reklama
Minnie1
Fanka BB :)
Witajcie mamusie
Wlasnie udalo mi sie nadrobic - z gory przepraszam za brak udzielania, ale nie potrafie nic pisac poki nie jestem na biezaco. Saara - dziekuje za pamiec :*
Przede wszystkim gratuluje wszystkim rozpakowanym mamusiom - juz sie troche pogubilam kto i kiedy, aby wiec nikogo nie pominac prosze przyjmijcie zbiorowo moje wielkie gratulacje! Ciesze sie, ze wszystko dobrze sie skonczylo i tulicie juz swoje malenstwa do serca (i cycusia) Trzymam kciuki za kolejne chetne do rodzenia
U mnie nic poki co sie nie dzieje. Jak wczesniej myslalam, ze urodze przed terminem, tak teraz wcale juz nie jestem tego taka pewna - magnez odstawiony, pije liscie malin, a tu sie zamiast powoli rozkrecac, to sie wszystko wycisza. Jakies sporadyczne straszaczki sie zdarzaja, ale sa jakies slabiutkie, ledwo je rejestruje. Moge tam sie jeszcze pokulac te 2 tygodnie, mam tylko nadzieje, ze nie przeciagne w druga strone.
Mam za soba wizyta u gina, wszystko pozamykane, maly jeszcze nie wstawiony. Zaliczylam tez juz szpital i wypelnilam co trzeba, bo bede rodzic sama i moge nie byc zbyt kontaktowa, jak sie tam juz zjawie
Pisalam Wam o tym nieszczesnym laktatorze co mnie tak wkurzyl kurier - ponoc dzisiaj ma przyjsc - to ostatnia rzecz jakiej mi brakuje Juz nawet lozeczko dla maluszka przygotowane od wczoraj. Jeszcze tylko wysterylizuje smoka do szpitala i kapturki i walizka tez juz bedzie domknieta
Widze, ze z tym ogromnym apetytem nie jestem sama - niestety ja tez ciagle cos miele w buzi i nie moge sie opanowac - a waga idzie w gore i w gore... bede potem plakac, ze nie umiem schudnac, ale z drugiej strony chcialabym sie jeszcze wszystkiego najesc poki jeszcze moge Potem to karmienie i odchudzanie mi zostanie
Przepraszam, ze nie odpisuje, postaram sie juz byc bardziej na biezaco, bo teraz juz wszystko mi sie pomieszalo.
Milego dnia!
Wlasnie udalo mi sie nadrobic - z gory przepraszam za brak udzielania, ale nie potrafie nic pisac poki nie jestem na biezaco. Saara - dziekuje za pamiec :*
Przede wszystkim gratuluje wszystkim rozpakowanym mamusiom - juz sie troche pogubilam kto i kiedy, aby wiec nikogo nie pominac prosze przyjmijcie zbiorowo moje wielkie gratulacje! Ciesze sie, ze wszystko dobrze sie skonczylo i tulicie juz swoje malenstwa do serca (i cycusia) Trzymam kciuki za kolejne chetne do rodzenia
U mnie nic poki co sie nie dzieje. Jak wczesniej myslalam, ze urodze przed terminem, tak teraz wcale juz nie jestem tego taka pewna - magnez odstawiony, pije liscie malin, a tu sie zamiast powoli rozkrecac, to sie wszystko wycisza. Jakies sporadyczne straszaczki sie zdarzaja, ale sa jakies slabiutkie, ledwo je rejestruje. Moge tam sie jeszcze pokulac te 2 tygodnie, mam tylko nadzieje, ze nie przeciagne w druga strone.
