reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2013

Do becikowego liczy się chyba zeszły rok. Jeszcze nie rozkminiałam szczegółów.

Xez witaj z powrotem. Trzymam kciuki, żebyś Oleńkę jak najszybciej dostała!!

Załapałam denko. :-( Mój lekarz powiedział, że nie zrobi mi cc 06.06 bo to nie będzie 38tc skończonych (wg ich liczenia to będzie 37tc i 6dni). Pewnie będą mnie trzymać do 39 jak się da. Najpierw się zezłościłam na niego a potem zdałam sobie sprawę, że on mi na złość nie robi, tylko dla dobra dzieci. W tym momencie zdołowałam się, że co ze mnie za matka, że tylko o sobie myślę. Miałam nadzieję, że szybko wyjdę i załapię się na końcówkę sesji, żeby ratować moje mgr ale widzę, że będzie d**a. Po prostu ryk...
 
reklama
Palin ja mogłabym jeść chipsy codziennie :sorry2: ale ograniczam się bo wiem że niezdrowe...
Sara popadało 10 minut i już po deszczu ale teraz już tak ładnie słońce nie świeci...
Co do karmienia to myślę że ona to co najwyżej będzie mnie zachęcać ale w szpitalu pewnie będą naciskać...
 
sterta prania wyprasowana :) zostały narzuty (dopiero teraz je po remoncie poprałam) i kilka koszul Luki :) jak skończę to spakuję torbę Tosieńce bo jedzie do mojej mamulki na 4 dni - jak ja bez niej wytrzymam łeeee :( a i się poryczałam :p obejrzałam film i na końcu beczałam jak głupia :p Safe Haven (2013) - Kinomaniak.tv - polecam :p
Xez - cudnie, że się odezwałaś, z niecierpliwością czekam na fotkę WASZEJ ! Oleńki :)
sembo - i Ty kolejna doprowadziłaś mnie do płaczu. Cieszę się, że już masz to za sobą i możesz tulić Lariskę w ramionach - i wielki pokłon w stronę męża - też się dzielnie spisał !!

a mnie ciągle coś cmi - ja chcę już rodzic !!! a nie miec nieregularne skurcze już praktycznie 3 dobę !!
 
Mnie kumpela (która pracuje w MOPSie i się też tymi becikowymi zajmuje) powiedziała, że mają z góry narzucony 2011 rok jako rozliczeniowy (sama nie rozumie dlaczego). Do tego będę musiała dostarczyć różne zaświadczenia (bo w trakcie roku zmieniałam pracę), Aro też (bo w 2011 zaczął pracę z końcem grudnia i zaczęli mu rozliczać wszystko w styczniu). Normalnie masakra. To że chcą dochód i potwierdzenie od lekarza o opiece od przed 10 tc to tylko wierzchołek góry lodowej... :no:

Marcysiowa - wcale nie jesteś złą matką. Jesteś zmęczona ciążą i to naturalne, że masz dość i chcesz już ją zakończyć. Fakt, ten jeden dzień mogli by już sobie darować, ale wiadomo - im dłużej posiedzą w brzuszku tym dla dziewczynek lepiej. Szkoda, że to komplikuje Ci plany mgr, ale cóż, może w kampanii wrześniowej się jakoś uda pogodzić koniec studiów i opiekę nad dziewczynkami...
 
hej,
melduję że nadal w 2 paku, ale bóle mam miesiączkowe kilka razy dziennie nie wiem czy to coś znaczy, przy wojtku czułam tylko potworny ból pleców na brzuch nie zwracałam uwagi bo tamten wszystko zagłuszał.
nie mam dziś na nic siły, nawet czytać mi się nie chce- wybaczcie.
przeczytałam tylko poród sembo- i tak trochę przypomniał mi się mój z Wojtkiem, jakie katorgi też przechodziłam- ale nie aż takie :confused:

x-ez trzymam ciągle kciuki żebyście jak najszybciej dostali Oleńkę, należy się wam, i chyba nie będzie jej lepiej gdzie indziej.

pa kochane i de leżeć dalej, bo mi kręgosłup dzisiaj siada:baffled:
 
Kochane przepraszam, że się nie odzywam, ale dziś mam męża w domu. Korzystam z tego na maksa. Ogólnie tak mi się chce spać, że prkatycznie tylko to robię. Noc skrurczów bez finału mnie zmęczyła. Zaraz postaram się doczytać. Pozdrawiam i ściskam :*
 
Marcysiowa - my też już chcemy rodzić a mamy po jednej sztuce w brzuszku . Wcale nie jesteś złą mamą !!! Ciąża jest donoszona i mamy prawo być już zmęczone i czekać z niecierpliwością na nasze dzieciątka .
Xez - kciuki trzymam za pomyślną adopcję Oleńki i tulę mocno.
Palin - ale masz fazę na te arbuzy !!!:-D
Anula - oj coś Cię zwodzi Wasz Loluś . Niezdecydowany ;-).
Sembo - aż się boję wejść na ten wątek porodowy .
 
Xez - nie znamy sie "osobiscie" z forum, ale sledzilam Twoja historie. Ciesze sie niezmiernie, ze wszystko uklada sie teraz po Waszej mysli i jak nic bedziesz czerwcowa mamusia. Oby Olenka byla jak najszybciej z Wami.
Sembo - zabieram sie za lekture z drzeniem serca.
Anula - toz to synek niezdecydowany. Maluchu smialo!!!!
Marcysiowa - jak dziewczyny pisaly to zmeczenie bierze gore nad nami , a w Twoim przypadku podowjne, wiec nie wmawiaj sobie nic zlego

Pospalam z poltorej godzinki,bo przy tej pogodzie nic innego nie da rady robic. Obudzialm sie z takim bolem pachwin, ze chodze jak stara kaczka. Obiad zjadlam, a teraz pije "mocniejsza" herbatke moze troche mnie rozbudzi.

PS Sembo - nalezy Ci sie medal. Nie dziwie sie, ze sie poplakalas piszac to, ja czytalam koncowke juz ze lzami w oczach.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Melduję się tylko z domku. Mam nadzieję, że już nigdy nie wrócimy do szpitala!

Lena odsypia chyba szpital, bo śpi i śpi. Nawet cycać nie chce :-/. Dziś ma żabkowy strój i się napatrzeć mię mogę.

Anilek martwię się oCiebie, co jest z tymi wynikami? Kiedy masz lekarza?

Sembo przeczytam zaraz twój opis i już się boję.

Fioletowa super że was też wypuścili


Xeż kciuki za adopcję!


Palindromea arbuz mniam, myślicie, że mogę jeść arbuza???:
 
Do góry