Witam się sobotnio :-)
U nas też słoneczko pięknie świecie, ale -8st
. Zimowo
. Już mi się tak wiosenka marzy.
KORBA - ja właśnie leczę Natkę od piątku:
- 2 x 2 rutinoscorbin
- 2 x 1 propolis z pyłkiem (wzmaga odporność)
- 2 x 4 kropelki moich homeopatów
- faringosept do ssania - 3-4 razy dziennie naprzemiennie z ISLA MOOS
- jak gardło mocno boli to psikam kilka razy Tantum Verde
- inhalacje z Oil Olbas (do ciepłej wody do szklanki wkrapiam kilka kropli i każę jej siedzieć i wdychać - dobrze udrożnia nosek)
- sól morska, a na noc Otrivin, żeby spała i mogła oddychać przez nosek
- ziołka - po 1/2 łyżki siemienia lnianego, kwiatu czarnej malwy, korzeń prawoślazu - taką mieszkankę zalewam 1,5 szklanką zimnej wody, po godzinie zagotowuję, dosładzam do smaku i Natka popija to cały dzień po małych łyczkach - to są zioła powlekające gardełko i super się sprawdzają, kaszel szybko znika, szybko się odrywa
- dużo herbaty z lipy z malinami - Natka nie zje malin, więc traktuję je porządnie blenderem i dodaję do herbaty.
- syrop z cebuli
- rosołek z czosnkiem - zazwyczaj ciężko idzie, ale kilka łyżek zje
- na noc Darek ją zawsze smaruje VICKiem i się wygrzewa.
TYLE
. Bardzo pracochłonna kuracja, ale zazwyczaj pomaga w 3-4 dni i Natka jest zdrowa bez antybiotyku i silniejszych leków - dzięki temu i odporność ma lepszą na kolejne infekcje.
ROBACZKU, MAMA_WIKI - naczytałam się sporo o tych materacykach i najlepsze niby te lateksowe. Kupiłam lateksowo - piankowo - kokosowy, taki:
materace lateksowe
Kupiłam ten najgrubszy 12,5cm.
W necie widziałam ceny od 200zł wzwyż za takie materacyki + koszty przesyłki. A kupiłam go za 210zł - 10% rabatu.
DMUCHAWIEC - zapomniałam wczoraj Ci pogratulować zdanego egzaminu :-) ale jak mogłoby być inaczej ;-)
PALINDROMEA - nie przejmuj się rozmiarem, to nieistotne. U mnie na wadze 8 z przodu, a ostatnio Kasia kupiła mi nowe majtki, bo zobaczyła, że te, które miałam zostawiają ślad pod brzuchem. Rozmiar 46
. Są luźne i nie ma gumek na brzuchu ;-).
PAULUS - dobrze, ze dziewczynki mają się lepiej. Oby tak dalej!
PAULUNIA - trzymam kciuki za zabieg, oby tym razem się udało i najważniejsze, aby pomógł Małej.
MAMA_WIKI - u mnie już naprawdę ogromne ilości wody w organizmie. Widać to gołym okiem, niestety. Przez to czuję się jeszcze bardziej jak balon, ale co zrobić. Na nogach kostek już nie mam, a nawet ręce i ramiona mają sporo wody.
TERI - ja też się właśnie zdziwiłam wczoraj widząc ceny w tym sklepie. Namówiłam Darka na wyjazd do tego sklepu, bo przed zamawianiem w necie chciałam wszystkiego dotknąć, zobaczyć, sprawdzić.
Dobrze, że miałam zrobioną listę potrzebnych rzeczy z cenami z netu. Okazało się, że wszystko było albo w takich samych cenach, albo nieco tańsze, co przy braku kosztów przesyłki okazało się znacznie tańsze. Do tego na koniec Pani wliczyła 10% rabatu i byłam w szoku.
MAMA_WIKI - dzisiaj razem imprezujemy ;-), udanej zabawy Kochana!!!
Zmykam się szykować, choć ciężko będzie wyglądać jak człowiek ;-).
Aaaaa, dla DMUCHAWCA wklejam kocyki - nie wiem czy będą dobrze widoczne, bo Darek pstryknął mi zdjęcie komórką. Różowy jest boski, najpierw wzięłam fioletowy, ale w końcu wymieniłam na róż z uwagi na pościel w łóżeczku. A ten drugi to taki 'kawowy' - do wózka, idealnie pasuje pod kolor wózka.