Mam za soba wizyta u gina, wszystko pozamykane, maly jeszcze nie wstawiony. Zaliczylam tez juz szpital i wypelnilam co trzeba, bo bede rodzic sama i moge nie byc zbyt kontaktowa, jak sie tam juz zjawie
Pisalam Wam o tym nieszczesnym laktatorze co mnie tak wkurzyl kurier - ponoc dzisiaj ma przyjsc - to ostatnia rzecz jakiej mi brakuje Juz nawet lozeczko dla maluszka przygotowane od wczoraj. Jeszcze tylko wysterylizuje smoka do szpitala i kapturki i walizka tez juz bedzie domknieta
Widze, ze z tym ogromnym apetytem nie jestem sama - niestety ja tez ciagle cos miele w buzi i nie moge sie opanowac - a waga idzie w gore i w gore... bede potem plakac, ze nie umiem schudnac, ale z drugiej strony chcialabym sie jeszcze wszystkiego najesc poki jeszcze moge Potem to karmienie i odchudzanie mi zostanie
Przepraszam, ze nie odpisuje, postaram sie juz byc bardziej na biezaco, bo teraz juz wszystko mi sie pomieszalo.
Milego dnia!
Nadrobiłam Was- a w sumie to "chwilę" mnie nie było. POwiesiłam pranie, pozamiatałam trochę piachu i pojechałam na zakupy. Mnie to w ciąży czasami się mózg wyłącza
Jadę samochodem
, włączam klimatyzację, im dalej jade tym bardziej mi gorąco, ujechałam może z 8 km, a ja nawiew na gorące powietrze nastawiłam i się dziwię, dlaczego nie chłodzi, a przecież dopiero co nabijana była - normalnie nie myślę
Zrobiłam spożywcze w Biedronce i zapas lodów na jutro
anula ja tak miałam z kiwi - do tej pory nie lubiłam, a w pierwszych miesiącach się nimi zajadałam. Mnie też czeka teraz prasowanie tej sterty co naprałam - jedna partia już za mną, ale i tak końca nie widać. Poczekam aż coś fajnego w tv będzie leciało i podłączam sprzęt do prasowania.
Smile ja też już bym chciała mieć pomyte okna, ale jeszcze się będzie kurzyło z podwórka - mam nadzieję, że pomyjemy najpóżniej ok.10 czerwca.
dzikaBez sporo metrów macie - my narazie główne chodniki, opaska wokół domu, taras, podjazd i schody - reszta jak garaże staną. My też kładliśmy 6 cm, z tym , że arco lux z posypką - w zeszłym roku od 56 do 38 zł proponowali, a w tym znalazłam duuuużo taniej. Firma uporała się w sumie w 3 dni, ale teraz mamy plażning smażing wokół domu, tyle piachu jest http://***************/liviatn/images/Minka%20shock/shocked.gif My też kładliśmy na tę podsypkę - z tym że to już firma sobie dowoziła.
Isis becikowe w takiej sytuacji należy się.
Sembo miałaś bardzo ciężki poród, ale córeczka wynagrodzi Ci każdą sekundę bólu i strachu!
anusiakanusia my tu gadu gadu o tym, że kupiłyśmy lody, arbuzy, leżaczki, a Ty cichutko siedzisz i mówisz, że dom kupiłaś! Kochani - ogromne gratulacje! Wiadomo, że wizja wykończenia przeraża, ale też bardzo cieszy - dacie radę!
Xez jak dobrze, że piszesz!
Teraz musi być dobrze!
Palindromea ja też na zakupach byłam i tez lżejsza wróciłam, oczywiście finansoweo, a w sumie nic nie kupiłam.
Natis super, że jesteście już w domku
Hmm, co do arbuza to nie mam pojęcia, w sumie to sama woda, ale kto wie...
anula ja tak miałam z kiwi - do tej pory nie lubiłam, a w pierwszych miesiącach się nimi zajadałam. Mnie też czeka teraz prasowanie tej sterty co naprałam - jedna partia już za mną, ale i tak końca nie widać. Poczekam aż coś fajnego w tv będzie leciało i podłączam sprzęt do prasowania.
