reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

reklama
witam ponownie

My z mężusiem wróciliśmy z kościoła zjedliśmy śniadano i próbujemy coś zorganizować na nasz wolny dzionek, tylko ze mną to trudno będzie bo spać mi się chce hehehe
a z dziewczęcych imion to jeszcze Róża mi się podoba a chłopaczek Piotruś
Tylko ten mój mąż uparty na żadną moją propozycje się nie zgadza :(:(:(
 
Tusenfryd, dobry pomysł z tym osobnym wątkiem :) Ja pewnie będę wymyślać jak już zaliczę wizytę u lekarza. Powiem Wam, że na razie ta ciąża to dla mnie abstrakcja, niby test pokazuje II kreski, ale chyba dotrze to do mnie dopiero jak zobaczę okruszka na usg :)

ale reszta:baffled: macie problemy ze spankiem?????
ja jestem zmuszona do rannego wstawania, codziennie przed 6, bo przed pracą młodego do żłobka odstawiam :)
 
Blusia do mnie też jeszcze to nie zbyt dociera ale najlepsze jest to że za tydzień są moje urodziny a ja całkiem o nich zapomniałam bo tak jestem podekscytowana że nam się udało a z drugiej strony pełna obaw żeby wszystko poszło ok
 
Cześć dziewczyny, ja w tym wątku debiutuję:)
Co do imion- jeszcze boję się o tym myśleć, ale tak po cichu dla chłopca już mam - Antoś lub Mieszko. Dla dziewczynek natomiast pięknych imion cała masa. Ciężko będzie coś wybrać. A coś mi mówi, że chyba dziewczyna będzie. Tak jakoś podświadomie cały czas myślę o maleństwie "ona".Co do preferencji, to wszystko jedno -synek czy córeczka- żeby tylko wszystko było ok. A Wy? Macie jakieś pierwsze przeczucia co do płci?
Pozdrawiam niedzielnie:)
 
Kochane Dziewczynki !

Właśnie dzisiaj, dokładnie 6 miesięcy po tym jak dowiedzieliśmy się o tym, że nasza pierwsza fasolka obumarła w 6ym tygodniu ciąży:-( (wcześniej widzieliśmy bicie serduszka) , dowiedzieliśmy się, że rośnie we mnie nowa fasolka :-):-D:-)!!! Zobaczyliśmy 2 krachy!!! :rofl2: Oboje jesteśmy bardzo szczęśliwi

Mamy wielkie szczęście, bo udało się nam zafasolkować praktycznie za pierwszym razem (w poprzedni cyklu trochę sie ociągaliśmy - za dużo stresu w pracy ).

Nasze szczęście jest o tyle większe, że podczas "czyszczenia" ostatniej zatrzymanej ciąży ginekolog przebił mi macicę i wylądowałam na stole operacyjnym.... straszne przeżycie :baffled: no i strach dotyczący powodzenia zafasolkowania kolejnych ciąży!!!

Teraz tylko będę sie modlić, aby wszystko było OK., Jeżeli tak to czas porodu spodziewany jest na 16 czerwca Do lekarza nie planuje iść aż do 7/8 tygodnia, bo wcześniej i tak dużo nie mówią, tylko każą czekać. A USG dopochwowe zbyt wcześnie zrobione może być szkodliwe dla tak wczesnej ciąży, bo sonda podchodzi bardzo blisko zarodka i może ją uszkodzić. Lepiej więc poczekać i od razu zobaczyć bicie serduszka bez zbytecznych testów.

Mam nadzieję, że mnie przygarniecie i będziemy mogły razem cieszyć się naszymi przeżyciami.
 
Dusiorek GRATULACJE!!!
Wiem co czujesz, bo my też mamy swoją drugą fasolkę (pierwszą straciliśmy w 11 tyg, wcześniej widzieliśmy już na usg serduszko i jak rusza nóżkami ). Nam też się udało ekspresowo (w 2 cyklu) i nie ma co, to chyba najlepsze lekarstwo na naszą rozpacz po tamtej stracie...
Trzymam za Ciebie kciuki bardzo mocno, co do lekarza- mi kazał (właśnie ze względu na tamto wydarzenie) przyjść już w 6 tyg, żeby sprawdzić czy się dobrze zarodek zagnieździł. Byliśmy w zeszłym tyg. i był pęcherzyk z widocznym już zarodkiem i lekarz dopatrzył się nawet serduszka:) Następna wizyta 2 listopada.
 
Dusiorek pewnie że Cie przygarniemy 16.gif
 
reklama
Do góry