W Warszawie też szaro i buro, zachmurzone cale niebo słońca to ja już dawno nie widziałam
teri114 a ja polecam Michałka
też mi się bezproblemowo wychowuje
Cale nocki od 5 miesiąca przesypiał, pieluszki się pozbyliśmy nie za wcześnie bo na 2,5 roku. Bardzo grzeczny i kochany, niestety kolki były .... Pewnie to wszystko nie ma to nic wspólnego z imieniem, ale co tam
A
nilek77 zdrówka, mój młody też dziś w domu, bo coś załapał, kaszle, katar i gardło go boli, mam nadzieję, że sam zwalczy infekcję i nic się z tego powazniejszego nie wykluje.
Mnie też gardło lekko pobolewa, ja tak mam że jak on coś złapie to zaraz i ja to samo chorubsko przejmuje.
Czy swędzą Was piersi i brzuch?
Kurde mnie od wczoraj nieziemsko swędzi, aż dziwnie bo wcześniej nie czułam tego non stop. Nawet sobie brzusia oglądałam i zauważyłam kilka takich maciupeńkich drobniutkich krosteczek, może to potówki, albo jakaś wysypka od tego smarowania. Sama już nie wiem, nic innego mnie nie swędzi, ale brzuch strasznie i najbardziej sutki.... Mam nadzieje ze to nie jest jakies chorubsko
Siedze dzis jakas nieprzytomna, msze kawe wypic, bo sie nie obudze chyba....
Malutka mocno mi się wierci w brzuchu czasem tak daje czadu ze mnie potem wszystko boli, nie pamietam zeby Michas tak szalał.... te kobitki chyba takie wiercipięty.
Mowicie ze Julki i Zosie to lobuziarki małe, a Maje? Nie znam zadnej....ale znam Zosie (mały slodki lobuziak) i Julkę też (to samo co Zosia)