marcelinoowa
Fanka BB :)
Witam się dziewczynki!
Przepraszam, że nie daję zaku życia, ale ostatnio weny nie mam do pisania... :-( Cały czas Was podczytuję i kibicuję rodzącym.
Anula, Bona, Wisienka trzymam za Was mocno kciuki &&&
Natis wierzę, że nie możesz patrzeć na malutką jak płacze. Chyba każda matka cierpi, jak widzi swoje dziecko w takim stanie. Ja pamiętam, jak mały się urodził. Miał żółtaczkę i codzinnie pobierali mu krew. Też nie mogłam na to patrzeć... :-(
Fioletowa super, że Flipek grzecznie pije mleczko. Może w cale nie musisz mieć nawału. Ja też nie miałam, a Marc się najadał :-)
Sara taki wyjazd dobrze Wam zrobi. Odpoczniecie od siebie, a mały pobędzie z tatusiem.. :-)
Ja też czekam na poród na jak szpilkach. Póki co, nic się nie dzieje...
Mam ochotę na arbuza!!! i lody!!!
Przepraszam, że nie daję zaku życia, ale ostatnio weny nie mam do pisania... :-( Cały czas Was podczytuję i kibicuję rodzącym.
Anula, Bona, Wisienka trzymam za Was mocno kciuki &&&
Natis wierzę, że nie możesz patrzeć na malutką jak płacze. Chyba każda matka cierpi, jak widzi swoje dziecko w takim stanie. Ja pamiętam, jak mały się urodził. Miał żółtaczkę i codzinnie pobierali mu krew. Też nie mogłam na to patrzeć... :-(
Fioletowa super, że Flipek grzecznie pije mleczko. Może w cale nie musisz mieć nawału. Ja też nie miałam, a Marc się najadał :-)
Sara taki wyjazd dobrze Wam zrobi. Odpoczniecie od siebie, a mały pobędzie z tatusiem.. :-)
Ja też czekam na poród na jak szpilkach. Póki co, nic się nie dzieje...
Mam ochotę na arbuza!!! i lody!!!