reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2011

reklama
Misiu, współczuję uczulenia Malwinki... Mój K. jest alergikiem, więc wiem, jakie to okropne...
Sto lat dla Synusia! :-)

Trasiu,
poratowałabym - mam nurofen. Ale może spróbuj z kawką, jak radzi Mrsmoon. A z tymi rozmiarówkami masz rację. U nas ostatnio z butkami było podobnie. Nasze trampeczki 18, a adidaski, które Forever chciała nam pożyczyć - 20. I co? Niemal identyczne...
 
ja już butów bez mierzenia nie kupię, forever kupiła mi w smyku kapcie-balerinki 19 i 20 (emele 19 dobre z zapasem jeszcze) i co? za małe te smykowe, dobrze, że forever ma paragon, to podjadę i wymienię na większe
 
wózeczek śliczny, ale powiem wam że nie sprawia wrażenia jakiegoś mega solidnego... zobaczymy jak się sprawdzi na spacerze:) Fotki wkleję na zakupowym. Jak Marysa wstanie to idziemy na spacer:)
 
MRSMOON ja wcale nie jestem dzielna, fakt jestem niepoprawna optymista, ale to dzieki rodzicom, szczególnie tacie, który był ciut nieodpowiedzialny tak myśle, bo dla niego nigdy nic nie było czarne tylko " przybrudzone białe" i mówił mnie i bratu że z każdej sytuacji są tylko dobre wyjścia; i że to co nas spotyka jest z góry zaplanowane tylko dla nas i naszego wzmocnienia psychicznego; ogólnie rodzice dali mi w życiu dużo swobody i myśle że po tacie mam to co ja nazywam impulsywnoscia a mój mąż nieodpowiedzialnoscia.
ANTOŚ przybiera na wadze, ostatnio mieliśmy Rota więc ciut mniej ale 0,5kg na miesiąc; w poniedziałek ważył 10,400 więc jest dobrze; refluks pod kontrola, otwór zmniejszył sie o 0,5 cm więc jest dobrze, mięsień zaczyna pracować.
Na zlot czekam jak dziecko na Mikołaja.

Czas na karmienie i moze spacer??
 
hejmeldu
je ze zyje. Maluchy spią wiec na chwile wpadam poczytac co i jak, ale pewnie nie za długo posiedze bo moje Bąki ostatnio ze spaniem to juz całkowicie do niczego. najchetniej nie spalyby wcale w dziec, a w nocy tez nie jest lepiej. Kiedys spały w wózku, tzn.jeszcze jak było zimno, ale teraz jak sie zrobiło ciepło i skończyly sie kombinezony czyli całkowite unieruchomienie to skonczyło sie spanie. w domu spia ok. pól godz wiec długo im juz aczej nie daje:crazy:.
Zanim poczytam co u was to sie pochwale, ze ja dzis mam 3 godzinki odstresowania, wreszcie. Dostałam od M. jeszcze na walentynki grupona na wizyte w spa. Pakiet z masazem, jaimis zabiegami na twarz do wyboru, do tego maniciure, pediciure. lampka wina.... suuuuper, jade na 15.30. Mam nadzieje sie zrelaksowac. Wczoraj powiedzialam o tym mojej Julce, a ona na to "mamo to niesprawiedliwe, ze jedziesz bo przeciez juz jestes piękna":-D.

cholera jasna.. już wstały:crazy::crazy::crazy::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:. Marze o jednym dniu bez dzieciiiiiii.... wszystkich trzech:wściekła/y::wściekła/y:.
 
AGA jak miło, że o nas pamiętasz. Jedź i odpocznij chociaż trzy godziny. I tak jesteś super dzielną kobietką. Wpadaj do nas w miare możliwości częściej.
 
hej aaga! należy Ci się to spa jak mało komu!!! ale miło usłyszeć takie piękne słowa od dziecka:tak: pokażesz jakieś zdjęcia maluchów?
Agata to dobrze, że Antoś wychodzi na prostą, przynajmniej o niego już nie musisz aż tak się martwić:tak: A wagę ma słuuuuszną;-)I pięknie przybiera, Maja od listopada do lutego marne 600g przybrała a teraz w 1,5m-ca nagle pół kilo. Ale wtedy też rota przechodziła, miała dietę, później jelitka dochodziły do siebie, z cyca na mm przeszła i pewnie więcej jej wciskam tego mm, bo nad ilością cyca nie mialam kontroli. Idzie sobie po 25centylu:-)
My chyba powinnyśmy zrobić zobie zlot bez dzieciaków, wtedy byśmy odpoczęły:-DMnie przeraża podróż, bo Maja nie znosi być uziemiona, no ale z A jakoś damy radę...
 
Ja z dziećmi to bym trzy dni jechała, Franio po 40 min jazdy samochodem wymiotuje dalej jak widzi; Antosia fotelik w dupcie gryzie więc gdyby przyszło mi jechać z nimi to nie wiem w jakim stanie byśmy sie spotkały.

Ja jeszcze odciagam mleko i na moim robie kasze dwa razy dziennie, a tak to gotuje zupki i drugie dania; deserki owocowe i warzywne i tak dzień za dniem tucze Antule, modląc sie po każdym posiłku żeby nie wymiotował. Do picia podaje wode na zmianę z herbatka owocowa herbapolu.
 
reklama
o matko łeb mi pęka... :( co za pogoda... dobrze ze pracy nie ma dużo ..raczej takie przyjemnostki :tak:


dzis beni zjadł pierwszego nalesniczka na MM i z kaszką banową :D dobre nawet było :-) jak sie obudzi to zje rosołek


ide sie połozyc bo mi mozg wypadnie..
 
Do góry