andariel
mama super dwójki :]
U nas noc jak u Aestimy - z wierceniem się i pokwękiwaniem Leo. Coś go gluty męczyć zaczęły (w dzień się chowają), cieplejszy był też (ale tak do 38st., więc nic nie dawałam). Mnie z kolei gardło męczy od wczoraj, takie zdarte czuję jak po udziale w koncercie rockowym. I generalnie jakoś mi tak dziwnie, cierpliwości nie mam dziś wcale, więc "darcie pyska" zarówno na Leo, jak i Ninę, zaliczone
czyli żal pisać

