reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

co do konkursu to wyniki będą dopiero 11.12. więc jak coś to na pewno dam znać :tak:
a garnuszek na klocuszek wygląda tak
FISHER PRICE GARNUSZEK NA KLOCUSZEK -ORYGINAŁ NOWY (2814889984) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

No to czekamy na wieści :tak:

Qrcze teraz się zastanawiam, czy kupić małemu ten garnuszek czy tą słynną żyrafkę Sophie? :confused:



Aylin fajnie, że możesz sobie pozwolić na kapuchęi bretońską - ja też chyba powoli zacznę próbować, chociaż mój mały ma non stop jakieś dolegliwości brzuszkowe i jest wtedy marudny..


Katrina fajnie, że zaszalałaś ;-)


Aga a Ty bidulko nie możesz muffinek bo nabiał? Biedna Ty moja :-*
 
reklama
Qrcze teraz się zastanawiam, czy kupić małemu ten garnuszek czy tą słynną żyrafkę Sophie? :confused:
Garnuszek!!! :tak: Sergiusz jest nim zachwycony, ma na prawdę przyjemne melodyjki :) a ta żyrafka nie warta swojej ceny :no:


my sie meldujemy po wizycie u alergologa - niestety babka ma jakiś lajtowy stosunek do AZS:baffled: a może ja przewrażliwiona:sorry:
w każdym bądź razie testów z krwi nie będzie bo twierdzi, że nie ma sensu, mamy nawilżać skórę minimum 4 razy dziennie i sami mamy znaleźć metodą prób i błędów odpowiedni krem/emolient, dietę możemy rozszerzyć tylko o jabłko, marchew i ziemniaka, ewentualnie ryż :-( i za miesiąc mięsko jeszcze ma dojść, więcej napiszę na odpowiednim wątku
a najgorsze, że mi zapowiedziała, że jak do końca 6 miesiąca nie uporamy się ze zmianami skóry, to będę musiała skończyć z UU

sorki, że tak o sobie ale zmęczona jestem niemożliwie, jutro wam to wynagrodzę ;-)
 
No to czekamy na wieści :tak:

Qrcze teraz się zastanawiam, czy kupić małemu ten garnuszek czy tą słynną żyrafkę Sophie? :confused:

Iwon żyrafka Sophie jest taka se... Mój Julek nie jest jakoś zachwycony i lubi ją na równi z innymi zabawkami więc śmiało mogę stwierdzić, że mogłam kupić coś innego. Nie zauważam różnicy między żyrafką a np. gumową kaczuszką, no może żyrafka miękciejsza i tyle:eek: Garnuszek jest fajny i chyba lepsza opcja na wydanie kasy niż Sophie. U nas furorę robi:
interaktywne muzyczne zoo vtech (2832714100) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
dużo gra, śpiewa i małpka się rusza i w ogóle miłość od pierwszego wejrzenia:laugh2: jak chcę dziecko czymś zająć to daję mu tą zabawkę a potem słyszę jak wali nią o podłogę, bo próbuje obgryźć tukana. Szał

ALbo
Mój D poszedł do krawcowej i kazał młodemu uszyć "szeleszczący kocyk" bo co szeleszczące było na macie to już tego nie ma...- kupił kawałek celofanu w kwiaciarni a krawcowa obszyła kolorowym materiałem i dziecko ma używanie aż miło popatrzeć. Czasem najprostsza rzecz cieszy najbardziej...

Objechałam dziś uczelnie, obiegówka podbita, praca złożona za 2 tyg. obrona. Chcę już mieć z głowy bo mi ciąży na sumieniu, bo fuszerkę jak nigdy odwaliłam i lekki wstyd...:zawstydzona/y:

Plecy trochę lepiej ale do końca nie mogę się i tak wyprostować, unikam chodzenia wśród ludzi bo wyglądam.. hmmmm.... ciekawie:-p

Maćku ja jak Aylin na kupę jabłko starte a na codzień dla lepszego przepychu kompocik:tak:

Claudette no powiem Ci, że rośnie Twoja chyba szybciej niż mój Julian... Muszę sprawdzić ile on ważył w wieku Twojej córeczki...


Zapomniałam wam jeszcze napisać, że moje dziecko odkryło WYMUSZANIE darciem:laugh2: Przestał pełzać i próbować siadać bo rozedrze się to zaraz pędzę ja lub częściej niania i go na ręce, bo po co się ma denerwować... albo jak mu ucieknie zabawka to krzyczy by mu ją podsunąć z powrotem. Jest to całkowicie nasza wina, wiem o tym:confused2: W sumie wymuszanie krzykiem to też nowa umiejętność:baffled:


EDEK:

Zaza AZS to przeciwskazanie do karmienia UU??
 
