reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

Hej
Malduje sie, ze u mnie bez zmian. Dzisiaj jakas mega zmeczona jestem co zaczne robic to siadam na odpoczynek.

Robaczek to mi niespodzianke zrobilas:-) najpierw teri mnie wystawila i urodzila, potem wisienka a teraz ty:-) Jest jeszcze jakas mama co ma rodzic 9, 10 czy 11 czerwca??? Oczywiscie robaczku zartuje, gratulacje, Hubercik taki slodki maly cukiereczek:-)

Ja tez chetnie bym sobie wychodzila jakos czy wyrobila porod ale naprawde nie mam nic a nic sily. Moze wybierzemy sie chociaz na maly spacerek bo zjadlam obiad i jestem taka pelna!!!
 
reklama
Dzieki kochane za mile slowa, az sie wzruszylam:-) a i tak co rusz mam mokre oczy gdy patrze na mojego anioleczka:-)
Nie smutajcie sie niedlugo kazda z Was bedzie tulic. Zobaczcie nie znacie dnia i godziny. Ja pisalam wczoraj ze daje na luz i ze czekam na wywolanie:-)
Sprzatajcie, wykorzystujcie mezow to napewno cos tam drgnie.
Palin Twoja sennosc moze byc na porod. Podkradl Hubert Mikolajowi date porodu:-)

Kari glowa do gory, zycze Ci bys zaraz z Palin urodzily.

Wybaczcie ze nie odpisuje ale z tel ciut trudniej do tego jormony przycmiewaja jeszcze moja pamiec :-)
ide do wc nim spioszek sie obudzi. Jak na razie cudnie spi i dal mi sie tez zdrzemnac. Cmokal cyca dwa razy - siara ladnie sie pojawila. Na razie malo sie przyssawa mam nadzieje se zacznie ladnie jesc.

Trzymam za wyczekujace kciuki !!!!
 
Witam się ;-)

Dziewczyny dziś jestem taka do dupy, że szkoda gadać :-( Wszystko mnie boli, dół brzucha, plecy, żebra :szok: Nockę miałam masakryczną :wściekła/y: Czy Wam też już mega ciężko jest przeturlać się z boku na bok??? Ja to muszę usiąść żeby na drugi bok się położyć :szok: Nie mam juz sił, a na dodatek ta pogoda dobija, leje i leje :wściekła/y:W pn mam wizytę i mam nadzieję, że usłyszę dobre wieści co do terminu CC :-)

Przepraszam, że nie napiszę żadnej z osobna ale sił mi dziś i weny brakuje ... :baffled:

Ps. Robaczku śliczny Hubercik :-)
 
Ostatnia edycja:
Isis ja wieczorem tak stekam przy smarowaniu brzucha i przekrecaniu sie na bok, ze dzis rano siostra ktora spi w salonie pytala z usmieszkiem czy cos bylo, w sensie z mezem:-p:zawstydzona/y:

Takze nie Ty jedna;-)

Ogarnelam sie, odgruzowalam, nawet umalowalam i idziemy zaraz swietowac dzien dziecka -> Obzerac sushi :zawstydzona/y:

Mam ochote na jakis lekki film wieczorem, jakies propozycje?
 
Ostatnia edycja:
Dostałam czereśni! :-DTeściowa chciała się wybrać na dłuższy spacer z psiakiem, więc zamiast na łąki przeszła się ze mną do miasta i MAM!!! Wracałam i żarłam. Od razu wróciłam do życia :-)

Teri – dzięki za „prognozę” Oby się sprawdziła ;-)

Asiulka – może (zgodnie z tym, co pisze Teri) zbierasz siły na poród?

Nika, Dmuchawiec – jeśli chcecie prześlę Wam czereśni. Ja je po prostu uwielbiam, mogę jeść kilogramami.

