Witam się ;-)
U nas nocka ok, Mały trochę marudny, tylko by jadł i jadł aż mu się ulało biedakowi. Wczoraj miałam kryzys i juz miałam ochotę dać butlę, bo przez 2 godz. tylko cyc i cyc ale dałam radę na szczęscie :-) Rano Młodą do szkoły zawieźliśmy, za niedługo pojedziemy po nią, a wcześniej do Rossmana muszę iść kupić ostatnie kosmetyki, bo Amelka w sobotę na kolonię wyjeżdża na 2 tyg.
Anusia Gabryś też najchętniej przy cycu zasypia albo w leżaczku albo w wózku na spacerku ale odkładam go do łóżeczka z uporem maniaka, troche pomarudzi, a czasem wogóle i zasypia ;-) W nocy też go nakarmię i odkładam do łóżeczka (dzisiaj to chyba z godzinę po karmieniu leżał zanim zasnał i oczy jak 5zł, nie płakał ani nic, po prostu chyba spać mu się nie chciało) :-)
Dmuchawcu trzymam kciuki za Ciebie i Helenkę ;-)
Dziewczyny czy po karmieniu piersią Młodemu zawsze musi się odbić czy nie koniecznie???
U nas nocka ok, Mały trochę marudny, tylko by jadł i jadł aż mu się ulało biedakowi. Wczoraj miałam kryzys i juz miałam ochotę dać butlę, bo przez 2 godz. tylko cyc i cyc ale dałam radę na szczęscie :-) Rano Młodą do szkoły zawieźliśmy, za niedługo pojedziemy po nią, a wcześniej do Rossmana muszę iść kupić ostatnie kosmetyki, bo Amelka w sobotę na kolonię wyjeżdża na 2 tyg.
Anusia Gabryś też najchętniej przy cycu zasypia albo w leżaczku albo w wózku na spacerku ale odkładam go do łóżeczka z uporem maniaka, troche pomarudzi, a czasem wogóle i zasypia ;-) W nocy też go nakarmię i odkładam do łóżeczka (dzisiaj to chyba z godzinę po karmieniu leżał zanim zasnał i oczy jak 5zł, nie płakał ani nic, po prostu chyba spać mu się nie chciało) :-)
Dmuchawcu trzymam kciuki za Ciebie i Helenkę ;-)
Dziewczyny czy po karmieniu piersią Młodemu zawsze musi się odbić czy nie koniecznie???