reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2011

hej
Mateusz spał do 10.30 !!!:szok:
biedaczek wymęczył sie znów w nocy.
W nocy temp 38-38,5 nic nie podawaliśmy bo spał o 6.40 temp 39 i więcej odmówił syropu więc paracetamol w czopku.
Jak się obudził humor super, tylko gluty zielone twarde w nosi i bardzoo ich dużo.
Odpisze jak będę miała chwilkę, idę napar sobie zrobić bo mały u babci na chwilkę
Buziaki dla Was
 
reklama
martadelka Mati zasypia sam w łóżeczku (sam pokazuje ze chce zeby go tam położyc), a ja siedze obok dopóki nie zaśnie, kręci sie, rzuca po łóżeczku, troche wstaje ale zwykle zasypia po 20-30 minutach
nic wiecej zmieniac narazie nie zamierzam, jak dla nas to juz sukces

andariel a jaki ty podajesz?
na razie zobacze czy Mati wogole bedzie chciał ten brac (bo jak juz pisałam on antylekowy), chyba mu nie zaszkodzi cooo?

kati biedaczysko z Matiego :(
a ty troche lepiej juz?
 
Martadelka - a co czytasz ? Butki ładne tylko dlaczego z różowym :baffled: Wydaje mi się, że Młodej praktycznie noga nie rośnie :no:
Andariel - Młoda to chyba sobie sama przeczyta "Dziewczynkę z zapałkami" :baffled: Ja się do tego nie nadaję.... :sorry2:
Dostałam maila od Madzioolki w odpowiedzi na mojego - nieciekawe klimaty z Mamą tj. zrobiła się mocno zajmująca.... :dry:
 
Ostatnia edycja:
Umówiłam wizytę u lekarza na jutro dziś juz fuul i biorą tylko nagłe przypadki, myślę, ze mozemy do jutra poczekać...
Adariel a Ty też jakiś tran spożywasz?
Bo ten molers chce właśnie kupić Mateuszowi ale jaki on ma smak bardzo paskudny czy da sie wytrzymać?
Dla siebie koniecznie muszę coś na podniesienie odporności! i myślę właśnie nad tranem ale który?
Martadelka i co fajna ta książka?
Traschka jak łapanie siuśków? a Ty kobieto jak sie czujesz?

Co do kapci to Mati śmiga w befado u teściów mają kafelki i wieje z piwnicy, u nas na górze w skarpetkach a jak ciepło i zdrowy na bosaka.
 
hej!cichaczem pisze;-)
andariel Leo pije moellers ten od 3rz? bo dla mlodszych widzialam tylko moellers bez dodatkow smakowych:-(dasz dokladny link? Maja dostaje teraz tran bioaron w kapsulkach, ale tanio nie wychodzi niestety...Wiem coso agencjach, ja ich zbywam poki co, ale nie wiem czy dobrzerobie
 
moon - aż poszłam sprawdzić do lodówki:-pna tym "moim" tranie jest nawet dawkowanie dla niemowląt, więc jak najbardziej nasze połtoraroczniaki mogą go przyjmować:tak:taki mamy:
Möller's Tran Norweski
tutaj na stronie nic nie ma o niemowlakach, nie wiem dlaczego; na mojej flaszce (tego samego tranu) jak wół stoi, że niemowlęta mają brać po 2,5ml, a starsze 5ml; u nas Ninka dostaje 5ml, a Leo prawie 5:tak:

moon - ja nie wykluczam udziału agencji, o ile nie będzie to jakaś wyłączność itd., tyle że nam zależy na dość szybkiej sprzedaży, ew. najmie, a Wam się nie spieszy. Tylko już mnie wkurzają tymi telefonami...
 
reklama
Hej!
W weekend podczytywałam trochę ale nie miałam kiedy odpisać i niestety niewiele już pamiętam.
Wczoraj pożarliśmy się moim ojcem (ja i T) bo tamten nie rozumie że mama jest po zajebiście ciężkiej operacji, jest niepełnosprawna ruchowo a i psychicznie też ma pewne odchyły od normy np. jest bardzo czepliwa a że sama nie może nic zrobić to mówi ojcu i bratu żeby robili (sprzątali) a oni od razu reagują agresją że im truje i męczy... najbardziej dobiło mnie to że już nawet mój brat (15 lat) zrozumiał i przyjął odpowiednią postawę a ojciec dalej swoje i teksty typu „bo ty nie wiesz jaka mama jest ,jak jest upierdliwa, nie byłaś z nią dwie doby po kolei” itp. itd… kurde i znowu się nakręciłam, już nie smęcę.

Z tego co pamiętam to u nas jest tak:
Prasowanie - nie prasuję praktycznie nic, chyba że święta jakieś to wtedy się zmuszam. Jakby T miał pracę wymagającą noszenia garnituru to bym chyba zeszła na zawał albo nerwicę… :p
Ciapy – Maja nie ma, nie uznaje, nie chodzi, jedyne na co czasem udaje nam się Ją namówić to skarpetki z podeszwą takie: KAPCIE-SKARPETY _ HELLO KITTY _ H&M _ 18 / 19 (2927024646) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. (wściekle różowe ale innych wtedy nie znalazłam) ale i tak ściąga po pewnym czasie. Mało tego – ostatnio ma fazę naturalizmu jak to T nazywa – cały czas ściąga rajstopy i lata z gołymi nogami, my za nią z rajtkami żeby ubrać a Ta się chichra i taka zabawa 20-30 razy dziennie :p Ja chodzę w ciapach (klapkach) cały czas, w stopy jest mi zawsze zimno a gołe nogi od razu odchorowuję bolącymi nerkami i zapaleniem układu moczowego więc dziękuję bardzo za takie przyjemności.
Wit D3 andariel właśnie po tym jak pisałaś o tych problemach Ninki z piekącymi siuśkami i niedoborem wita D to też podaję Majce od jesieni i do wiosny na pewno podawać a po wakacjach znowu :)
Zasypianie – na noc kładę się z Mają i najpierw oglądamy i czytamy książeczki a potem Ona przytula się z łóżkowym zestawem maskotek tj: żaba Kermit, Kubuś puchatek i królik-poducha, potem przytula się do mnie, całujemy się i ściskamy i dopiero odwraca się i zasypia. Wygląda na długi proces ale w sumie trwa to max 15 minut :) a w dzień to czasem trzeba się z Nią położyć a czasem sama idzie do swojego pokoju i się kładzie.
No i więcej nie pamiętam co pisałyście… głowa mi pęka a jeszcze tyle roboty :(
 
Do góry