reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2013

smile pewnie że to nie imię decyduję o charakterze dziecka ale geny i kwestia wychowania ale fajnie tak pogaworzyć ;-):-D

isis przesyłam słoneczko :-D już 8 stopni na plusie :-)
ja mam faze na galaretki już 3 dzień robię i dziś też mi się chce i będę robić ;-):-)

mamawikusi to słonko mnie tak już kusi na pranie ale poczekam jeszcze na bardziej cieplejszy wiaterek ale pewnie długo już nie wytrzymam i od połowy marca zacznę prać ;-) wolę wcześniej puki jeszcze w miare ''na chodzie '' jestem :-D bo w maju to nigdy nie wiadomo synka rodziłam w 8 miesiącu teraz też już leżenie skrócona szyjka wole byc wcześniej przygotowana w razie W;-)

ale Wam dobrze dziewczyny że już po glukozie jesteście ja dopiero pewnie dostane skierowanie 4 marca to w przyszłym tygodniu mnie pewnie też to czeka :baffled:

natis co u Was ??
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja chyba tak gdzieś koło kwietnia-maja dopiero. Jak już pokoik będzie gotowy...
A w czym będziecie prać?
Są proszki, płyny, mleczka... ja nie wiem co wybrać
 
teri ja też nie chcę używać płynów do płukania ale widziałam ostatnio w sklepie że są tez takie płyny i mleczka do prania.
 
Ja mam zamiar prać na początku maja... dużo ciuszków moja mama mi wypierze :) I tylko w normalnych proszkach i płynach. Znajoma lekarka tak mi poradziła. Dziecko może zawsze i na wszystko się uczulić więc lepiej najpierw wypróbować normalne proszki, a ewentualnie jak się uczuli to przejść na takie dla dzieci albo antyalergiczne. Bo są przypadki, że dziecko uczula się na proszki dla dzieci i inne... wtedy jest problem bo już nie wiadomo w czym prać:/ Myślę, że to brzmi rozsądnie:)
 
Ja jeszcze nie myślałam o praniu, mam pochowane ciuszki po córci---ale jak wiecie nie wiem czy mam prać "różowe" czy muszę kupić "niebieskie" , to tak w przenośni oczywiście napisane.. Może jak dzisiaj się coś więcej dowiem to zacznę odkopywać pochowane ciuszki:tak:

Teri, Mam nadzieję , że przeżyjesz tą glukozę tak jak ja i inne kobietki z naszej "bandy ":tak: Weź pół cytrynki ze sobą , chlapniesz lemoniadkę i po krzyku;-)

NATIS, cały czas czekamy na jakieś info od Cibie kochana!!!!!
 
Kurde, wstałam dziś wcześniej niż zwylke, z małym do lekarza, małe zakupy, obiad i... padam. Senność mnie ogarnia, a zaplanowałam na dziś sprzątanie chaty i zakupy przed urodzinową imprezką synka... Skąd energię wziąć???

natis: pewnie Cię jeszcze zostawili skoro nie piszesz, albo w drodze do domciu jesteś.:-)

Dziewczyny te tygodnie ciąży to jak się liczy w końcu? Jestem w 23 czy 24?
 
hej laseczki

ja ide z małym znów dzis do lekarza bo sie rozłozył wczoraj lekarz go osłuchał i mowi oki a dzis gorazak katar jak woda i straszny kaszel

dla wszystkich chorowitkówa zdowka zycze

ja jeszcze o praniu nie myslałam moze w połowie kwietnia
musze poprzegladac ciuszki po baczku i cos niecos tylko dokupic
mysle prac w dzidziusiu tak jak przy pawełku.

miłego dnia zycze :)
 
Dzięki za odpowiedź dziewczyny, ja tak się właśnie zastanawiam i chyba na początku kwietnia zabiorę się za to.
Anilek ja też chce energii... ta glukoza mnie wykończyła :szok: czuje się jak po jakimś maratonie. Z Wiki tak nie miałam... ale i z nią miałam 50g a nie 75....
 
reklama
Uch, nadrobiłam Was, ale - przepraszam - jednym okiem... :sorry2:

Ja do glukozy przygotowałam sobie wodę 0,7 l z wciśniętym sokiem z 3 cytryn. Tą wodę panie wykorzystały do rozrobienia glukozy - i faktycznie wyszła lemoniada. Potem tą wodę sobie popijałam przez te 2 godziny (gin mi poradziła) i było oki.

Też myślałam o praniu ciuszków (jak już będą) w proszku dla dzieci. Ale może w tym praniu w normalnym coś jest. Zawsze można zmienić na dziecięcy. No i może nie będę się tak martwić, ze taki delikatny to naszych ubrań nie dopierze ( bo przecież jak się przrstawiać z praniem to wszystkiego).

Zdrówka wszystkim chorym. Wisieńka - Tobie ulżenia w ciążowaniu.

A teraz news, bo aż mnie nosi, żeby się Wam pochwalić: MAMY MIESZKANKO!!! Wczoraj wieczorem znaleźliśmy nowe ogłoszenie w necie i dziś oglądaliśmy. Jeszcze nie było wiadomo, czy będziemy mogli je wziąć, bo przed nami już byli oglądać i byli chętni. Ale podczas naszej obecności zadzwonili, ze jednak nie i Aro zdecydował szybko "To bierzemy" :szok:
3 pokoje, umeblowane i niedrogo! Ale się cieszę. Trzeba tam troszkę je odświeżyć, podremontować, ale to pójdzie z odstępnego (więc nie uderzą nas tak koszta). Może uda się, żeby przyjechał teść i z Aro zrobią co trzeba. Ale mi już ulżyło - w końcu się coś ruszyło. Piękna pogoda, Aro czuje się lepiej, znaleźliśmy mieszkanko - nic tylko się cieszyć życiem. Nawet bóle w pachwinkach mi w tym nie przeszkadzają :-):-):-)
 
Do góry