżdżali pod 3-miasto to daj cynka - wyskoczymy na kawusię :):) My chyba jednak nie pojedziemy bo będzie za chłodno pod namiot ale jak się ociepli do na półwyspie będziemy.

Też lecę sprzątać dalej bo dziś mam powera. Hubert prawie cały czas śpi. Jak nie spał to pół godz leżał na macie, jak zaczął popiskiwać to hop do łóżeczka i zasnął sobie :)
 
Cześć dziewczyny. Czy wasze maluszki też czasami wybudzają się z płaczem?Tak jakby coś im się śniło.Mam wrażenie,że mała dopiero jak konkretnie otworzy oczy to się uspokaja. W nocy tak nie robi,ale w dzien po swoich drzemkach czasami. Urlopowiczkom udanych wakacji życzę:)))
 
Dmuchawcu – Wszystkiego najlepsiejszego!!!:-)

Skalbka – Mikołaj też nie lubi na brzuchu. Jedynie na nas trochę poleży dłużej, ale też nie bez przesady. A główkę to tak pięknie podnosi, nie wiem, kiedy to opanował. Z dnia na dzień. Jednego ledwie podnosił i trzymał bokiem, a na drugi już wysoko, a na trzeci już patrzył prosto. Spokojnie – Twoje Maleństwo też to opanuje, widać trzeba dać czas Berbeciowi.
Mikołaj zauważyłam, ze wszystko ogarnia z lekkim opóźnieniem (patrząc według norm). Ale opanowuje wszystko i wychodzi mu to z gracją, więc to musi być JEGO norma.:happy2:

Matka Ewa – miłego wypadu i udanego wypoczynku.:happy2:

Emka – u nas takie budzenie też się zdarza. Mało- żeby się uspokoił nie wystarczy, ze otworzy oczy, trzeba jeszcze mu je przemyć („zimny prysznic” na pobudkę) :confused:

Mikołaj coś dziś spać nie może. Chyba pogoda za gwałtownie się zmienia. Śpi po 45 minut, potem z pół godziny aktywny, głodnieje (albo pić mu się chce) i zasypia. I tak w kółko. Byle mu na noc przeszło.
 
Skalbka ostatnio zaciera mi się granica między nocą a dniem :-/ ale, jak piszą dziewczyny, z dnia na dzień będzie lepiej :-) i tego się trzymam;-)

Emka Zosia kilka razy budziła się z płaczem, albo popłakiwała przez sen, jakby coś jej sie śniło.

Dmuchawcu - Kochana! Wszystkiego co najlepsze! Dużo zdrówka. Pogody ducha, spełnienia marzeń i samych pogodnych dni!

Skalbka Zosia wcześniej nie lubiła na brzuszku. Teraz nawet śpi leżąc na brzuchu. Przekłada główkę z boku na drugi bok, ale coraz częsciej podnosi ją coraz wyżej w pozycji z główką na wprost. Spokojnie, tak jak Palin pisze, każde dziecko ma swoje indywidualne tempo nauki nowych umiejętnosci.

Co do kąpania- wcześniej kąpałam o 18.30, ale teraz przesuwam tę porę na 19.30. Widzę, że i Wy później kapiecie.

My dopiero wróciłyśmy z dworu. Dzisiaj Zosia spędzila cały dzień na powietrzu i ten czas przespała! Z przerwami na karmienie. Ale spała nawet 3 godz.! Ciekawe jak bedzie w nocy? Te wieczorne kolki strasznie ją wymęczą :-(
 
Hej,

ROBACZKU używam maltanu od paru dni, podejrzewam ze mam poprostu za słaba skórę przy sutkach i laktator je podrażnia :-\ ehh... Już nie wiem co robić :-(
DMUCHAWCU Wszystkiego najlepszego! :
-D
NATIS podziwia Cię za Twoja wytrwałość, ja nie wiem czy bym już sobie nie odpuscila
MATKAEWA udanego wyjazd i wypoczynku :-)
EMKA u nas jest to samo, że budzi się z krzykiem
MIKOTKU na pewno Malutka nie dlugo będzie przesypiała całe noce ;-)
SKALBKA Karina też nie lubi lezec na brzuszku, kładę ja ale tylko na 5 min bo dłużej nie wytrzyma. Glowke podnosi na mili sekundę. Wczoraj na badaniu bioderek lekarka powiedziała, żeby kłaść Małą na brzuszek jak śpi.



Nocka po szczepieniu spokojna i przespana cała ;-) my chcieliśmy jutro jechać na wies na caly dzień (M pracuje w piątek i sobote) ale okazalo sie, że za mało kasy nam zostalo do końca miesiąca a musimy jeszcze zatankowac :-\ ehh...
 
Ostatnia edycja:
hej

robaczku, muszle to dobry pomysł, są bardzo praktyczne, ja je sobie bardzo chwaliłam

natis ech współczuję diety, trzymam kciuki za poprawę

Filip to na brzuchu poleży jedynie jak zasnie, a tak marudzi, ale heh głowę podnosi bardzo ładnie i to od dawna, niemal od samego początku, nie wiemy kiedy to opanował
za bardzo go nie kładę na brzuchu, bo śpi, jak się obudzi to głodny, a jak zje to go nie kładę bo ulewa, więc żeby nie naciskać na brzuszek i tak kółko się zamyka, bo jak zje to idzie spać
mam nadzieję że wkrótce będzie więcej czuwał, mniej jadł, to więcej będzie leżał na brzuchu
 
Dzień dobry Śpioszkom i Pracusiom :-)

Święto, pogoda całkiem ładna, więc pewnie będzie dziś dość cicho. My też znikamy z domu - jak tylko mi się chłopaki wyśpią. Na początek spacer, a potem może jakaś mała wycieczka. Chciałoby się spędzić tak dzień a łonie natury.

A jakie plany u Was?
 
reklama
Witam i ja, dziś święto ale myślę o innym dziś najbardziej przespana noc jaką moja Nina zafundowała nam od początku ja nakarmiłam ją o 22 i poszłam usypiać Ewę a mój M. nosił młodszą i spała do 4.55:szok::szok::szok: to dla mnie szok, a bo na noc zwykle dostawała jeszcze butlę. Pisałyście ostatnio o tym może gdyby wasze maluszch jadły więcej to by dłużej spały, ja myślę że to nie ma ze sobą wiele wspólnego, ja widzę to po moich dziewczynach. Nina jadła dwa cyce za pół godziny butla i budzi się po 2-3h a Ewa miała parę tygodni i spała od 23 do 7.30.

U mnie jak zwykle z czasem kiepsko choć pomaga mi mama która jest na l4 ale jak nie karmie to bawię się z Ewą i pochwalę się również jej sukcesem- Ewa sika i kupuje do nocnika, trzeba sie jej jeszcze pytać ale to i tak duże ułatwienie, choć niedawno jak karmiłam Nine ona bardzo chciała na ręce powiedziałam że później to zrobiła kupę w gacie bo wiedziała że ją przebiorę- a jaki miała z tego ubaw.

Dziewczyny czytam Was na bieżąco jak karmię ale odpisać wtedy ni jak sie nie da a później to zawsze idę do Ewy

Wrzucam jeszcze fotki
tort.jpgtort1.jpgtort1.jpg
 

Załączniki

  • tort.jpg
    tort.jpg
    26,2 KB · Wyświetleń: 82
  • tort1.jpg
    tort1.jpg
    27 KB · Wyświetleń: 84
  • tort1.jpg
    tort1.jpg
    41,5 KB · Wyświetleń: 87
Do góry