Smile ja też już bym chciała mieć pomyte okna, ale jeszcze się będzie kurzyło z podwórka - mam nadzieję, że pomyjemy najpóżniej ok.10 czerwca.
dzikaBez sporo metrów macie - my narazie główne chodniki, opaska wokół domu, taras, podjazd i schody - reszta jak garaże staną. My też kładliśmy 6 cm, z tym , że arco lux z posypką - w zeszłym roku od 56 do 38 zł proponowali, a w tym znalazłam duuuużo taniej. Firma uporała się w sumie w 3 dni, ale teraz mamy plażning smażing wokół domu, tyle piachu jest http://***************/liviatn/images/Minka%20shock/shocked.gif My też kładliśmy na tę podsypkę - z tym że to już firma sobie dowoziła.
Isis becikowe w takiej sytuacji należy się.
Sembo miałaś bardzo ciężki poród, ale córeczka wynagrodzi Ci każdą sekundę bólu i strachu!
anusiakanusia my tu gadu gadu o tym, że kupiłyśmy lody, arbuzy, leżaczki, a Ty cichutko siedzisz i mówisz, że dom kupiłaś! Kochani - ogromne gratulacje! Wiadomo, że wizja wykończenia przeraża, ale też bardzo cieszy - dacie radę!
Xez jak dobrze, że piszesz!
Palindromea ja też na zakupach byłam i tez lżejsza wróciłam, oczywiście finansoweo, a w sumie nic nie kupiłam.
Natis super, że jesteście już w domku
Ostatnia edycja:
Palindromea
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2012
- Postów
- 4 644
Matka Ewa - zawsze je bardzo lubiłam, a teraz muszę ograniczać owoce to wolę się nawtrajać arbuza i sikać niż zjeść jabłko i łykać espumisan, bączyć po "wielkopestkowych", albo odpływać po winogronach (z powodu skoku cukru).
Natis - nawtrajać się to może nie, ale trochę wydaje mi się, że nie powinno zaszkodzić. W sumie to w głównej mierze woda...
Super, że już jesteście w domku. Czas zapomnieć drogi do szpitala ;-)
Natis - nawtrajać się to może nie, ale trochę wydaje mi się, że nie powinno zaszkodzić. W sumie to w głównej mierze woda...
Super, że już jesteście w domku. Czas zapomnieć drogi do szpitala ;-)
dziewczyny a zadam durne pytanie - nie śmiejcie się błagam nie chcę dzwonić do lekarki bo hmmmm nie wiem jak jej wprost zapytać o to co mi chodzi jak myślicie - przy tym moim 2cm rozwarciu mogę małżonka wykorzystać do przyspieszenia ? heheh może hahahah jak Loli zobaczy przybysza mówiącego "chłopie wyłaź" to się wreszcie zdecyduje co ??
Palindromea
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2012
- Postów
- 4 644
Anula - aż tak chcesz już rodzić? Hmm, ja bym chyba wykorzystała... Byleby tylko pomogło ;-)
Natis - cudeńko masz w tym łóżeczku...
Natis - cudeńko masz w tym łóżeczku...
Kingusia91
Fanka BB :)
Natis powtórzę po raz kolejny że Lena jest cudna! Słodziutka żabcia :-)
Anula - rozbawilas mnie do lez moze synek ujrzawszy przybysza stwierdzi, ze to najwyzsza pora sie ewakuowac skoro juz ktos do jego domku chce wtargnac!
Natis - zabulka przecudowna!!! sama ja zakupilam tylko na wiekszy rozmair, ale widze, ze efekt jest piorunujacy
Natis - zabulka przecudowna!!! sama ja zakupilam tylko na wiekszy rozmair, ale widze, ze efekt jest piorunujacy
reklama
Palindromea - tak tak tak !! bo te skurcze mnie męczą, nic się nie rozkręca tylko pobolewa i straszy :/
Gosiak - może to jest metoda no już po prostu chce końca a okazja idealna - Tosi nie będzie 4 dni to akurat byśmy się ze wszystkim uwinęli
Gosiak - może to jest metoda no już po prostu chce końca a okazja idealna - Tosi nie będzie 4 dni to akurat byśmy się ze wszystkim uwinęli
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 124
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 815
- Odpowiedzi
- 20
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: