teri114
Fanka BB :)
hej tak mi robiłyście smaka na te drozdżówki że w końcu sie skusiłam i upiekłam tzn rzuciłam hasło do męża żebym zjadła taka bułeczkę ale nie chce mi sie robić ciasta to ten sie zerwał i juz gotowy do roboty heh zagniótł drożdzowe ja tylko mówiłam co ma robić po koleji i tak powstało 12 bułeczek z dżemem jagodowym bo od 2 dni chodziła za mną jagodzianka :-) ja miałam tylko wstawić do piekarnika i wiecie co .... schrzaniłam sprawę bo dałam za wysoka temp . ale na szczęście tkneło mnie i po 10 minut poszłam sprawdzić jak tam sie pieką i jeszcze sie nie spaliły zmniejszyłam temp do minimum i tak pomalutku sie dopiekły więc uffff udało się
a na obiadek dzisiaj robiłam kluski śląskie z sosem i mięskiem synek mi pomagał bo jego działką jest zrobienie dziurki ;-)
u nas wieje niemiłosiernie aż huczy za oknem
mój mąz umie gotować w niedziele on zwykle gotuje ale w tygodniu to już ja mąż wraca z pracy o 18 więc czasu na gotowanie nie ma ale lubi to robić mówi że to taka odskocznia od grzebania w aucie ;-)
a na obiadek dzisiaj robiłam kluski śląskie z sosem i mięskiem synek mi pomagał bo jego działką jest zrobienie dziurki ;-)
u nas wieje niemiłosiernie aż huczy za oknem
mój mąz umie gotować w niedziele on zwykle gotuje ale w tygodniu to już ja mąż wraca z pracy o 18 więc czasu na gotowanie nie ma ale lubi to robić mówi że to taka odskocznia od grzebania w aucie ;-)