traschka
Mama Marysi
dzień dobry!
Marcin wczoraj pojechał z Marysią do teściów a ja cały dzień sprzątałam. Zrobiłam też kolorową girlandę z królików
Przygotowałam trochę rzeczy przed pierwszymi lekcjami, bo ruszam od razu we wtorek po świętach. Chyba sie cieszę
Asinka oj biedna Ninka i ty przy tym wszystkim
A czemu wazycie się tak czesto? macie nakazaną kontrolę wagi? Od poniedziałku do czwartku minęły tylko 3 dni, słyszałam że fajnie jest zachować tydzień odstępu między ważeniami. Dzieko przybiera skokowo i czasem przez kilka dni może nie byc żadnego przyrostu albo nawet spadek, nie martw się. Ninka to duża dziewczynka i też potrzebuje sobie porządnie pojeść
Ja dzień po porodzie straciłam 9 kg, potem ok jednego kilograma tygodniowo. Z tym, że na początku kilogramy spadały mi szybciej, teraz mam wrażenie że waga się zatrzymała. No i przez święta na pewno nie spadnie
Tymek zdrowy? marzy mi się spotkanie
andariel, Japaneczka ja zasadziłam rzeżuchę ponad tydzień temu i wyrosła mi wysoka w 4 dni. Potem kupiłam inną i zasadziłam przedwczoraj, chcialam mieć jeszcze w takich mniejszych miseczkach. I jak na razie nie widać kompletnie nic, jakiś gatunek do bani.
mamoM u nas też obrzydliwie. Wczoraj wybrałam się z Szymkiem na spacer i wróciłam po 40 minutach. Dziś niby cieplej ale bardzo nie[rzyjemnie. Pewnie wyjdziemy znów na chwilę.
martadelka dzień dobry! a ty masz już wolne w pracy przed świętami?
Silva heh, moja mama też taka była
Na szczęście juz dawno ją naprostowałyśmy. Ja zdecydowanie nie zamierzam się przemęczać. ogarnęłam salon na błysk bo tu ciągle siedzę i chce mieć ładnie. Reszta jest tylko ogarnięta.No i my też nic nie przygotowujemy. Idziemy na gotowe do moich rodziców w niedzielę i do teściów w poniedziałek.
andariel twoje proste dania brzmią bardzo wykwintnie!
A jak dzieciom podoba się nowe mieszkanie? nie tęsknią, nie mówią o starym?
Aestima Marysia był kiedyś u lekarza aniołem, ostatnio coraz gorzej to znosi. Pewnie przez pewną bardzo "miłą" lekarkę, która tak ja badała szarpiąc na wszystkie strony, że Marysia wpadła w histerię przy badaniu gardła...
forever fajnie, że oczkami wszystko w porządku!
kurka, no i tyle. Szymuś spał 15 minut
Marcin wczoraj pojechał z Marysią do teściów a ja cały dzień sprzątałam. Zrobiłam też kolorową girlandę z królików
Asinka oj biedna Ninka i ty przy tym wszystkim
Ja dzień po porodzie straciłam 9 kg, potem ok jednego kilograma tygodniowo. Z tym, że na początku kilogramy spadały mi szybciej, teraz mam wrażenie że waga się zatrzymała. No i przez święta na pewno nie spadnie

Tymek zdrowy? marzy mi się spotkanie
andariel, Japaneczka ja zasadziłam rzeżuchę ponad tydzień temu i wyrosła mi wysoka w 4 dni. Potem kupiłam inną i zasadziłam przedwczoraj, chcialam mieć jeszcze w takich mniejszych miseczkach. I jak na razie nie widać kompletnie nic, jakiś gatunek do bani.
mamoM u nas też obrzydliwie. Wczoraj wybrałam się z Szymkiem na spacer i wróciłam po 40 minutach. Dziś niby cieplej ale bardzo nie[rzyjemnie. Pewnie wyjdziemy znów na chwilę.
martadelka dzień dobry! a ty masz już wolne w pracy przed świętami?
Silva heh, moja mama też taka była
andariel twoje proste dania brzmią bardzo wykwintnie!
A jak dzieciom podoba się nowe mieszkanie? nie tęsknią, nie mówią o starym?
Aestima Marysia był kiedyś u lekarza aniołem, ostatnio coraz gorzej to znosi. Pewnie przez pewną bardzo "miłą" lekarkę, która tak ja badała szarpiąc na wszystkie strony, że Marysia wpadła w histerię przy badaniu gardła...
forever fajnie, że oczkami wszystko w porządku!
kurka, no i tyle. Szymuś spał 15 minut