reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

Dziewczyny należące do programu ROSSĘ w rosmanie też dostałyście smsa z wiadomością,że do końca roku dodatkowo 20% rabatu? Na karcie mam 5 % czyli razem wszystko 25 % taniej . Dziś wybieram się na zakupy.
 
reklama
Dziewczyny należące do programu ROSSĘ w rosmanie też dostałyście smsa z wiadomością,że do końca roku dodatkowo 20% rabatu? Na karcie mam 5 % czyli razem wszystko 25 % taniej . Dziś wybieram się na zakupy.
Ja dostałam maila, ze moja karta nie ważna już :( dziwne, bo zakupy robiłam, a twierdzą, ze nie.
 
Witajcie,
Młodak współczuję strasznie tych złych wiadomości! My mieliśmy zeszły rok taki okrutny i ten na początku!

My dziś po wizycie u Pani Doktor przed wylotem - leki jakby co zapisała, a z Małym na dzień dzisiejszy ok :) - Egipt od 1.01.2013 (ktoś pytał)

Ja wczoraj byłam na siłowni i na pedicure - pierwszy raz pomalowałam paznokcie: bordo czerwony króluje!

Pamka cały czas nie mogę uwierzyć, że Król Julian ma 8 mies - a jego zachowanie mnie nie dziwi -> Tytuł KRÓLA zobowiązuje :-D

Krzyś podobno zaczął raczkować do tyłu wczoraj wieczorem - jak mnie nie było! Mała cholera: ja z nim siedzę całe dnie, a wystarczy, że Matka się zmyje to z Tatą postępy robi!!! :-)

Buziaki
 
Miski współczuję szpitala, głównie ze względu na niunię ale też na Ciebie bo spanie na krzesłach i cały dzień na nogach mogą wykończyć. Trzymaj się z myślą, ze jeszcze pewnie parę dni i do domu.

Pola trzymaj się&&&

No i OCZYWIŚCIE najlepszego dla Króla Juliana i Polroczniakow :-):-):-):-):-)

My lezymy tyle, ile się da z Gochą. Już po pierwszej drzemce (pół godziny - kupa obudziła). Gocha uwalila całkowicie rzadka kupę. Ale sika ładnie więc chyba nie ma problemu. Tak ładnie, ze zdołała siknac tak na pół litra bez pieluchy prosto na materac... i moją nogę... nice ;-)
Teraz leży obok i bawi się. A ja może utnę drzemkę...
 
hej

Chciałam się pochwalić że mamy już czwartego ząbka i wreszcie się doczekałam moja mała od wczoraj zaczęła się na dobre przewracać z pleców na brzuch, dziś próbuję odwrotnie ale coś słabo jej to wychodzi i więcej nerwów jest niż to warte.
A i Niuśka w końcu zaczęła pić :-D:-) od 4 dni codziennie wypije 120 ml jakiegoś soczku :)
Za to mam problemy z jej jedzeniem łyżeczką, coś nagle jej się odwidziało i kaszka jest beeee i zupki też, jej karmienie zajmuje mi 30-40 min masakra :-(

Nanu gratuluję ustalenia terminu w USC :-)

polaaa współczuję :-(
 
Hej baby :)

Jestem wściekła na siebie, bo chyba rozwaliłam sobie laptopa - w dodatku służbowego :no: Wczoraj zaczęłam robić na nim porządki w związku z powrotem do pracy i chyba coś skasowałam :zawstydzona/y: Nie chce się otworzyć. Już zaalarmowałam mojego tatę, który jest specjalistą w komputerach, jutro u mnie będzie. Obym tylko odzyskała swoje służbowe dane, bo mam na tym lapku dosłownie wszystko. Prawdopodobnie przed pójściem na macierzyński przegrałam all na płytę cd w pracy, ale wolę dmuchać na zimne.



Waris fajnie, że się obłowiłaś ;) No i mam pytanko, co z nowym zonkiem (to pytanie również do maćku) :sorry2:

Polaa cokolwiek się znowu dzieje, oby szybko minęło :tak:

Miśki masakra z tym spaniem na krzesłach - ch.olerna polska rzeczywistość :no: Najważniejsze, że z małą lepiej. No i w szoku jestem, że taki pogrom dzieciaków!

