reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

Dobry wieczór dziewczynki

isis ale pobudzilaś moją wyobraźnię :-) Musiało Ci być dobrze w tym maleńkim raju! I też podziwiam ze nadal pracujesz, choć praca pewnie wygląda inaczej kiedy jest się "u siebie" niż np w korporacji ;-)

anilek to się uśmiałam z tego jak opisujesz swoją osobę na tym etapie :-D Masz rację - sam sex!!

natis trzymam mocno kciuki Kochana &&& wszystko będzie dobrze :*

U nas remont ma się ku końcowi, teraz typowa wykończeniówka. Panowie robotnicy twierdzą ze pod koniec przyszłego tygodnia skończą ale ja jak zwykle niedowiarek jestem i trudno mi w tą wersję uwierzyć :) Ale jeśli faktycznie wszystko się uda tak jak powinno to będziemy mieli ok 2-3tyg na przeprowadzkę i jako takie zadomowienie się. ISTNE SZALEŃSTWO!!!
 
reklama
ANISIAJ - jeju, trzymam kciuki mocno Kochana!!! Napisz proszę jak tylko będziesz mogła... TRZYMAM KCIUKI!!!!!
 
Hej Kobietki!

Ale wiadomość z samego rana od ANISIAJ. Trzymam kciuki, będzie dobrze! Zośka już też duża. Czy pamiętacie czy ANISIAJ dostawała też sterydy na płucka Małej?

A u mnie nocka bez spania - nie wiem czy to kwestia podświadomości i poznania wczoraj nowych wyników czy co, ale do 1 tak mnie swędziała skóra, że myślałam, że zwariuję. Darek mnie smarował balsamami i masował. Od 4 rana to samo. Oszaleć można. Zaliczyłam już 2 zimne prysznice i nic. Teraz się uspokajam meliską. To jest jakiś koszmar.
Na szczęście Lenka bryka, przeciąga się i prostuje co jakiś czas nóżki, więc o jej kondycję jestem w miarę spokojna. Oby do jutra!

Do tego zdążyłam się już pokłócić z Darkiem - jechał dziś wcześniej do pracy i pożegnałam go złośliwościami i krzykami. Sama nie wiem o co poszło, chyba o bałagan, który wszyscy wiecznie robią a ja szału już dostaję. Dużo mnie kosztuje teraz ogarnięcie tego wszystkiego, brakuje mi energii a uwielbiam mieć czysto.

A i najważniejsza dla mnie dzisiaj wiadomość - skończyłam 37 tydzień, zaczęłam 38!!!!! Marzyłam o tym dniu! Od dzisiaj Lenka jest już dzieckiem urodzonym w terminie!!! ALLELUJA :-)

Sorki, że tylko o sobie. Buziaki Kochane!
 
ANISIAJ KOCHANA - ale się cieszę!!! Też płaczę jak głupia do monitora ;-). Pięknie, cudnie!!!
Duża Zosienka, wspaniale!!!!
 
Zamulona, nie mogłam się dobudzić - a wystarczy zajrzeć na BB i oczy wielkie jak 5 zł. Anisiaj - jeszcze raz gratulacje. Teraz szybko wracaj do sił - i ciesz się macierzyństwem. Najcięższe za Tobą :-)

Natis - dotałyście z Lenką do 38 tc - i super. Teraz jeszcze ciutkę i będziecie "razem, a jednak osobno".;-)

Kurcze, ale Wam zazdroszczę...
 
reklama
Cześć Dziewczyny :)

Anisiaj - GRATULACJE OGROMNE :)

Mam nadzieję, że mogę do Was dołączyć już regularnie? Postaram się udzielać a nie tylko podczytywać. Wkońcu zakończyłam pracę i mam nadzieję, na więcej wolnego czasu :)

Z przygotowaniami jestem tak w miarę ale utknęłam przy prasowaniu :)

Ale zaskoczenie z Anisiaj cudownie :) ja już chyba też bym chciała być po. Od dwóch dni czuję się fatalnie a noce to po prostu koszmar :no: do tego wczoraj trzy osoby powiedziały : "oj ty chyba już pójdziesz" i nocą sama tak czuje a w dzień jakoś przechodzi :) Miłego dzionka życzę :)
 
Do góry