Rozumiem, że należy pytać po prostu kupując rybę wędzoną czy wędzona jest na ciepło czy na zimno, tak? Czy są może jakieś gatunki, które wędzi się tylko na ciepło albo na zimno? Ja chętnie poobgryzałabym szprotki wędzone...Ja wróciłam z baaaaaardzo długiego spaceru, brrr Zajadam bułeczkę żytnią z serkiem topionym i sokiem marchewkowym, ale jakoś mi mało- chyba czas zrobić obiad
Setana- pewnie, że bez przesady, chodzi o to żeby tego tuńczyka z umiarem a nie np opychać się codziennie. Czytałam gdzieś, ze wśród ryb ma on najwięcej rtęci. Ja akurat za tuńczykiem nie szaleję, więc się od niego powstrzymam w ciąży, ale makrelkę bym zjadła i jutro spytam w rybnym- jak będzie wędzona na ciepło- kupię.
reklama
Witajcie
Ja właśnie wróciłam ze sklepu. Odwiozłam Igora do szkoły dosyć późno, bo siedzieliśmy z rana nad lekcjami i od razu pojechałam na zakupy. Ale świetna ślizgawa na ulicach. Na osiedlu przy szkole jest tyle śniegu, że już myślałam, że nie podjedziemy :-)
A teraz zasiadłam z gorącą czekoladą i już się nigdzie nie ruszam :-)
Za rybami wędzonymi nie przepadam. Zjem makrelę ale szprotki.... o nie, dziękuję :/
Ja właśnie wróciłam ze sklepu. Odwiozłam Igora do szkoły dosyć późno, bo siedzieliśmy z rana nad lekcjami i od razu pojechałam na zakupy. Ale świetna ślizgawa na ulicach. Na osiedlu przy szkole jest tyle śniegu, że już myślałam, że nie podjedziemy :-)
A teraz zasiadłam z gorącą czekoladą i już się nigdzie nie ruszam :-)
Za rybami wędzonymi nie przepadam. Zjem makrelę ale szprotki.... o nie, dziękuję :/
paulinka2104
Zaangażowana w BB
od tego waszego pisania o rybkach to i mnie ochota naszła na sałatkę z tunczykiem ;D
ale skoro nie mozna to trudno (
jej jak mi sie nie chce na zajecia isc... i to nawet nie dlatego ze ten wykład nudny jest, przeraza mnie droga i zasypane pewnie chodniki...
ale skoro nie mozna to trudno (
jej jak mi sie nie chce na zajecia isc... i to nawet nie dlatego ze ten wykład nudny jest, przeraza mnie droga i zasypane pewnie chodniki...
Ja dzisiaj kupiłam barszcz w kartonie i paszteciki bo miałam taką ochotę że bym nie wytrzymała aż się ugotuje. Zosia też przy okazji skorzystała bo lubi barszczyk
Jestem tak padnięta że mogłabym cały dzień spać, a nie mam kiedy((No i na zakupy musze jakieś iść, bo jutro w Wawie ma być -20 stopni imuszę pokupować jakieś rękawice i rakiety śnieżne
Jestem tak padnięta że mogłabym cały dzień spać, a nie mam kiedy((No i na zakupy musze jakieś iść, bo jutro w Wawie ma być -20 stopni imuszę pokupować jakieś rękawice i rakiety śnieżne
Ja dzisiaj kupiłam barszcz w kartonie i paszteciki bo miałam taką ochotę że bym nie wytrzymała aż się ugotuje. Zosia też przy okazji skorzystała bo lubi barszczyk
Jestem tak padnięta że mogłabym cały dzień spać, a nie mam kiedy((No i na zakupy musze jakieś iść, bo jutro w Wawie ma być -20 stopni imuszę pokupować jakieś rękawice i rakiety śnieżne
-20 stopni??? O masakra! A ja jutro jadę rano do Żyrardowa
Na obiadek u nas dzisiaj kurczę pieczone curry plus ziemniaczki purre [czy jak to tam się pisze] i ogóreczki konserwowe :-) Niech Kudłaty szybciej wraca, bo mi ślinka cieknie
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 101 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: