traschka
Mama Marysi
ratunku, moje dziecko zmieniło się dziś w potwora
a mi tak strasznie brak cierpliwości....
a mi tak strasznie brak cierpliwości....
reklama
kati też głowa czy palec daje Ci się we znaki...?
mamoM ból głowy często mi towarzyszy ale to, co było wczoraj to nie do opowiedzenia przykro mi, że i Ciebie bolała, choć dobrze, że przeszło
ironia super szybka Jesteś, jeszcze raz gratuluję nowej pracy, poniedziałek pierwszy dzień?
to nianię na ile godz potrzebujesz?
trasiu co tam Marysia dzisiaj wyprawia...?
mamoM ból głowy często mi towarzyszy ale to, co było wczoraj to nie do opowiedzenia
przykro mi, że i Ciebie bolała, choć dobrze, że przeszłoironia super szybka Jesteś, jeszcze raz gratuluję nowej pracy, poniedziałek pierwszy dzień?
to nianię na ile godz potrzebujesz?trasiu co tam Marysia dzisiaj wyprawia...?
kasiawilde
Fanka BB :)
hej kobitki!
forever to żeś zalatana! a jak Krysia dziś? z opiekunką? ładne 'tempo' wczoraj miałaś, to jest to czego szczerze nienawidzę w wawie - korki!
Aestima właśnie, nowa niania?!? o co chodzi? w każdym razie trzymam kciuki!
martadelka, kurcze biednaś z tą głową... ale co to jest? to migreny czy coś innego? bo strasznie Cię często nawiedzają... jako że ketonal forte swego czasu był moim najlepszym przyjacielem właśnie przez bóle głowy proszę o szczegóły!
mamoM jak drzemałaś to i dobrze, widać Mati sobie jakoś radził
kati trzymaj się dzielnie! a jak tam Twój palec?
ironia kiedy wyniki? &&& no i nie miałam jeszcze okazji... ale gratuluję nowej pracy!
trasia ehhh, bo to zawsze na złość jest, jak maluchy w złym humorze to i nam cierpliwości brak po spanku Marysi będzie lepiej! ja dziś wymiękłam posadziłam młodego przed baby einstein (uwielbia to!) i perfidnie olałam go na 20 min... też mamy swoje granice!
a u nas... hmm, normalnie! młody tak się wierzgał w nocy, z nami w łóżku rzecz jasna, że się spierdzielił (chociaż kładziemy go po środku, a przy głowie ma ścianę, przewędrował w nogi i tam spadł), ale nic mu chyba nie jest, trochę włączył syrenę... już jesteśmy tak wykończeni nockami, że nam się 'czuwanie' nie włącza i takie skutki czuję się jak beznadziejna mama! ale jak go zostawiamy w łóżeczku to cała nasza trójka spędza noc na nogach!
forever to żeś zalatana! a jak Krysia dziś? z opiekunką? ładne 'tempo' wczoraj miałaś, to jest to czego szczerze nienawidzę w wawie - korki!
Aestima właśnie, nowa niania?!? o co chodzi? w każdym razie trzymam kciuki!
martadelka, kurcze biednaś z tą głową... ale co to jest? to migreny czy coś innego? bo strasznie Cię często nawiedzają... jako że ketonal forte swego czasu był moim najlepszym przyjacielem właśnie przez bóle głowy proszę o szczegóły!
mamoM jak drzemałaś to i dobrze, widać Mati sobie jakoś radził
kati trzymaj się dzielnie! a jak tam Twój palec?
ironia kiedy wyniki? &&& no i nie miałam jeszcze okazji... ale gratuluję nowej pracy!
trasia ehhh, bo to zawsze na złość jest, jak maluchy w złym humorze to i nam cierpliwości brak
po spanku Marysi będzie lepiej! ja dziś wymiękłam posadziłam młodego przed baby einstein (uwielbia to!) i perfidnie olałam go na 20 min... też mamy swoje granice!a u nas... hmm, normalnie! młody tak się wierzgał w nocy, z nami w łóżku rzecz jasna, że się spierdzielił (chociaż kładziemy go po środku, a przy głowie ma ścianę, przewędrował w nogi i tam spadł), ale nic mu chyba nie jest, trochę włączył syrenę... już jesteśmy tak wykończeni nockami, że nam się 'czuwanie' nie włącza i takie skutki
czuję się jak beznadziejna mama! ale jak go zostawiamy w łóżeczku to cała nasza trójka spędza noc na nogach!
forever_young
Niemłoda mama Młodej
mama MATIEGO - tak dziś z opiekunką Młoda, ale jeśli nie będzie jakiś jazd to w poniedziałek do żłobka.
