Tusen ten łosoś brzmi pięknie... tylko jak w takie zimno wybrać się do sklepu?
Ja wg OM i USG mam termin na 28 maj... ale miałam owulacje tydzień później i moja ginka wzięła to pod uwagę, bo oczywiście na początku maleństwo było zbyt małe wg OM. No i ten termin 4 czerwca ustaliła wg owulacji, ale teraz sama nie wiem czego mam się trzymać.
Dzidzia i tak sobie wybierze moment na narodziny :-) Igor miał się urodzić wg OM 16.11 a urodził się 15.10. Samo dziecie wypchnęło się na świat :-) Najwazniejsze aby nie za szybko, żeby wszystko było gotowe do pracy poza mamusinym brzuszkiem.