jejku, jakie to cudowne móc poświęcić całkowicie czas tylko jednemu dziecku
Szymuś jest fantastyczny, pieknie się uśmiecha i od kilku dni próbuje łapać przedmioty. Głównie mój nos
A przed chwilą złapał pszczółkę z Lamaze, te zabawki mają coś w sobie. Teraz cichutko zasypia w swoim łóżeczku.
Marysia jeszcze nie wróciła, pewnie świetnie się bawi na placu zabaw bo wyszło słonko.
martadelka humor na pewno lepszy niż w czoraj, ale do "dobrego" jeszcze mu daleko. Ważna jest jednak sama tendencja wzwyżkowa. Wyczytałam gdzieś na jakimś wątku, że Emi już rysuje całe postacie! Z głową, oczkami, nosem, rękami i nogami!!! Ona jest niewiarygodna!
andariel wiem, że to okropne ale jakoś mi lepiej na duszy jak wiem, że nie tylko ja "drę pyska"
ale moja mama uważa, że jestem dla dzieci zdecydowanie za łagodna...
Aestima jak ja ci teraz zazdroszczę tej niani i spokojnej kapieli! Nie kapałam się w spokoju od baaardzo dawna. Zawsze Marysia stoi nad wanną i świetnie się bawi wrzucając mi do wanny zabawki albo po prostu kapiemy się razem. Tak posiedzieć w ciszy i spokoju w cieplutkiej wodzie... rozmarzyłam się. Chyba dziś moje dziecko dostanie na kolacje odciągnięte mleko z butli a ja upiję się winem w wannie.