reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2011

trasia u mnie też dalej do d... zupełnie nie mam nawet siły już o wszystkich problemach myśleć, chodź pogadaj z nami o abstynencji seksualnej, tudzież może stworzymy jakąś metodę idealną ;-)
 
reklama
a jakie skutki??
Ja do dziś nie wrócilam do siebie i plamienia mam. A co do tabletek- czytałam, że kiedyś kobiety miały krótsze okresi i ciągle ciąża- połóg- ciąża- sprawiały, że ich było o wieeeeele mniej a okres nie jest taki bardzo dobry dla kobiet- źródło zakażeń, przez te okresy być może też tak często rak szyjki macicy, anemie i osłabiony organizm i gorszy ogólny stan kobiet i w związku z tym tabletki dobre dla organizm k. zwłaszcza jak okres bardzo długie i obfite ( mam takie). Ale po tych akcjach już nie będę próbować.
Za granicą jak się nie chce już dzieci facet robi wazektomię i po ssprawie. I to mi się podoba. Za te trudy nasze- porody chociażby mogą się poświęcić. To duuuużo mniejsza ingerencja niż antykocepcja kobieca tak naprawdę. A gumy nie znoszę:/
 
kasia :* U mnie obecnie najlepsza z metod - abstynencja totalna. Póki co nic nie zapowiada, że zmienię metodę więc przynajmniej nie muszę się obawiać o kolejnego potomka. Tabletki brałam 6 lat i już nigdy nie wrócę.
 
Aestima moje cholerne migreny zaczęły się od tabletek, tabletek nie biorę od 3 lat (spróbowałam wrócić na 2 miesiące, migreny były masakryczne), a migreny zostały i gin mi powiedziała, że muszę się liczyć z tym, że będę je mieć do menopauzy :-)

trasia a Ty czemu nie wrócisz do tabletek? No widzisz taka abstynencja ma jednak plusy ;-) nabijam się bo u mnie niewiele lepiej w tym temacie :-D
 
Jak powiało smutkiem.... :-( A ja właśnie jestem po lekturze pozwu rozwodowego koleżanki i odpowiedzi jej męża - wysłała również dlatego bo mnie poprosiła abym była świadkiem na pewną okoliczność - i naprawdę cieszę się że jestem stanu wolnego a co dziewczyna za piekło przeszła i przechodzi to jej...:baffled: Niestety mają 3,5 letniego synka który jest niejako kartą przetargową. Facet damski bokser dokopujący psychicznie....
Ale co do tematu głównego dzisiejszego wieczoru to ja jako rycząca niemal 40-tka nie umiałabym się obejść bez - zazdroszczę tym co umieją :eek:. Prezerwatyw nie trawię, pigułki stosowałam lat wiele bez skutków ubocznych - aczkolwiek z systematycznością u mnie różnie niestety :zawstydzona/y:, teraz używam takich dla kobiet karmiących - o ile nie zapomnę :zawstydzona/y:, naturalne metody są dla mnie ograniczające.
 
Kasiu źle się czulam biorąc tabletki, ale to dotarło do mnie dopiero po odstawieniu. Brałam je na tyle długo, że nie wiązałam z nimi moich dolegliwości, ale o odstawieniu ustąpiły. Bóle głowy, uczucie ciężkości, jakby nadmuchania, opuchnięte nogi itp. Po odstawieniu przez wiele miesięcy nie mogłam zajść w ciążę
 
no macie tematy ;-)
ja brałam tabsy jako nastolatka przez 6 m-cy bo mdlałam przy okresie na wyregulowanie, cycki urosły, kg przybyło (ale nawet dobrze mi zrobiło bo dostałam kobiecych kształtów )
ale nie wrócę wiecej, po porodzie miałam dla karmiacych i skutek był taki że libido ponizej zera... to po co mam brać skoro się nie kochamy - wiec odstawiłam
póki co jedziemy bez niczego jedynie na końcówce na ogómieniu ;-)
jest dobrze a zaczęłam przekonywać męża że za jakis czas (może po wakacjach) byśmy i z gumek zrezygnowali ;-)
 
ja poważnie myślę o spirali, jeśli kiedyś okaże się, że obecny środek nie jest zadowalający. Gumek nie trawię, hormonow nie chcę, najchętniej podwiazalabym sobie jajniki. Nie moźna ich potem "odwiązać"?
 
reklama
forever przykro z powodu koleżanki, dlaczego takie rzeczy się dzieją? Dla mnie to jedna z granic bezwzględnych - jeśli facet kiedykolwiek podniósł by na mnie rękę, nieważne dlaczego i w jakich okolicznościach, to dla mnie koniec znajomości.. tutaj niestety nikt mnie nie przekona, że istnieje coś takiego jak jednorazowy wybryk... więc koleżanka podjęła słuszną decyzję, szkoda tylko, że dziecko jest kartą przetargową...
co do tabletek to właśnie o to mi chodzi, jeśli nie odczuwamy skutków ubocznych, jesteśmy pod opieką lekarza itp. to uważam, że to bardzo wygodna metoda, niestety nie dla każdego :/

trasia to podobno właśnie bardzo częste dolegliwości, dobrze, że zorientowałaś się, że to wina tabletek.. no i że po wielu miesiącach się udało :)
 
Do góry