justynka1
Mamusia Antoniusia
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2007
- Postów
- 2 705
cześć.ale się u was działo,matko,nie nadążam.
ironia współczuję teściowej,moja jednak złota baka,nie wtrąca się,mało przychodzi....
byłam dziś u koleżanki zobaczyć dziecko-kopia poprzedniego,jeszcze nie spotkałam si,żeby dzieci były tak b.do siebie podobne,jak bliźnięta
potem poszłam na oddział do koleżanki,bo miała w nocy cesarkę-chłopczyk,ale taki blondasek,że nawet brwi miał białe
poza tym chyba ok,tylko tych ruchów jakoś mało...
zebrra ja też mam w poniedziałek wizytę
ironia współczuję teściowej,moja jednak złota baka,nie wtrąca się,mało przychodzi....
byłam dziś u koleżanki zobaczyć dziecko-kopia poprzedniego,jeszcze nie spotkałam si,żeby dzieci były tak b.do siebie podobne,jak bliźnięta
potem poszłam na oddział do koleżanki,bo miała w nocy cesarkę-chłopczyk,ale taki blondasek,że nawet brwi miał białe
poza tym chyba ok,tylko tych ruchów jakoś mało...
zebrra ja też mam w poniedziałek wizytę