reklama
paulinka2104
Zaangażowana w BB
jak tak czytam co dobrego jadłyście to az mi się za moim teskni ( juz nie moge sie doczekac az przyjedzie i mi cos dobrego ugotuje
ale dumna jestem z siebie wreszcie prace semestralna zrobłam szkoda ze to dopiero poczatek i jeszcze 3 mnie czekają ;(( niech ktos to za mnie zrobi!!
ale dumna jestem z siebie wreszcie prace semestralna zrobłam szkoda ze to dopiero poczatek i jeszcze 3 mnie czekają ;(( niech ktos to za mnie zrobi!!
Doris:-)
Moderatorka Mama super Czwórki :-)
Witam się wieczornie!!!
Dziś trochę zalatana bylam ale melduję się, że jestem. A Wy o jedzeniu piszecie...narobiłyście mi smaku na te rybki wędzone. A co do śledzi - w occie, solance, rolmopsów itp. Całą poprzednią ciążę wcinałam i Damian zdrowy jak ryba!!! A o rybach wędzonych nie wiedziałam, że nie można i też jadłam.
Poza tym samopoczucie bardzo dobre, zero mdłości, mam nadzieję że już nie wrocą. Teraz czekam na kopniaczki mojej dzidziulki. Ale pewnie jeszcze ze 3 tygodnie, choć już wydawało mi się że czułam w zeszłym tygodniu dwa razy ale jednak już sama nie wiem....
Dziś trochę zalatana bylam ale melduję się, że jestem. A Wy o jedzeniu piszecie...narobiłyście mi smaku na te rybki wędzone. A co do śledzi - w occie, solance, rolmopsów itp. Całą poprzednią ciążę wcinałam i Damian zdrowy jak ryba!!! A o rybach wędzonych nie wiedziałam, że nie można i też jadłam.
Poza tym samopoczucie bardzo dobre, zero mdłości, mam nadzieję że już nie wrocą. Teraz czekam na kopniaczki mojej dzidziulki. Ale pewnie jeszcze ze 3 tygodnie, choć już wydawało mi się że czułam w zeszłym tygodniu dwa razy ale jednak już sama nie wiem....
traschka
Mama Marysi
Gosiaczek ja jak miałam największe mdłości to prawie nic nie jadłam, a co zjadłam to zwymiotowałam. Ale byłam ciągle głodna i słaba. Teraz z mdłościami jest lepiej i po przeczytaniu twojego jadłospisu stwierdzam, że umarłabym z głodu po tygodniu Zamiast dwóch kromeczek wasy to ja zżeram 2 bułki... Ale twój jadłospis wyglada tak łądnie i przykładowo... jak mój z diety
jeny ja tez jem jak glupia...wrocilam z lekcj o 18stej i zaserwowalam sobie sledzia w oleju, do tego swieza cebua i czosnek,pozniej mandarynki i kiwi, no i leze sobie najedzona ogadam M jak milosc a tam Pawel jajecznice wcina, jezuniu myslalam ze umre i szybciorem do kuchni robic jajecznice:zaczynam sie martwic waga ale jak nie wsune czegos porzadnego i do tego kwasnego i przesolonego to chora jestem...
ja na diecie gosiaczka to bym z glodu umarla
ja na diecie gosiaczka to bym z glodu umarla
Ja już padam. Siedziałam z Igorem do późna nad lekcjami. Żeby było zabawnie, moje dziecie przyniosło dzisiaj do domu wszystkie swoje rzeczy ze szkoły (bloki,farby,książki,plastelinę itd.), bo mają mieć remont sali który potrwa ok tygodnia. Nie mam pojęcia jak i gdzie dzieci będą wtedy miały zajęcia. Dla mnie to jakaś abstrakcja - po 3 miesiącach od rozpoczęcia roku, żeby jeszcze czegoś nie zrobili. Wszystko na niekorzyść dzieci. Aha, czy w waszych szkołach zajęcia W-F są wykorzystywane na np próby do występu?
Dobrej nocki - ziewam już do monitora i zaraz kompa wciągnę ;-)
Dobrej nocki - ziewam już do monitora i zaraz kompa wciągnę ;-)
witam pierwsza z rana jeny jakie mam rewelacyjne samopoczucie.wulkan energii, wczoraj to az z tego jakiegos podekscytowaia (nie wiem czym) usnac nie moglam. wiec pelna sil i checi do zycia ( w koncu to nadeszlo) biore sie za robote. dzis zaczynam 15 tydzien
wczoraj czulam jakby mi robak po brzuchu chodzil
Iza odkad pamietam rozne lekjce byly przeznczane na rozne cele, wiec w tej kwesti niewiele jak widac sie zmienio.
przesyłam pozytywne fluidy
wczoraj czulam jakby mi robak po brzuchu chodzil
Iza odkad pamietam rozne lekjce byly przeznczane na rozne cele, wiec w tej kwesti niewiele jak widac sie zmienio.
przesyłam pozytywne fluidy
reklama
Dzastina222
Czekam..
Witam się i ja z samego rana...
U mnie -10 stopni za oknem brrr....
a też nie mogłam spać i szybko wstałam, chłopcy jeszcze śpią..
Dziś mam usg genetyczne... jestem strasznie podekscytowana a zarazem troszke się boję...
Ale sama myśl że dziś 30 minut będę mogła się gapić na moje maleństwo odgania złe myśli...
Myślę ze po tym usg bede już mogla swobodnie cieszyć się ciążą... oczywiście lekarz kazał mi już dawno sie cieszyć, bo nic się nie działo,
wyniki z krwi idealne... troszkę bakterii w moczu ale do przeżycia.. a ja i tak nie potrafię się cieszyć tak w 100 %... po dzisiejszym usg na pewno się uspokoję wiec proszę was babeczki o kciuki... co prawda wizytę mam o 16:30 ale... jade na nią 60 km a w tych warunkach na drodzę muszę 1,5 h wcześniej wyjechać... jak wróce się odezwę jak najbardziej... póki co proszę o kciukaski od samego rana
U mnie -10 stopni za oknem brrr....
a też nie mogłam spać i szybko wstałam, chłopcy jeszcze śpią..
Dziś mam usg genetyczne... jestem strasznie podekscytowana a zarazem troszke się boję...
Ale sama myśl że dziś 30 minut będę mogła się gapić na moje maleństwo odgania złe myśli...
Myślę ze po tym usg bede już mogla swobodnie cieszyć się ciążą... oczywiście lekarz kazał mi już dawno sie cieszyć, bo nic się nie działo,
wyniki z krwi idealne... troszkę bakterii w moczu ale do przeżycia.. a ja i tak nie potrafię się cieszyć tak w 100 %... po dzisiejszym usg na pewno się uspokoję wiec proszę was babeczki o kciuki... co prawda wizytę mam o 16:30 ale... jade na nią 60 km a w tych warunkach na drodzę muszę 1,5 h wcześniej wyjechać... jak wróce się odezwę jak najbardziej... póki co proszę o kciukaski od samego rana
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 101 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: