reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2013

cześć

ja dziś się stresuję nieco - Filip mało się rusza od wczoraj, albo eis jakoś przekręcił, albo udziela mu się stres przed wizytowy - na szczęście dziś usg to się mam nadzieję uspokoję
poprzednio też tak było - dwa dni przed wizytą prawie nic, a na wizycie kopał głowicę od detektora
na szczęście od czasu do czasu czuję jak się rozpycha, bo bym chyba zwariowała do 17




Natis
masz rację - nie ma co się nakręcać, bo i tak niczego nie zmienisz, a zwłaszcza myślenia swoich rodziców
niewiem.gif
U mnie w rodzinie też są tacy, którzy na papierosy wydają fortunę
0061.gif
, za kołnierz nie wylewają
pijacygn7.gif
, na imprezy nie żałują
Invision-Board-France-464.gif
, a wciąż narzekają, że nie maja i im brakuje.

ech my niby zarabiamy ok, właśnie się dowiedziałam od kuzynki, że się na becikowe nie załapię, w najkorzystniejszych obliczeniach [po odjęciu kosztów, składek i innych takich] wychodzi nam o 100 zł na osobę na miesiąc za dużo - liczy się pit z 2011 i dzieli się go na liczbę osób z tego właśnie okresu - więc u nas trójka
więc jesteśmy zaliczani do tych "bogatszych" hahahahaha, chyba powiem w banku żeby nam kolory na koncie zmienili z wiecznie czerwonego na czarny, skoro taka bogata jestem
ale np na fajki byłoby mnie nie stać
szwagierka z mężem palą [on robi na czarno, ona ma jakieś 1200 zł na rękę - dwójka dzieci] i on mi kiedyś powiedział, że przepalają ok 700 zł miesięcznie :szok::oo:
powiedziałam mu że jest nienormalny, bo za taką kasę mogliby cała rodziną raz w roku do egiptu polecieć i niech sobie puszcza dymek w "piramidy"
ja tego nie rozumiem, u mnie wiecznie na styk, ciągle coś wypada, że trzeba zrobić, wydać nieprzewidzianą kasę, nigdy w życiu nie byłoby mnie stać na wywalanie 700 zł na papierochy, a tu biednie, ale z dymkiem
nigdy tego nie zrozumiem

anusiak współczuję straty pieska

wisieńka zdrówka dla córci

xez trzymam kciuki za taśmę, żeby się w końcu udało :-D
wierzę w to i jestem myślami z wami
a profesor, ech szkoda gadać o tych naszych "elytach"
wiem, że będzie ci ciężko, zwłaszcza w tych trudnych tygodniach, ale wierzę że taśma ci pomoże i spokojnie donosisz :-D

justa kciuki za wizytę, a jak się dowiesz, to od razu donoś

mnie dziś będzie mniej na forum, bo mąż zażyczył sobie, bym mu wydziergała mitenki, heh w końcu wezmę się do roboty, bo kupiłam włoczki na sweterki i tunikę, a nie miałam zapału by przy tym usiąść
teraz już mam motywację

julix, ja też miałam atak pęcherzyka w ciąży, nic nie zrobili mi z tym, nawet nie powiedzieli co to, bo żadnych badań nie zrobili
dopiero jak odstawiłam młodego od cycka, to sobie pojadłam sera pleśniowego, w nocy miałam taki atak, że myślałam że zejdę, na SORze dopiero zrobili mi badania, usg i powiedzieli że mam wywalić pęcherzyk

paulunia ja kiedys usłyszałam jedno zdanie - jak stajesz się matką, to godzisz się na to by twoje serce było poza twoim ciałem
i to na tym polega - martwimy się o te nasze dzieci, panikujemy bardziej niż to konieczne, ale jak jest katastrofa to mamy siłę nie wiadomo skąd, mamy trzeźwość umysłu i działamy jak największe bohaterki
teściowa kumpeli mówi, że matka zawsze się martwi o dziecko, a najgorsze jest pierwsze sześćdziesiąt lat ;-)




Sebastian nie lubi chyba jak się kładę na lewym boku.. czy któraś z Was tak ma? strasznie od razu zaczyna kopać i wiercic się, jakby mu było bardzo niewygodnie :O Czy to możliwe, że on jest teraz wciąż w tej samej pozycji? Na prawym boku jest spokojniejszy, także na wznak.

mój nie lubi jak leże na prawym, zaraz się wierci i kopie, na lewym jest spokojnieszy
na wznak mi się brzuch spina


sara trzymam kciuki za dobry film, ja się chyba wybiorę w niedzielę
bo potem znów długo nic nie będzie
 
reklama
Xez: no to czeka Cię przymusowe leniuszkowanie. Kciuki zaciskam, żeby się udało. :tak:
paulunia: dzięki za info od palin
saraa: kuchnia zapowiada się elegancko!
korba: się nachodzisz w tej nocy!!!:szok: Ja tak 2-3 razy. Może ja za mało piję?
Anusiak - współczuję straty psa... :-(
fioletowa: tekst teściowej twojej koleżanki jest boski!!!:-D

My rozpoczęliśmy malowanie salonu, ale jakoś kolor mi nie leży. Dziś pojedziemy do innego sklepu obczaić jakieś sensowniejsze kolorki. Pozdrawia,m!
 
Nadrobiłam was, ale produkcja od wczoraj :)
Natis eh jak ja cię dobrze rozumiem :/ Trzymaj się i staraj nie denerwować.

Sara kuchnia piękna, bardzo mi się podoba.

Korba ale ty wstajesz na te siku duzo razy w nocy :/ Ja ostatnio to tak 2 razy ale wstaje mokra cała od potu :/

Xez ponawiam moje pytanko :) w którym tyg jestes teraz?

