anusiakanusia
Styczniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 12 Maj 2005
- Postów
- 1 705
U nas odbija sie raczej lekko więc nie ma problemu, czasami w czasie karmienia odbijać kilka razy, poznaje juz kiedy mały ma taka potrzebę
choc pare razy nie odbił i wtedy kłade na boczek.
Zuzia z rzadka odbijala.. Ale ona mniej jadła..
Czkawka to norma jak tylko sie mu chłodnej zrobi, zwykle otulam, daje cyca, czasami czekam aż minie
ja kłade w lezaczku, ale moj ma taka opcje ze wyglada jak gondola właściwie.
Kurcze z tym samodzielnym zasypaniem to cieżko, jakby brał smoka pewnie byłoby łatwiej, na początku troche brał, a teraz cofa mu sie i pluje ja nie mam serca jak płacze i zaraz go na ręce albo do cyca.. Mieczak ze mnie, nie umiem dziecka wytrenowac
choc pare razy nie odbił i wtedy kłade na boczek.
Zuzia z rzadka odbijala.. Ale ona mniej jadła..
Czkawka to norma jak tylko sie mu chłodnej zrobi, zwykle otulam, daje cyca, czasami czekam aż minie
ja kłade w lezaczku, ale moj ma taka opcje ze wyglada jak gondola właściwie.
Kurcze z tym samodzielnym zasypaniem to cieżko, jakby brał smoka pewnie byłoby łatwiej, na początku troche brał, a teraz cofa mu sie i pluje ja nie mam serca jak płacze i zaraz go na ręce albo do cyca.. Mieczak ze mnie, nie umiem dziecka wytrenowac