Czerwiec 2011

[kasiawilde]

dobry

Doris gratuluję z całego serducha ale news!!! a teraz zdrówka zdrówka i zdrówka Wam obojgu! widzę, że byłaś i już na wizycie (odkrywcze nie?) i wszystko ok? jaki plan? będziesz wypoczywać w domku? dzieciaki już wiedzą?

moon strasznie mi przykro! odwołujecie się? a jeśli się nie uda to co - prywatne czy dalej babcia? ja jutro idę do dyrektorki.... myślę pozytywnie

Madzioolka fajnie, że Maja się dostała! Twój małż to się teraz zanudzi ;-)

Felcia a u Was kiedy wyniki? &&&

ironia ja też chyba bym się przychylała do droższej opcji... może niedzieciata to bym się nie bała mniej przyjemnych okolic, ale obecnie to już raczej wolę na wykończeniu przecierpieć...

asinka kurs cnc? a skąd takie ciągoty? a tak poważnie to rozumiem, kiedyś mi się zdarzyło przy różnych maszynach popracować i cóż... o dziwo strasznie to lubiłam a kurs długo trwa? stacjonarny jakiś? poza tym u Was wielkie zmiany już niedługo, super! ja to jednak się trzymam tego, że rodzina musi być razem

andariel i u Was widziałam, że decyzja zapadła... to jak u Ciebie, będziesz wracać do starej pracy? do kiedy musisz podjąć decyzję? a z alergią Ninki to coś masz robić? tzn jakieś leki czy cuś? &&& za przedszkole

trasiu ale Ty fajne imprezy urządzasz! strasznie mi się spodobała zabawa Marysi, jutro dam młodemu nożyce i niech wykosi całe podwórko a ogólnie u Was sytuacja się unormowała? mam nadzieje, że już lepiej! a co tam w sprawie domu?

o i tyle zapamiętałam.... znowu mnie długo nie było.. chociaż w sumie jak zwykle cały czas coś - Kubi miał ostatnie 2 tyg masaże codziennie, ja myślę intensywnie nad założeniem mini szkoły językowej, a nawet działam coś już w tym kierunku, za tydz zaczynam 70-godzinne szkolenie z przedsiębiorczości czy jakoś tak poza tym budowa domu itp itd i doba ma za mało godzin!!!

 

[mrsmoon]

Hej dziewuszki! Tak- bedziemy sie odwolywac. Do skutku. Maja nie dostala sie do pieciu kolo nas, w tym do tego, do ktorego najbardziej mi zalezalo. Dostala sie do takiego ktore mam prawie po drodze do pracy, ale biorac nasze plany dzieciowe pod uwage to bez sensu bedzie w pewnym momencie ja tam wozic...no nic-zobaczymy, odwolam sie do pieciu i tyle. A jak nie to kolo nas jest prywatne przedszkole, fajne i z dobrymi opiniami tylko musza sie zwolnic miejsca-pewnie sie zwolnia po rekrutacji do samorzadowych. 1500zl kosztuje, no ale jak nie bedzie wyjscia to trudno. To po drodze do pracy tez jest ok, kolegi dziecko tam chodzi, ale tak naprawde nie bralam go na serio pod uwage...

Doris jeszcze raz gratuluje i podziwiam
kasia &&&&& za szkole
andariel co u Was?

 

[Madzioolka]

Kasiawilde mój mąż już zaczął odliczanie do laby :-)

Dzień dobry tak w ogóle

 

[andariel]

andariel i u Was widziałam, że decyzja zapadła... to jak u Ciebie, będziesz wracać do starej pracy? do kiedy musisz podjąć decyzję? a z alergią Ninki to coś masz robić? tzn jakieś leki czy cuś? &&& za przedszkol!

