mam tez pytanie do mam, ktore maja starsze dzieci, jak przygotowujecie swoje starsze pociechy na przyjscie malucha?
bo ja nie wiem czy to co robie wystarczy... rozmawiam z Kubusiem, tłumaczę mu, ze sie urodzi dzidzius, ze bedzie starszym bratem i bedzie mogł sie nim opiekowac i ze bede musiala pojechac do szpitala go urodzic i ze nie bedzi emnie kilka dni itd. niby rozumie, przytula sie do brzucha, ale i tak sie boje, ze bedzie bardzo zazdrosny.....co jeszcze moge zrobic?
słyszałam, ze jak sie wraca ze szpitala z maluchem trzeba też przyniesc jakis prezent starszemu dziecku i powiedziec, ze to od tego mlodszego, zeby go chetniej zaakceptował, czy któraś z Was tak zamierza zrobic?
pijecie juz wywar z malin? ja dzis zaczynam
ja też tłumaczę, jeździmy do znajomych z maluszkami, ale nie wiem czy to coś pomoże
dla Artura już mamy prezent od Filipka, a znajomych uczulimy że jak będą przynosić prezenty to z jakimś drobiazgiem dla Artura