reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2011

reklama
Traschka ja mam pytanie co to za potrawa, ta duszonka? Bardzo mnie to zaintrygowało.

Kati83, Misialina w Rydułtowach moja kolezanka miała w maju cesarkę, tez chodziła do p. ordynatora i on ja ciął. Poza tym Rydułtowy to świetny wybór - w końcu sama się tam urodziłam :-D
Misialina - trochę z poslizgiem ale sto lat! Zdrówka dla Ciebie i maleństwa.

Aestima pisałaś o koktajlu z malin, aj też pijam tylko, że nie z mlekiem, a z maślanką. Te maliny w biedronce za 4 zł to ile wagowo ich tam jest?

Kati83 co miałaś na myśli pisząc, że przygladałaś się wycinaniu choinki? Powiem szczerze, że trochę mnie zmroziło, chyba z racji skrzywienia zawodowego...

Z tą kawą to jest tak, przynajmniej jak twierdzi moja kardiolog, że kawa ciśnienie podnosi tylko na krótką chwilę. Najgorszym działaniem nie jest właśnie chwilowy wzrost ciśnienia, ale to, że ogólnie funduje chuśtawkę organizmowi i takie jakby to powiedzieć rozdygotanie, zwłaszcza jak chodzi o serce i układ nerwowy
 
Zebrra - Z Dominiką już coraz lepiej, we wtorek idzie do domu (przynajmniej tak ma napisane na karcie) i raczej nic się nie zmieni. Wczoraj noga już ją mneij bolała a dziś jest jeszcze lepiej :-).
Jak wróci do domu to niestety za dużo nie pomoże, ale będzie wykonywać jak to powiedziała "prace siedzące", pokroi warzywa na sałatkę, popakuje prezenty :-)
 
a ja właśnie przy niedzieli sobie zafundowałam z mlekiem,śmietaną bitą i cynamonem,sama siedzę nudzę się,niech już na teściowa z tego kościoła wróci i po ten skrzek jadę,a tak w ogóle to nie mam światełek,bombek i lańcuchów,normalnie sie rozpłynęły:-p
 
Dzięki dziewczyny :)
justynka - no mi jest dobrze w zieleni :) Chociaż polowałam na fioletową ale mnie podkupili ... :(
doris - dobrze, że już nie boli i że we wtorek wraca do domciu - bo w domciu najlepiej
zebrra - no ja już tez nic nie kupuję więcej bo za miesiąc moje ciążowe ciuchy wrócą od szwagierki i jest tego sporo :)
 
Witajcie!
U mnie jakby lepiej, w nocy atak kaszlu złapał mnie tylko kilka razy więc jest postęp:) Szkoda, że musiałam odwołać dzisiejszy konert:(

Tusen super, że już w nowym domku! Pewnie, że nie ma to jak na swoim. Po wynajmowanych mieszkaniach przez całe studia odetchnęłam kiedy wreszcie wykupiliśmy mieszkanie. Urządzaj się kochana, święta będą cudowne!

Majqa fajne te rzeczy, najbardziej podoba mi sie sweterek!:)

Setana duszonki to jedna z naszych szybkich potraw. Oryginalnie robi się ją w żeliwnym kociołku nad ogniskiem, ale że lato minęło to pozostaje piekarnik ( w lecie naprawdę pieczemy nad ogniskiem!). Kociołek lub naczynie żaroodporne wykłąda się liśćmi kapusty, do tego wrzuca się dużo ziemniaków pokrojonych w plasterki, trochę cebuli i marchewki. Na wierzch dużo boczku i kiełbaski. Ja dodaję jeszcze dużo koperku. Brzmi niepozornie ale jest pycha! Zawsze jemy z maslanką. To wszystko się piecze dość długo, a ten boczek z góry puszcza tłuszczyk na wszystkie warzywa na spodzie. Mniam:)

Doris super że u córci coraz lepiej!

Zebrra ja nie mam jeszcze żadnego prezentu, nawet nie chcę mysleć o tym ile na to wydam. Chyba że będę dalej chora to w ogóle nic nie kupię:(
 
traschka kochana spoko, ja w tym roku daje symboliczne prezenty. Doslownie po bombonierce czy jakims cos slodkim. Juz rodzinke poinformowalam ze my tez nic nie chcemy, poprostu mamy w tym i przyszlym miesiacu bardzo duzo wydatkow, wiec poprostu nie mamy za co robic prezenty.
Na siweta idziemy do moich ordzicow i do tesciow na chwilke... :tak:
 
Witajcie!
Setana duszonki to jedna z naszych szybkich potraw. Oryginalnie robi się ją w żeliwnym kociołku nad ogniskiem, ale że lato minęło to pozostaje piekarnik ( w lecie naprawdę pieczemy nad ogniskiem!). Kociołek lub naczynie żaroodporne wykłąda się liśćmi kapusty, do tego wrzuca się dużo ziemniaków pokrojonych w plasterki, trochę cebuli i marchewki. Na wierzch dużo boczku i kiełbaski. Ja dodaję jeszcze dużo koperku. Brzmi niepozornie ale jest pycha! Zawsze jemy z maslanką. To wszystko się piecze dość długo, a ten boczek z góry puszcza tłuszczyk na wszystkie warzywa na spodzie. Mniam:)

Kochana w takim razie ja tą potrawę doskonale znam :) Tylko, że my mówimy na to kociołek. Zawsze latem u dziadków w Ustroniu to robimy właśnie na ognisku. Zastanawiam się teraz czy to przypadkiem nie jest właśnie tam u Was jakaś lokalna potrawa.
 
reklama
Setana tak tak, to u nas w regionie się robi. No to taki kociołek można robić też w piekarniku. Nie jest już tak dobre jak z ogniska ale mi też smakuje. Ustroń to bliziutko jest:)

Larvunia u nas to nie przejdzie, wszyscy kupują masę prezentów, rodzice, rodzeństwo, babcia... na pewno sporo dostaniemy i byłoby mi glupio gdybym ja nic dla nikogo nie miała...
 
Do góry