Witam się porannie z kawką
Uwielbiam te leniwe niedzielne poranki!
Nocka przespana
Wstałam o 6.30, ogarnęłam siebie http://***************/senatn/images/Various/M9.gif, zrobiłam Kawusię i nadrabiam Was.
Kingusia ja tak własnie czuję się po tych moich męczeńskich nocach, jak kręcę się z boku na bok i tylko odliczam godziny do ranahttp://***************/senatn/images/V%20Slider/LStardi.gif
Palindromea u nas pochurno, ale za to chłodno - i dobrze, bo te upały dały mi się we znaki! Kochana, proszę mi tu nie wyć, tylko z uśmiechem na ustach zacząć dzień!
Rozumiem Cię i Twoje samopoczucie, bo ja też mam takie dni, że
Natisku ja też się martwię, jak to będzie z cc - jeżeli u mnie tak będzie- pojawia się setka pytań: czy będzie pokarm, jak zniosę czas po cc, czy dam radę? Ale jak czytam Was i Wasze doświadczenia wiem, że dam, bo w tym, że się chce i trzeba podołać tkwi siła.



Nocka przespana

Kingusia ja tak własnie czuję się po tych moich męczeńskich nocach, jak kręcę się z boku na bok i tylko odliczam godziny do ranahttp://***************/senatn/images/V%20Slider/LStardi.gif
Palindromea u nas pochurno, ale za to chłodno - i dobrze, bo te upały dały mi się we znaki! Kochana, proszę mi tu nie wyć, tylko z uśmiechem na ustach zacząć dzień!


Natisku ja też się martwię, jak to będzie z cc - jeżeli u mnie tak będzie- pojawia się setka pytań: czy będzie pokarm, jak zniosę czas po cc, czy dam radę? Ale jak czytam Was i Wasze doświadczenia wiem, że dam, bo w tym, że się chce i trzeba podołać tkwi siła.