reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2011

ostatnio pralka dziwnie zrzędzi...
skąd to znam, u mnie po roku tych odgłosów uznałam, że czas na nową - stara miała z 8 lat - zanim sąsiedzi nie przyjdą i nie zapytają czy nie kupiłam sobie betoniarki :-p A żywot żelazka przez wodę to ok. 3 lata. Ciekawe ile nowe pociągnie na destylowanej.
Aestima - z tym pożyciem to brzmi mi jak z małżonkiem ;-)
 
reklama
hej
ja już dzis w troszke lepszym humorze, troszkę:sorry:
moja koleżanka czuję się niezbyt (druga cesarka), jej Córcia ur się z wagą 1,250kg, 4pkt... Musi być dobrze!!!

Asinka jeszcze raz gratuluję potwierdzenia się, że Nina to Nina (piękne imię wybraliscie, naprawdę:tak::-)), fajnie, że udało Wam się wyskoczyć do kina, zdrówka dla Was!
moon genialny pomysł z tym wekendem:tak::-) kiedy w końcu uda Ci się zmienić biurko w pracy??? jak tam z jedzeniem u Majeczki? normalnie wcina Twoje jedzonko?
trasiu to cudnie masz z tym zasypianiem w ciągu dnia u Marysi (piszę: 'masz', bo liczę, że teraz to tylko jednorazowe wyskoki):tak: u nas zaaaaaawsze Emi zasypiała na spacerze, nigdy inaczej (poza piersią oczywiście), teraz jest trudniej, jak jest ze mną to w ogóle nie chce iść na drzemkę ani wieczorne spanie!!! Mój M ma teorię: że jestem dla małej rozrywką, że się z nią zawsze bawię, opowiadam, czytam itd Bo z M zasypia bez problemu! Ale tak, jak pisałaś: dzieci zachowują się inaczej przy różnych ludziach, DOKŁADNIE, tylko że Emi pada przy mnie w końcu ze zmęczenia, za żadne skarby świata nie chce iść spać... Jak przyjdzie M, to 5min i Emi śpi... Co do odpieluchowywania to mi się też nie chce... I nas ten problem, że pewnie wszyscy będą chcieli wprowadzać swoje metody: my z M, dziadkowie i moja babcia z siostrą... Moja babcia już ostatnio wyciągnęła nocnik, kazałam jej schować, że ja rozpocznę ten temat z Emi itd Emi pcha się na kibelek, że szok! Więc nie wiem czy u nas nakładka nie pójdzie w ruch, zobaczymy. Bajki o nocniku jeszcze nie kupiłam. Gratuluję mądrej Córci:-p A tak na poważnie: chwalić się trzeba!:tak: Trasiu jeszcze 2m-ce ciąży i brzusio zniknie, już niedługo kochana, a kiedy wywozicie m.in. sofę z Marysi pokoiku?
ironia dobrze, że w pracy dobrze;-):tak: u Was zmiana co do opiekunki?
forever oj też ciężki dzień miałaś?:-( chyba już kiedyś pisałaś o tej Osobie, coś mi świta...
kasiu kochana Jesteś, dziękuję:*
 
Moje dziecko od kilkunastu minut bawi sie duplo sam w swoim pokoju, wow, od kilku dni się to nie zdarzyło! Bankowo jakiś skok mamy:no: Nie śmiem nawet drgnąć...

Martadelko, oby wszystko było dobrze. A pierwsze dzieciątko też wcześniej przyszło na świat??
 
Aestima hej hej:-) oj Miesio widzę, co dzień coś innego, u mnie też niecodzienny widok bawiącej się Emi (samej oczywiście), także wiem o czym piszesz.
Pierwsze dziecko przyszło w normalnym termienie (Marysia zresztą:-))
 
dzień dobry. Dziś znów wpadła mama:-) zabiera Marysię na spacer a ja mam chwilę żeby przygotowac zajęcia. Ależ mi się nie chce do pracy chodzić... jesli brakuje mi energii na zajęcia z mauichami to jest już naprawdę kiepsko. A przede mna jeszcze nagrania z kwartetem w grudniu:-(

martadelka jestem tego samego zdania, nasze dzieci nie chcą przy nas spać bo jeteśmy dla nich najwiekszą atrakcją:) Marysia u babci śpi znacznie więcej niż w domu.
Odpieluchowanie rzeczywiście będzie u was niełatwe żeby ustalić wspólny front u wszystkich.

forever nasza pralka ma jakieś 3 lata więc chciałabym żeby jeszcze sporo posłuzyła:) Ale teraz jak pralka działa 8 lat to dobrze. Wcześniej mielismy ponad 20-letnią pralkę polar i wszystko działało... tylko była głosniejsza od betoniarki:-D

Aestima żartujesz... Marysia też dzisiaj wyjęła dreniane klocki i budowała wieżę przez 5 minut!
 
trasiu super, że Mama Ci troszkę pomaga:tak: wierzę, że Ci niełatwo, brzusio swoje waży, człowiek szybciej się męczy, do tego Marysia, praca, dom... Z atrakcją masz rację - M cały czas mi to powtarza;-)
 
Aestima - a jakie Duplo macie ? Młodej jakoś ciężko jest klocki rozdzielać :baffled: Dziś od rana szaleje z owocami i warzywami z Ikea - tylko nie wiadomo czy to sałata czy kapusta :-p
Martadelka - chyba pisałam.... :-( Był to dość poważny kandydat na chrzestnego... :evil:
Traschka - no to faktycznie 3 lata niestara pralka, kiedyś to wogóle była większa żywotność sprzętu....
 
forever Emi też lubi te warzywa, ale... zabawa polega na wyrzuceniu ich z koszyka i nałożeniu go na głowę:szok::-D ewentulanie przełożenia do innego pojemniczka;-)
 
reklama
my też mamy te warzywa. Mamy też farmę z Ikei i Marysia sadzi warzywa na tej zielonej trawce. mamy więc ogródek warzywny obok wybiegu dla zwierząt. No i strasznie się wkurza, że nie da sie rozdzielic marchewek:-D
 
Do góry