reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

reklama
Ankaka mnie puls praktycznie nigdy nie spada poniżej 100 i to niezależnie czy mam ciśnienie w normie, za małe czy za duże. Jak się zaczynam męczyć to puls dochodzi mi do 160... już tak mam i z tym żyję także spokojnie:) może ciąża tak na Ciebie działa?
 
U mnie ostatnim czasem tez puls trzyma się powyżej 100 (ale myślę, że organizm zaczyna się szykować do rozwiązania), a ciśnienie ok 110/69. Widać taki Twój typ, Ankaka :happy2:
 
Mi wczoraj u lekarza znowu wyszło za wysokie ciśnienie, miałam 148/95, a puls nawet nie zdążyłam zobaczyć jaki miałam...
 
Jejku jakie wieści !!!!

Pulunia gratuluję i zazdroszczę expresu !!!!!!!

Bona Gratualcje - cieszę się, że nie takia cesarka straszna !


Fioletowa, w sumie lepsza alergia niż problem genetyczny - z alergii zawsze jest szansa że wyrośnie.

Byłam dziś u Korby :) Jaka ona chudziutka laseczka !!!!!!!!!
A Zosia taka cudna, że nie mogłam skupić nie na rozmowie. Dosłownie cukiereczek i aniołek. Grzecznie spała ale na chwilę oczka cioci pokazała :) Może Hubiś mój też zechce wyjść ...
Ulożony jest zdecydowanie inaczej, zupełnie inaczej się kręci ale się kręci bo już chciałam jechać na IP.
S twierdzi, że brzuch mi opadł - myślę, że juniorek się układa do startu. Skurczyki też są ....Ciekawe czy coś mi się rozwinie ...

Palin, właśnie namyśl mi przyszła Twoja tabliczka "exit" - a może zamiast takiej tabliczki podłóż tabliczkę czekolady :)

Jakoś nie mogę się skupić i porządnie odpisać Wam. Oczy mi się kleją chyba położę się spać .
Miłej nocki !
 
Dmuchawcu taki skrót mega długiego posta mi wyszedł - a że 3 razy pisałam go, to już nie miałam za bardzo czasu na ponowne pisanie. Macie niesamoite tempo pisania, a chciałabym być z Wami na bieżąco.

Robaczku
pozdrów od nas Korbę! Ucałuj Zosieńkę!

I mnie już oczy się schodzą - dzisiaj miałam leniwe przedpołudnie, pracowite popołudnie, a wieczorem musiałam załatwić dwie ważne sprawy remontow-domowe, jestem zadowolona, bo poszło po mojej myśli, także teraz spokojny wieczór. Tyle, że zgaga mnie męczy
Grrrr16.gif
W końcu na obiad zjadłam bigos i teraz poprawiłam to płatkami z mlekiem - może być wybuchowo
wink333ix8.gif
ale mleko zazwyczaj pomagało mi na zgagę, także zobaczę - w razie czego wezmę Rennie - chociaż do tej pory nic nie brałam. Brała to któraś z Was?

Ja już w piżamce i w skarpetach zimowych
stupidse7.gif
Normalnie tak mi zmarzły dzisiaj nogi, że szok http://***************/liviatn/images/Minka%20conf/wallbash.gif
 
Palin, Anielek - tez wciagam co pod reke wpadnie..juz starm sie owocami zapycha, ale to na krotka mete, a ze lazienke mam za kuchnia, to chciej nie chciej nie mam jak ominac:sorry2:
Palin - tabliczka mnie rozbroila:rofl2:

Dzis to bije rekordy w siusiuaniu, co 10 minut i nie ma zmiluj sie. Oby w nocy tak nie bylo bo oszaleje.
Moj Maly tez dzis szaleje jak moze, co chwile mamie cos wypycha, ale nie na tyle mocno abym mogla stopke ujrzec :zawstydzona/y:
Trzeci dzien pod rzad brzch pobolewa, troche sie spina...niech to sie rozkreci na dobre!
Milego wieczorku
 
Mikoto no to ładny zestawik jedzonkowy miałaś :-D
Gosiak na pewno się nie długo rozkręci, może nawet dzisiejszej nocki ;-)

A propos wypychania się szych pociech w brzusiu, czy którejś się udało zobaczyć i zrobić fotkę odcisku na brzusiu? ;-) Moja jak ostatnio śmigała po brzuchu to pod ręką poczułam jej rąsię :-) normalnie cud miód wrażenie :-D
 
Taką nadzieję miałam, że nie jestem w temacie żarcia sama... ;-) Jak zwykle można na was liczyć. ;-):tak:
Kingusia: no u mnie to ciągłe jedzenie wiąże się z tym, że coś mi się niby chce zjeść- zjem to i stwierdzam, ze to nie to...:no: No więc szukam dalej... I tak cały dzień. MATKO!!!:szok: Muszę znów pieszo po syna do szkoły chodzić pieszo, bo dziś i wczoraj samochodem pojechałam... I ruch u mnie taki po domu tylko... WSTYD... :zawstydzona/y:

Dobranoc kochane!!! Przespanej nocki bez sikania, skurczy i innych ekscesów życzę. :-)
 
reklama
hej laseczki :-D
ja dziś przespałam się w dzień z synkiem.. więc teraz spać mi się za bardzo nie chce :-D
jak mężulek przyszedł z pracy to stwierdziliśmy że nuda i pojechaliśmy do galerii do ostrowa (60km) droga lajtowa tam i z powrotem, mały się budził w brzuchu jak wracaliśmy a tak to łażenie po sklepach ... tyle fajnych ciuszków ale jak ja miałam coś przymierzyć no jak ?? dupa nie wchodzi, brzuchol nie mieści się w nic,, kostki okrągłe no nic, pooglądałam sobie tylko, jak urodze i trochę wrócę do normalności to trzeba się okupić ;-)
synkowi tylko kupiłam kapelusz na słońce i dzidzi komplecik z HM Product Detail | H&M PL robacek mój malutki będzie :-p

później poszliśmy na kebaba bo później to nie wiem kiedy zjem:sorry2: ale jakiś taki dziwny był, niezbyt smaczny, w jakiejś nowej (jak dla nas) restauracji
a mnie dziś żebra nie bolą, mały się ułożył nisko, troszkę powiercił, może się już na wyjście szykuje...:sorry2::sorry2: wypina się że aż boli, ciekawe czy co z tego będzie, kilka razy dziennie mam skurcze, ale nie są aż tak porodowe, idzie je wytrzymać ;-)

kochane śpijcie dobrze :*
 
Do góry