Zaza:
1. tak, u nas marnowało się baaaardzo dużo mleka. Nigdy nie miałam pewności czy jest głodny, jak bardzo, bo po prostu nie było wiadomo, ile dziecię zjadło UU. Dopiero teraz się wszystko unormowało i jeśli nie doje, to wyrzucamy 20 ml a nie 80!

2. Mój bardo długo jadł mało z butli. Często było tak, że prawie nic nie zjadł. I trochę to trwało zanim zaakceptował inne posiłki niż UU (butlę, kaszkę, zupkę). Pocieszę Cię, że teraz je bardzo ładnie :tak:

3. A jak z histerią sobie radzić, to nie doradzę :sorry2:. Mój nie robił. Po prostu nie chciał butelki i tyle.
 
Dziewczyny spędziłam dziś 2h w medycynie pracy czekając na 10minutowy wywiad z lekarzem! MASAKRA! :sorry2: Do tego noce u nas koszmarne.. No nic, chyba Zołzia czuje, że wracam do pracy :-(

Poodpisuję coś później, a tymczasem zaza na histerię czasem pomaga karmienie przez kogoś innego np. tatę. Moja jak nie chce jeść butelki ostatnio to pyk ją podrzucam babci, albo tacie i od razu wszystko wypije :sorry2:
 
Zaza jeszcze w sprawie zagęszczania mleka - ja robię tak samo, bo mój też zdecydowanie bardziej woli gęste. Pytałam pediatry i można zagęszczać każde, tym bardziej że w schemacie żywienia jest to nawet wskazane. Ja dodaję niewiele kleiku - jedną miarkę od mleka.

Claudette przypomij, kiedy wracasz?

Aylin jaki piękny ząbek w suwaczku :D
 
reklama
Dzieki dziewczyny za slowa wsparcia. Bedzie ciezko ale musimy dac rade. Choc nie powiem bo jestem z lekka przerazona tym zakonczeniem roku. Ciekawe co jeszcze los nam przyniesie......

Miski i jak po obchodzie? Niestety zyrardowska szpitalna rzeczywistosc powala. Na pediatrii bylismy kilka godzin tylko a zdazylam odczuc ten koszmar. Stare metalowe lozeczka i plastikowe krzesla dla rodzicow. Kuchnia tez masakryczna. Kontakty wypadaly ze scian. Bylo to 4 dni po cesarce i wszystko mnie bolalo. No ale chociaz pediatrzy sensowni. Niestety tego o kadrze lekarskiej nie mozna powiedziec jesli chodzi o neonatologie i poloznictwo.

Waris lapek juz niestety nie ma. Wszystko wykupili ludzie jeszcze w dniu wedzenia :)
Ale chyba na poczatku stycznia bedziemy znow wedzic. Musze uzbierac kase na leczenie mojego grubcia wiec okazja bedzie. Zreszta mam jeszcze dlug w lecznicy za leczenie kilku kocich i psich bezdomniakow.

Normalnie przeraza mnie to chorowanie na forum. Zreszta nie tylko tu. Kto by do mnie nie zadzwonil to opowiada o chorobsku jakims i najczesciej calej rodziny.
Niech juz znowu przyjda mrozy to chociaz te wirusy troche wytlucze. Normalnie nie wychodze z domu i nie spotykam sie z ludzmi jesli nie musze.

Iwon obys uratowala laptopa &&&&&&&

alijenka gratuluje 4 zabka i przewrotow na brzuszek. U nas nadal ani jednego zeba ale przewroty za to opanowane juz od dawna do perfekcji w obie strony.

polaa wspolczuje

Mlody Obudzil sie tylko 3 razy w nocy a potem dopiero o 7:50 wstal. No ale po sniadaniu nic nie drzemal i jak blenderowalam zupke o 11:45 to sie rozwyl na calego. Az Grubcio mimo ze sam obolaly przyszedl do niego do lezaczka i zaczal sie ocierac o jego rączke. Momentalnie ryk ustal. Dokonczylam zupe, zjadl 200ml, poprawil 100ml jabluszka i padl. Wykonczona jestem bo mimo ze do niego w nocy wstawal czesto nie musialam to kontrolowalam sikanie kota i na kazde grzebanie z kuwety wyskakiwalam z lozka.
 
Do góry