ewelina19820711
Fanka BB :)
Witam dziewczyny. Ja z moim synkiem wrócilismy wczoraj ze szpitala, urodził się 14 kwietnia, w 33 tygodniu jako wcześniak z zapaleniem płuc, przeszliśmy ciężkie chwile w szpitalu, prawie 2tyg byl w inkubatorze, 6 dni podłączony pod respirator.
Nie miałam jak się do Was odezwać, w niedzielę 14 kwietnia zaczęłam krwawić, pojechaliśmy do szpitala a tam szybka decyzja o cesarce, odklejało mi się łożysko.
Spędziliśmy w szpitalu 3,5 tygodnia, ale już jest wszystko dobrze. Adrian ważył 2200g i mierzył 48 cm. Teraz ma 50 cm i waży 2310 g. Wszystko z nim dobrze.
Nie nadrobię Was w czytaniu bo mam z nim dużo roboty i z Bartusiem, ale życzę Wam wszystkiego najlepszego i mam nadzieję że nic tu się złego nie wydarzyło przez ten czas.
Nie miałam jak się do Was odezwać, w niedzielę 14 kwietnia zaczęłam krwawić, pojechaliśmy do szpitala a tam szybka decyzja o cesarce, odklejało mi się łożysko.
Spędziliśmy w szpitalu 3,5 tygodnia, ale już jest wszystko dobrze. Adrian ważył 2200g i mierzył 48 cm. Teraz ma 50 cm i waży 2310 g. Wszystko z nim dobrze.
Nie nadrobię Was w czytaniu bo mam z nim dużo roboty i z Bartusiem, ale życzę Wam wszystkiego najlepszego i mam nadzieję że nic tu się złego nie wydarzyło przez ten czas.