reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

Justa tutaj w Giżycku to wiadomo drogo bo to jednak miasto turystyczne i ceny mają niezłe. My chrzciny robimy za Giżyckiem i płacimy 40zł od osoby. W to wliczony jest 2 daniowy obiad, sałatki, tace z wędliną, serami, ciasta, tort, dodatkowe ciepłe danie (np, bigos), napoje, wody. Myślę, że się opłaca. U nas będzie 30 osób więc w domu nawet nie miałabym gdzie ich pomieścić więc to jedyne rozwiązanie:) A jeszcze wszystko co zostaje zabiera się do domu

Mikoto ja lubie mieć wszystko dużo wcześniej zoorganizowane. Lubie planować tylko coś z porodem mi się nie udało:-D I zapraszam do Giżycka. Zabiorę Cię na dwie plaże bo mam blisko domku:tak:
 
reklama
No i mój dobry humorek trafił szlag!!!!!!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Poszłam z pszczołami na zakupy do Biedronki i do Lidla. Wracam do domu, juz byłam w klatce, gdy spostrzegłam, że Marysia nie ma jednego sandałka (dopiero co je kupiłam). No to dawaj-zostawiłam zakupy i ta sama trasa po raz drugi. Sandała nei znlazłam:no::-:)-:)-:)-:)-(
Do tego ledwo się doczłapałam, brzuch stwardniał że masakra i juz siedze i znowu skurczyki czuję:-:)-( Ide po nospę i siekładę:-(
Ryczec mi się chce o tego sandała. A Maryska ma szczęście , że zasnęła bo chyba bym ja sprała.

Paulunia- 40zł od osoby to bardzo mało. My dwa lata temu płaciliśmy 65zł/osobę w Grajewie.
 
dmuchawcu wybacz Marysi - mój 8 latek ostatnio poszedł w nowych sandałach na dwór, wrócił na bosaka, bo zakopał się w piasku i wyszedł już bez butów. Poszłam ich poszukać, niestety ktoś mnie uprzedził, jak młody maszerował na bosaka po osiedlu do domu. myślałam, że go zabije. teraz śmiać mi się chce :-) ale cieszę się, że pogoda do bani, bo jeszcze mu nowych sandałków nie kupiłam :-p
 
Paulunia O ja też lubię mieć zaplanowane i być zorganizowana. Kilka lat temu byliśmy na wakacjach - nocowaliśmy w Wydminach, ale prawie każdego dnia byliśmy w Giżycku, bardzo nam się podobało. Bardzo mało jak za osobę - u nas "na wsi" ceny zaczynają się od 70zł/osobę - obiad dwudaniowy+2, 3 dania gorące - ale jak dla mnie to i tak za duzo. Moim zdaniem odbiad + max.2 dania.

Dmuchawcu
nie denerwuj się Kochana, chociaż wyobrażam sobie Twoją złość - dopiero co kupione, a już nic z tego nie będzie. Przecież nie będzie chodziła w jednym bucie. A Ty weż nospę i połóż się
Bisous04.gif
 
Paulunia normalnie zazdroszczę bliskości do morza :tak:
Dmuchawcu nie denerwuj się, nie zrobiła przecież tego specjalnie ;-) odpocznij sobie teraz :tak:

Kupiłam w Carrefoure pół małego arbuza (1,79 za kg), nie mogłam się oprzeć :laugh2: no i truskawki oczywiście obowiązkowo (5,50 za kg), a jeżeli chodzi o czereśnie to ceny były różne były po 32 zł :szok:, po 12 (jakieś takie pogniłe widziałam :confused2:), 7 (ale takie malutkie, że więcej w nich pestek niż owocu :confused2:) także nie było jakichś wartych kupienia :confused2:
 
Paulunia8713 40zł/osobę to niedrogo, w sumie u nas jeszcze się nie pytałam, bo dopiero wczoraj o tym sobie pomyślałam. O ciasta się nie martwię bo męża siostra na wszystkie imprezy zawsze piecze, tylko najgorsze obiad. U nas też będzie 21 osób, miejsce mam i zastawe też tylko obawiam się ze sama nie dam rady tego przygotować.
Ostatnio miałam wigilie w podobnym gronie ale wtedy kazdy coś przyniósł i było jedzenia duzo, a teraz wszystko musiałabym przygotować. A jeśli chodzi o mięso nie nie lubie tego robić a i wszystkiego nie umiem.
 
Madzia- no to nieźle z tymi sandałami:-D:-D:-D

Marys- niestety obawiam się , że nie do końca masz rację pisząc,że nie zrobiła tego specjalnie:sorry: Jest malym łobuziakiem. Ale już mi złość trochę przeszła. Poproszę męża to po pracy zajedzie i zapyta w Lidlu i w Biadronie o tego sandałka jeszcze raz:tak:

Poleżałam i jest w miarę ok.
 
A ja się przespałam i trochę mi lepiej :-)

40zł/os. to mega mało u mnie od 90zł

Ja chce kameralne chrzciny albo chociaż tylko obiad...zobaczymy czy mi się uda

Dmuchawcu może się jeszcze sandałek znajdzie :yes: nie denerwuj się
 
Ostatnia edycja:
Ja mam zaklepane chrzciny za 60zł (obiad, kawa, ciasto, zimny bufet, napoje). Znam już datę, bo moja siostra przyjedzie akurat z Francji na wakacje i chcę, żeby była z rodzinką na uroczystości, bo z racji odległości nie może być na każdej imprezie. 27 lipca chrzcimy małego. Chyba, że by się waliło i paliło... ;-)
W domu nie robię. :no: Najbliższej rodziny będzie nas 27 osób. Wiem, że w knajpie kosztuje, ale do tej pory oprócz I Komunii robiłam wszystko w domu: chrzciny, roczki, itp. Cała rodzina zaangażowana, a ja padnięta na gębę. Poza tym to będzie lato: gdzie się z tym żarciem miałabym podziać. A jeszcze nie wiadomo jak malutki będzie się zachowywał? Czy będzie marudny czy grzeczniutki...

Dlatego też fajnie by było gdyby młody zechciał przyjść na ten świat w poniedziałek 17.06. :-):tak: To do 27 lipca będzie taki akuratny do chrztu. ;-)
 
reklama
Anilku- czyli rodzimy w poniedziałek? Dzika i Anula razem z nami:-D:-D

Świeże -dzisiejsze pszczółki:

P1220322.jpgP1220324.jpgP1220325.jpgP1220338.jpg
 

Załączniki

  • P1220322.jpg
    P1220322.jpg
    29,9 KB · Wyświetleń: 55
  • P1220324.jpg
    P1220324.jpg
    32 KB · Wyświetleń: 66
  • P1220325.jpg
    P1220325.jpg
    35,4 KB · Wyświetleń: 77
  • P1220338.jpg
    P1220338.jpg
    24,1 KB · Wyświetleń: 74
Ostatnia edycja:
Do góry