Ostatnia edycja:
Później Was nadrobię

u nas w skrócie, wstałam o 10 (wcześniej mąż Monikę nakarmił i znów poszła spać, syn wstał o 9)
Po południu pojechaliśmy zdać rodzicom dzieciaki i do... dentysty, także kolejny ząbek zdrowy :D No a potem ... zrobiłam pizzę :) no już nie napiszę, ze w Thermomixie bo i tak się domyślicie :p zrobiłam ciasto ziołowe - dosypałam zioła prowansalskie przed wyrobieniem :D

HIT DNIA:
https://www.facebook.com/photo.php?...9891273178.217990.220904748178&type=1&theater
 
Ostatnia edycja:
Rysica w jasnych lokach wyglądasz jak Lola ;-):laugh2: a ciemne fale upodabniają Cię do Żmudy- Trzebiatowskiej jeszcze bardziej.
 
Qrcze teraz się zastanawiam, czy kupić małemu ten garnuszek czy tą słynną żyrafkę Sophie? :confused:

Aga a Ty bidulko nie możesz muffinek bo nabiał? Biedna Ty moja :-*
Ja już nie wiem co mogę jeść :( A też coraz większy i jak mu będę wprowadzać nowości- gluten jak w kupie ciągle śluz :/
A co do zabawek to mamy Sophie i garnuszek i on zdecydowanie na pierwszym miejscu. Tylko uwaga bo jest podróba dzbanuszka.

Dlatego od następnego tygodnia zaczynam na basen jeździć :-)
To moze jak już się rozkręcicie to ruszycie do wrocka :)

Garnuszek!!! :tak: Sergiusz jest nim zachwycony, ma na prawdę przyjemne melodyjki :) a ta żyrafka nie warta swojej ceny :no:
my sie meldujemy po wizycie u alergologa - niestety babka ma jakiś lajtowy stosunek do AZS:baffled: a może ja przewrażliwiona:sorry:
w każdym bądź razie testów z krwi nie będzie bo twierdzi, że nie ma sensu, mamy nawilżać skórę minimum 4 razy dziennie i sami mamy znaleźć metodą prób i błędów odpowiedni krem/emolient, dietę możemy rozszerzyć tylko o jabłko, marchew i ziemniaka, ewentualnie ryż :-( i za miesiąc mięsko jeszcze ma dojść, więcej napiszę na odpowiednim wątku
a najgorsze, że mi zapowiedziała, że jak do końca 6 miesiąca nie uporamy się ze zmianami skóry, to będę musiała skończyć z UU

sorki, że tak o sobie ale zmęczona jestem niemożliwie, jutro wam to wynagrodzę ;-)
Mam nadzieje, ze nie będziecie musieli rezygnować z UU ja tez już się bałam, ale czytałam sporo i nie poddam się.
 
reklama
Po wczorajszej wizycie u pediatry wróciłam totalnie załamana. Stwierdziła skazę białkową plus alergię na koty w co nie wierzę zupełnie, ale jednak się podłamałam. Mały plakal u niej koszmarnie, chyba pierwszy raz słyszałam taki jego krzyk i płacz. Koszmar po prostu.
Oczywiście mamy mleko usunąć i podawać Sinlac plus usunąć koty (pytam, jak i co to da skoro alergen i tak w domu będzie????).
Z witaminy D totalnie zrezygnować bo Szymek ma małe ciemiączko. Krzyżowanie nóżek to napięcie mięśniowe i kazała udać się do neurologa i na rehebilitację.
Glutenu z racji alergii mam nie podawać do conajmniej 10 miesiąca bo stwierdziła że na pewno będzie miał uczucienie.
Ogólnie to wychodzi że mam ułomne dziecko bo nic dobrego nie usłyszałam. No przepraszam, to że ładnie trzyma pion.

Dzisiaj już bardziej pozytywnie spojrzałam na sprawę i zadzwoniłam do Centrum Zdrowia Dziecka. Wyznaczyli nam wizytę u dermatologa na poniedziałek, więc super, że tak szybko. Powiedziano mi że jesli dziecko nie ma duszności, kataru, kaszlu to u nich wysypkami zajmuje się dermatolog.
A więc oby do poniedziałku. Na razie nie zmieniam nic w diecie małego i do kotów też nie strzelam.

Rycica mi dwie ostatnie fryzury najbardziej pasują do Ciebie. Korzystasz z tego: http://www.fryzury-happyhair.pl

Iwon - na Twoim miejscu kupiłabym już garnuszek

No i skończyliśmy dzisiaj pół roczku :))))
 
Ostatnia edycja:
Do góry