madzia128
Fanka BB :)
Witam się i Ja :-) Jeszcze w piżamie, Mateusz poszedł po tygodniu przerwy do szkoły i mogę bez wyrzutów sumienia, leniuchować na kanapie :-) Chociaż niebawem wróci do domu, więc czas doprowadzić się do porządku..
Wczoraj byliśmy na zimowym spacerku w pięknym słońcu, a dzisiaj taka śnieżyca, że świata nie widać Poszłam wczoraj do żłobka, zapytać, co i jak z naszym miejscem.. Jak mąż zapisywał Tymka w listopadzie, to babka mu powiedziała, że na kwiecień 2014 nie ma problemu, bo jest pierwszy.. a jak ja wczoraj byłam dopytać, to usłyszałam, że na miejsce czeka się ponad 2 lata, że nie ma szans na przyjęcie dziecka w roku szkolnym 2013/2014 i może może dopiero od września 2014 *******ony kraj! Ktoś musiał zapłacić itp bo to takie zwykłe papierowe listy w zeszycie, ale sam fakt wkurza nieziemsko.. bo ja jakoś nie potrafię tam iść i zapytać: ile i komu, żeby miejsce było?
Zdołowało mnie to strasznie, bo ja chcę do pracy wrócić. Poza tym może nie tylko chcę, co muszę, bo mamy kredyt na mieszkanie..
Tak jak i Was - zima mnie dołuje :-( Brzuch mi urósł i chyba muszę udać się do jakiegoś szmateksu po nową dostawę bluzek, bo zostały mi chyba 2-3 w które się mieszczę.. :-( Jak zrobi się nagle 20'C to też nie wiem, w czym będę chodzić.. :-(
Z wszelkimi zakupami wyprawkowymi czekamy do kwietnia-termin mam na koniec czerwca, przewidywalny termin CC 21/06-w tym miesiącu wydatki wyprawkowe przeznaczymy na naprawę hamulców w moim aucie, które postanowiło się zepsuć jak stoi pod blokiem na podatki i wszystkie inne opłaty, które skumulowały się w tym miesiącu Ale chyba "zaszaleję" dziś w tesco i może jakiś grzebyczek kupię albo smoczek
Wczoraj byliśmy na zimowym spacerku w pięknym słońcu, a dzisiaj taka śnieżyca, że świata nie widać Poszłam wczoraj do żłobka, zapytać, co i jak z naszym miejscem.. Jak mąż zapisywał Tymka w listopadzie, to babka mu powiedziała, że na kwiecień 2014 nie ma problemu, bo jest pierwszy.. a jak ja wczoraj byłam dopytać, to usłyszałam, że na miejsce czeka się ponad 2 lata, że nie ma szans na przyjęcie dziecka w roku szkolnym 2013/2014 i może może dopiero od września 2014 *******ony kraj! Ktoś musiał zapłacić itp bo to takie zwykłe papierowe listy w zeszycie, ale sam fakt wkurza nieziemsko.. bo ja jakoś nie potrafię tam iść i zapytać: ile i komu, żeby miejsce było?
Zdołowało mnie to strasznie, bo ja chcę do pracy wrócić. Poza tym może nie tylko chcę, co muszę, bo mamy kredyt na mieszkanie..
Tak jak i Was - zima mnie dołuje :-( Brzuch mi urósł i chyba muszę udać się do jakiegoś szmateksu po nową dostawę bluzek, bo zostały mi chyba 2-3 w które się mieszczę.. :-( Jak zrobi się nagle 20'C to też nie wiem, w czym będę chodzić.. :-(
Z wszelkimi zakupami wyprawkowymi czekamy do kwietnia-termin mam na koniec czerwca, przewidywalny termin CC 21/06-w tym miesiącu wydatki wyprawkowe przeznaczymy na naprawę hamulców w moim aucie, które postanowiło się zepsuć jak stoi pod blokiem na podatki i wszystkie inne opłaty, które skumulowały się w tym miesiącu Ale chyba "zaszaleję" dziś w tesco i może jakiś grzebyczek kupię albo smoczek