Justa trzymam kciuki za poznanie płci dzisiaj :) masz jakieś przeczucia?

Anusia przykro mi z powodu psinki :-(

Wisieńka współczuję wirusa. Mam nadzieję że małej szybko przejdzie.

A mnie dopadły takie ciążowe dolegliwości że masakra :(( Wczoraj byłam z małą na placu zabaw godz i poszłam do saturna po tusz do drukarki a wieczorem chodzić z bólu nie mogłam :( Pachwiny, spojenie łonowe, kręgosłup :((( Ja chce już ten 38tydz i rodzić bo się wykończę. Wzięłam nospe paracetamol i nic nie przeszło :( do tego zaczyna boleć mnie blizna po cc... w sumie co się dziwić jak z małej już taki klocek a co będzie później??
Aaa kolejna bliźniacza majowa mama rozpakuje się.... Dochodzi do mnie jak to już jest blisko....
 
Fioletowa a powiedz mi dlaczego za 2011 rok i na trzy osoby??? Myślałam, że skoro urodzimy w 2013 roku to będą potrzebować pitu z 2012 i to liczone na 4 osoby. Nie wiem już

Wisienko dużo zdrówka dla córci. Oby jej szybko przeszło
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny ja właśnie w ciągu dnia piję a w nocy tylko popijam tabletki , staram się w ogóle nie pić, nie wiem z czego biorą się te siuski :crazy:

MamaWikusi,Aj nachodzę się kochana, nachodzę :-) Kurde mam to samo z blizną, boli mnie jest taka mega wrażliwa nawet spodnie czy majtki mnie urażają, mój S mówi że mi się rozciągnęła, sama niestety nie mogę jej zobaczyć :zawstydzona/y: Masz rację to już blisko, może dlatego te moje sny bo coraz częściej się o porodzie myśli :eek: Właśnie spakowałam sobie kartę ciąży, grupę krwi, i z poprzedniego porodu wypis , że szpitala że było CC-- jakieś dzisiaj dziwne filmy łapię, nie wiem czy dzisiaj nie spakuję torby:baffled:

Sara, Bardzo ładna kuchnia :tak: Czytam , że idziesz do kina :-D chyba Julkę zostawię u mamy w sobotę i też z S wyskoczymy do kina, może jakaś kolacyjka ..hmmm Jak mówię o kolacji to od razu przychodzi mi na myśl WINKO :tak:
 
no własnie kuzynka urodziła 11.01.2013 i kazali jej donieść z us zaświadczenie o zarobkach za 2011, bo niby liczy się rok poprzedzający okres zasiłkowy i dzieli się to na liczbę osób z tego okresu, nie wiem, czy jeśli ktoś pracował do końca 2012 i na l4 poszedł tylko w 2013 to mu się będzie liczył 2012?
kompletnie bez sensu moim zdaniem, bo z urodzeniem się dziecka zarobki dzielisz na większa liczbę osób niż do tej pory
wiesz u nas na 3 osoby wychodzi 2100, a na 4 będzie już tylko 1500 - różnica znaczna moim zdaniem
dla mnie to bez sensu, co wykombinowali - nie dość że zaświadczenia trzeba mieć o tym 10 tc. [a co jak się ktoś później dowie?] to teraz dowalili tym kryterium dochodowym...
 
Oj też się zastanawiam czy dostaniemy becikowe. Generalnie to nie mam pojęcia jakie dochody powychodziły nam w pitach - mamy dwie DG.

Fioletowa, to prawda co piszesz, o tym sercu. Ja kiedyś usłyszałam, że dziecko to staje się naszym sercem, a czy bez serca można żyć ?....Czasami wydaje się, że niepotrzebnie się martwimy ale któż się ma martwić jak nie matka ?

Korba ale robisz apetyt na tą randkę :) Chyba przed porodem też sprzedamy małego i się wybierzemy bo potem jeszcze trudniej .
No i już Ci mówiłam, żadnego rozpakowywania się przed 37 tc !! Ale torbę spakować możesz. Ja pod koniec kwietnia też będę pakować. Na razie muszę wszystko kupić i już sobie wybieram.

Lecę zaraz do gin o oświadczenie, że się pomyliła w moich datach w tym nieszczęsnym L4. Księgowa twierdzi, że powinni przyjąć i uwzględnić odwołanie. Proszę Was bardzo o magiczne kciuki :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
witam, u mnie noc tez nie wesola, budzilam sie co chwila. Na siusiu moze i tylko raz (zazwyczaj jest 2 razy a 12 to juz dla mnie ekstremalnie czesto korba :szok:) ale co chwila miałam skurcze we wszystkich mozliwych miesniach, nog, rak, przedramion, nawet plecow :-( cholerka co ja moge na to poradzic. Lykac jeszcze wiecej magnezu czy co...?

My becikowego tez nie dostanemy :confused2: w uk dostaje sie tylko na pierwsze dziecko. Dziwne, moze wychodza z zalozenia ze przy kolejnych ma sie rzczy po poprzednich no ale wlasnie my nie mamy nic, wszystko w Polsce zostalo i sie rozeszlo po rodzinie. No nic...

szao szaro szaro wiosny na horyzoncie u nas nie widac. Milego dnia dla was!!!
 
reklama
robaczek kciuki zaciśnięte

kingusia ja myślałam tez że dziś będę haftować, ale udało się nie

wrrr piec znów miał awarię, wieśniaki z gazowni dodają jakiegoś g...a do gazu i nam się wyłącza, bo paliwo za niskiej jakości
ja musze wleźć do wanny i łeb umyć, a tu zimna woda i muszę czekać aż się zagrzeje
 
Do góry