Martadelka - odnośnie Andariel to miałam na myśli koegzystencję z Teściami....
Ironia - no to powodzenia w "czeskim filmie" ;-) A Wasza opiekunka rano nie może zaprowadzać Benia ?
A jak tak czytam jak na się jutrzejsze spotkanie rozłazi.....
Piotruś Nutrii zaglucony, Sylvia będzie łapała siuśki Szymieniu więc nie wie ile to Jej zajmie, nie wiadomo w jakim stanie Edi Ja - Zołzy wróci ze żłobka....
Martadelka - odnośnie Andariel to miałam na myśli koegzystencję z Teściami....
Ironia - no to powodzenia w "czeskim filmie" ;-) A Wasza opiekunka rano nie może zaprowadzać Benia ?
A jak tak czytam jak na się jutrzejsze spotkanie rozłazi.....
Piotruś Nutrii zaglucony, Sylvia będzie łapała siuśki Szymieniu więc nie wie ile to Jej zajmie, nie wiadomo w jakim stanie Edi Ja - Zołzy wróci ze żłobka....
kasia - oj to ciezkie nocki macie u nas jak mlody wymiotuje to tez bardziej czuwanie niż spanie :-( wyniki dzis po 17 juz bedą zobaczymy co wyjdzie pewnie nic dobrego 
zeby zajsc w ciaze musze najpierw poswiecic kilka lat na leczenie
ale padłam przespałam niecałą godzinke a teraz proboje sie dobudzić bo po 14 jade po beneczka ;-) tesknie za nim ostatnio baardzo :-(
u nas jak mlody wymiotuje to tez bardziej czuwanie niż spanie :-( wyniki dzis po 17 juz bedą zobaczymy co wyjdzie pewnie nic dobrego zeby zajsc w ciaze musze najpierw poswiecic kilka lat na leczenie ale padłam przespałam niecałą godzinke a teraz proboje sie dobudzić bo po 14 jade po beneczka ;-) tesknie za nim ostatnio baardzo :-(
traschka
Mama Marysi
martadelka nic specjalnego, po prostu od rana jęki i krzyki o wszystko. Histeria jak tylko powiem "nie" z kładzeniem się na podłodze włącznie. I brojenie na całego, po kolei wszystko czego nie wolno z głośnym potwierdzeniem "nie nie nie" na znak, ze wie że tego nie wolno
dobrze, że z głową już lepiej. w ciąży też miałaś migreny?
kasiawilde no niestety jakoś tak bywa, że często nasze humory są zależne od siebie. a ja akurat dziś miałam bardzo dużo do zrobienia. co to baby einstein? Marysia z łóżka nie spada, ale codziennie ma zderzenie z drzwiami, szafką itp. czasem wygląda to masakrycznie, ale ona jakaś niewzruszona jest, prawie bez reakcji...
Doris witaj! jaka masz teraz zmianę? i którą najbardziej lubisz?
forever dzięki za wiadomość od andariel. Już ją widzę jak z uśmiechem podaje teściowi kawkę i ciasteczko:-) rozumiem, że Krysia doszła do siebie?
Aestima kciuki masz jak w banku &&&&&&&&&& i dołączam się do pytania, dlaczego nowa niania?
mamoM skoro ty spałaś to Matu pewnie też inaczej dobitnie by ci uświadomił, że nie śpi
kati współczuję:*
Ironia może jakaś sąsiadka za parę groszy zgodziłaby się odprowadzać Benia ze żłobka?
dobrze, że z głową już lepiej. w ciąży też miałaś migreny?
kasiawilde no niestety jakoś tak bywa, że często nasze humory są zależne od siebie. a ja akurat dziś miałam bardzo dużo do zrobienia. co to baby einstein? Marysia z łóżka nie spada, ale codziennie ma zderzenie z drzwiami, szafką itp. czasem wygląda to masakrycznie, ale ona jakaś niewzruszona jest, prawie bez reakcji...
Doris witaj! jaka masz teraz zmianę? i którą najbardziej lubisz?
forever dzięki za wiadomość od andariel. Już ją widzę jak z uśmiechem podaje teściowi kawkę i ciasteczko:-) rozumiem, że Krysia doszła do siebie?