hej, kasiawilde:-)Miło Cię "widzieć" kochana
co do pracy to w wakacje będę działać bo teraz nie zamierzam tam jechać na ew.spotkanie czy coś. A jak będę na miejscu to zawsze łatwiej. Entuzjazmu nie ma - zabija go opcja dojazdów niestety.
Ninka ma przepisany syrop antyhistaminowy (nie wykupiłam jeszcze recepty, ale jakos się nam nie spieszy specjalnie bo gdy tylko brzoza przestała pylić to Ninie wszystkie objawy dosłownie z dnia na dzień zniknęły i teraz ma skórę prawie idealnie gładką). Bardziej mnie martwi to badanie słuchu, tj.czy z jej słuchem na pewno wsio dobrze. Okaże się w lipcu.
No, a co do tego, że "rodzina powinna trzymać się razem" to właśnie u nas taka decyzja z tego powodu - bo skoro M.nie miałby tej obecnej pracy (a to by sie stało prędzej czy później) to w województwie nie ma alternatywy czyli albo zostajemy na lodzie (opcja żadna) albo on jest w rozjazdach, na co ja nie idę. Czyli mialam wybór typu: albo wyborę rodzinę w sensie mama, babcia, siostra, ale bez męża i dzieciaki wlaściwie bez ojca, albo rezygnuję ze swojej rodzinki byśmy my - z M.i dziećmi - mogli byc razem, choć daleko od Gorzowa. Ale nie ma co smęcić - zawsze to dobrze, że jakaś opcja jest, prawda?
Póki żyjemy, mamy wybór i z tego trzeba się cieszyć

kasiawilde - super, że tak ruszyłaś do przodu - trzymam kciuki by Ci sie udało to wszystko zgodnie z planem! I dawaj znać jak po rozmowie z dyrektorką.

Madzioolka i moon - niechaj Was decyzja Doris zmotywuje - wiecie do czego

Hej wszystkim!

 

[asinka85]

Napisałam posta, wysłałam i go nie ma

 

[andariel]

znaczy się "post-widmo" - też mnie czasem taki nawiedzał;-)

 

[asinka85]

Śmieszne naprodukowałam się i du.pa

Andariel mnie w porównaniu do Ciebie bardziej cieszy zmiana ale na pewno wszystko Wam się poukłada. Ile trwa jazda z Gorzowa do Wawy? I dobrze, że Nince się poprawiło :-) i kciuki za badanie uszu &&&& a Leo też ma alergię?

Kasia super, że tak działasz i ogromne kciuki za szkołę &&&& a za jakiej racji Kubi miał te masaże, przepraszam ale nie pamiętam? Co do kursu CNC, to chcę mieć w końcu jakiś zawód, a że pracowałam na tym przeszło 2 lata i podoba mi się to. Co do rodziny, to masz rację i dlatego chcę już jechać do Niemiec.

Trasia jesteś niesamowita!!! Takie zabawy wymyślasz. Podziwiam Cię i gratulację :-)

Moon odwołuj się Kochana!! Mam nadzieję, że uda się Wam bez opcji rozwodowej haha

A gdzie Felka?

Dzisiaj zaczynam kurs właściwy. Wczoraj tylko lekcja organizacyjna. I tak jak myślałam - 8 chłopa i ja :-) szał pał!!!

 

[mrsmoon]

Andariel a do starej pracy nie chcesz wrocic? Wiesz co mnie hamuje przed drugim bobo? Glownie szczepienia i ten stres...Naje na 12 maja na 4.hexe zapisalam, A. Nalega strasznie a to ostatni dzwonek. Boje sie jak cholera
asinka no prawdziwy szal pal

 

[Madzioolka]

Andariel ja już chyba jestem zmotywowana, tzn myślę nieustająco o temacie (tak wiem, z myślenia się dzieci nie biorą) ale jeszcze to nie jest mój czas. Pisałam Wam jakiś czas temu że mam tak że albo tu i teraz albo wcale i to moje "tu i teraz" zbliża się czuję to Jednak w pierwszej kolejności wakacje - Chorwacja w lipcu i nie odpuszczę, za bardzo zapieprzam cały czas żeby zrezygnować z wypoczunku, należy mi się ot co, i Tomkowi też, więc po powrocie do dzieła

 

[asinka85]

Madzioolka zawsze można na wakacjach :-)