Gosiak – mam nadzieję, że arbuz smaczny. Ja się teraz przestawię na czereśnie, bo je kocham i nie trzeba ich tak dźwigać, jak te kule :happy2:

Paulus – ja mam termin na 10.06, ale ciągle żyję nadzieją, że będzie wcześniej…

Robaczku – ano podkradł, ale złościć się na niego nie będę (jest za słodki) :-) Co prawda mógł pociągnąć „telepatycznie” kolegę za sobą, ale widać za bardzo był zaoferowany poznaniem tego świata :-D

Isis – bez dźwigni nie mam szans na przetoczenie się na bok. A siadanie z leżenia to jest najgorsze co muszę robić. Żeby wstać muszę się przetarabanić na kraniec łóżka i przetaczając się jakby na brzuch – który spada w przestrzeń, dopiero wstaję. Najgorszą pozycją teraz dla mnie jest siedzenie.

Teściowa dziś z pracy przyniosła nową „metodę przyspieszania” – wypić ekstra mocną kawę (taką 2 łyżeczki). Mimo, że nie lubię, przetestowałam – zobaczę jak podziała. Oczywiście wcześniej kontrola ciśnienia – było 110/69, puls 83 (więc nie powinno mi zaszkodzić). Do tego długi spacerek.
[właśnie sprawdziłam ciśnienie, a kawę piłam 3 godziny temu: 118/73, puls 87 – coś chyba lipa ta kawa]

Mikołaj sobie dokazuje, skurcz jeden popołudniu był i teraz cisza. Jadę wieczorem do kina objazdowego na „Oszukane”.

Synek - wychodź, bo z mamy pokarm się leje i tylko się marnuje...
 
Ostatnia edycja:
Palin- kawa z dwóch łyżeczek? Parzona?:baffled: To ja taką codzień piję i nie rodzę:sorry2::-D Na szczęście....
Dawaj tych czereśni bo oszaleję. Wiesz, ze jest sobota i warzywniaczki pozamykane???:crazy: A w Tesco raczej czereśni nie dają:sorry2: Poza tym kto by mi po nie poszedł, kiedy ja nadal niezywa jestem. A mąż będzie dziś może na 22gą brudny i zmęczony nie będę miała sumienia go wysyłać;-)

Nika- miłego świętowania!
 
Dmuchawcu - u nas na mieście ludzie się rozstawiają z kobiałkami truskawek i skrzynkami czereśni i sprzedają swoje przydomowe. W warzywniakach najczęściej są jeszcze zagraniczne można dostać i nie smakują tak dobrze. Niedługo pewnie zawitają i na naszą dzielniczkę.

O truskawki nie muszę się martwić, bo sąsiedzi z parteru mają swoje pola i zawsze rodzicom przywożą i sprzedają świeżo zebrane (skoro jeszcze nie mamy, to znaczy, że jeszcze im rosną). Zawsze dostajemy ładne i smaczne. Tylko czekać, aż się pojawią.

Kawa - wiesz, ja nie pijam wcale (a jeśli to tylko rozpuszczalną i to pół na pół z mlekiem), więc może mój organizm by zareagował, ale jak patrzę po sobie i po ciśnieniu to też mi się to nie widzi. Ale spróbować nie zaszkodziło.

Czereśnie - mała zemsta za fryty :-p;-) (żart oczywiście)
 
Palin ja czytałam, że lewatywa pomaga, może sobie zrobisz? najlepsza taka z kawy właśnie.... sama się zastanawiam czy nie spróbować, ale to za jakieś 2 tyg najwcześniej jak nic się nie będzie działo:p

Betty na pewno marcelinoowa? bo ja takiego wpisu nie widzę:p a może o Maurycego Ci chodzi Marcelinaa wstawiła fotkę...:)))

idę dzisiaj na party... jak się przyszykuję to wstawię foto... bo nie wiem czy będzie jeszcze okazja z brzuszkiem:)
 
reklama
Smile - troszkę zawiało złośliwością... Ale jeśli piszesz poważnie to jednak to sobie daruję. Do toalety z II sprawą chodzę zwykle 3 razy dziennie i nawet nie muszę się wysilać, bo leci...
 
Do góry