Aestima kciuki masz jak w banku &&&&&&&&&& i dołączam się do pytania, dlaczego nowa niania?
mamoM skoro ty spałaś to Matu pewnie też
inaczej dobitnie by ci uświadomił, że nie śpikati współczuję:*
Ironia może jakaś sąsiadka za parę groszy zgodziłaby się odprowadzać Benia ze żłobka?
forever_young
Niemłoda mama Młodej
Martadelka - przepraszam, ale mi to kryzysem związku co najmniej pachnie.... Nie dość, że nie zachował się zbyt elegancko - żeby nie powiedzieć gorzej - z zostawieniem Cię na pastwę w sumie Jego Rodziców to jeszcze komentarz o "Twoim problemie" no i na "nie" opcja klubiku....?forever coś chyba popitoliłam, sprawa z 2 dniami u babci załatwiona wczoraj przeze mnie, bo M wziął rzeczy, wózek Emilki i zszedł do samochodu i już nie wrócił na górę do rodziców, wiec ja musiałam powiedzieć, że Emilka jutro jest u mojej babci i tak juz zostanie, 3 dni u Was, 2 dni u mojej babci... I wiesz, co ja już tak smęcę, truję d... jak to mówi mój M o tesciach, teściowej, o opiece, co źle robią, co daja a czego nie - że On ma tego serdecznie dosyć i kiedyś mi powiedział: to Twój problem...a na mój wczorajszy wyrzut, że mama chciała dać Danonka, powiedział: I co by sie takiego stało, jakby zjadła jednego Danonka? hmm no niby nic...
trasiu finanse+mój M...
Czy ja dobrze rozumiem, że Twój M. wogóle nie widzi problemu w zachowaniu Jego Rodziców ???? Niestety wiele związków rozpada się przez rodziców.... :-(Aestima - no właśnie, co u Was ?????
Traschka - u nas ogarnięte
Ostatnia edycja:
kasiawilde
Fanka BB :)
ironia to kciuki za wyniki! a, że tęsknisz za Benim to pewnie związane z życiowymi zmianami u Was, których ostatnio sporo, będzie ok a naszych nocek mam po prostu dość... to zdecydowanie za długooo trwa ;(
trasia baby einstein to taki program hmm, edukacyjny? dla maluchów, trochę bajki, trochę muzyki, trochę teatrzyku, trochę obrazków z życia... zerknij sobie na youtube koniecznie, myślę, że warto... a to z Marysi niezły łobuz dziś ale już weekend :]
a naszych nocek mam po prostu dość... to zdecydowanie za długooo trwa ;(trasia baby einstein to taki program hmm, edukacyjny? dla maluchów, trochę bajki, trochę muzyki, trochę teatrzyku, trochę obrazków z życia... zerknij sobie na youtube koniecznie, myślę, że warto... a to z Marysi niezły łobuz dziś
ale już weekend :]
asinka85
Mama Tymona i Niny :-*
Trasia biedna!! A powiedz mi pracujesz też w soboty do południa?? Bo mogłybyśmy się wybrać do tego komisu w sobotę do południa, bo łatwiej tak bez dzieci :-) Co Ty na to??
W ogóle to hejka WAM!!
W ogóle to hejka WAM!!
reklama
kurcze kasia trudno mi nawet cos doradzic u nas rzadko beni z nami śpi - ale wtedy to normalnie masakra...albo pierdzi po buzi albo kopie bo on zawsze do gory nogami śpi 
no wlasnie musze kogos znalezc wsrod znajomych bedzie trudno..:-( zobacze czy np nie zrobic tak zeby niania szefowej michała nie zaprowadzała benia do złobka np na 10 i ja bym go odbierała po 16 ? sama nie wiem do południa dzieci maja zajecia i o 11 drzemkę :-( nie chce mu tego odbierać..wolałabym zeby go ktos odbierał ok 15
u nas rzadko beni z nami śpi - ale wtedy to normalnie masakra...albo pierdzi po buzi albo kopie bo on zawsze do gory nogami śpi no wlasnie musze kogos znalezc wsrod znajomych bedzie trudno..:-( zobacze czy np nie zrobic tak zeby niania szefowej michała nie zaprowadzała benia do złobka np na 10 i ja bym go odbierała po 16 ? sama nie wiem
do południa dzieci maja zajecia i o 11 drzemkę :-( nie chce mu tego odbierać..wolałabym zeby go ktos odbierał ok 15
