reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2012

nanulinka - mamina karierowiczka mysli logicznie i ma racje - koniecznie jak najszybciej idz do innego ginekologa, bo moze te nerwy zupelnie sa zbedne.
 
reklama
Dokładnie koniecznie idź do innego lekarza, ale i w szpitalu zanim podejmną jakiekolwiek kroki to zrobia kolejne usg. Ja wierzę, że Twoja fasolka za kilka dni się ujawni, bo nie zawsze w 6 tyg z kawałkiem coś widać. A skoro był pęcherzyk to nie mógł nagle zniknąć. Głowa do góry:tak:



 
No właśnie dziewczyny macie racje przecież jak pęcherzyk był w dobrym miejscu to jak teraz może byc coś nie tak, ja już tu załapałam doła i sie wystraszyłam bo usg mam dopiero w poniedziałek i zaczęłam sie bać ze też mogę usłyszeć coś takiego- ale nie pomyślałam trzeźwo.

Będzie dobrze pewnie ją w szpitalu przebadają i okaże się że jest ok, 3mam za to kciuki
 
Położna i mąż "ochrzanili" mnie, że za dużo się stresuję i mogę przez takie zachowanie biedy dziecku narobić:tak: Mąż to powiedział, że zablokuje mi fora ciążowe;-) Ale łatwo mówić...więc staram się żyć normalnie, myśleć pozytywnie, a że dziś piękne słoneczko to wybrałam się na godzinny spacer do lasu:-D Jak macie taką możliwośc polecam taki relaks:tak:




 
nanulika
może jeszcze coś się pokaże, u mnie też tak było, też leżałam z podejrzeniem pozamacicznej a tu nagle się pokazało. Malutka biedna, wiem co czujesz.
Ja niestety też wczoraj z wieczora oklapłam kompletnie bo znowu zaczęłam plamić, dziś pojechałam do lekarza, przyjęli mnie bez umówionej wizyty i bez kolejki. Nie był to jednak mój lekarz, przyjął mnie jakiś rzeźnik, który stwierdził, że albo się uda albo nie. I tyle. Pytam, czy mam leżeć, odpoczywać a on na to, że cokolwiek bym nie robiła to albo się utrzyma albo nie. Koniec K*$wa kropka. Jak dostanę krwotoku to do szpitala wtedy. Myślałam, że lek jakiś dostanę ale tu nie dają nic. Czekam więc. Już dwa tygodnie lecą ze mnie jakieś brudy a ja czekam. Ile jeszcze??? Tyle dobrego, że dzidziuś nadal jest na miejscu i nadal serduszko bije i urósł od środy. Na nic nie mam siły, na niczym się nie mogę skoncentrować, nic mnie nie cieszy.
 
Dziewczyny jesteśmy z różnych państw wiele z nas mieszka za granicami Polski ale jak czytam o opiece medycznej u was to zastanawiam się czemu Polacy tak narzekają na naszą służbę zdrowia... Wiadomo nie jest idealnie ,ale widzę że nigdzie nie jest a jest nawet gorzej;)

karamija
oszczędzaj się nie dźwigaj nic i dużo odpoczywaj....

całuje was
 
Nanulika, karamija - trzymajcie się ciepło. Wierzę że wszystko będzie ok.

Karamija, a nie możesz zadzwonić do swojego gina? Może jak z nim pogadasz, to się trochę uspokoisz i będziesz wiedziała na czym stoisz. zawsze to lepsze niż martwić się na zapas.
 
reklama
MatMaks
nikt mi nic nowego nie powie, to trwa już 2 tyg, 6 dni byłam w szpitalu, przewinęło się kilku lekarzy i wszyscy mówią właściwie to samo, czekać.
 
Do góry