reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

reklama
Doris współczuję, jak człowiekowi coś na żołądku zalega, to wszystko do bani...nienawidzę tego stanu...
Kupiłam maclarena techno xlr, jejku, nie mogę wady w nim znaleźć, chyba oślepłam;-) no może jak się do kieszeni na budce dużo nakładzie, a później się chce budkę poszerzyć żeby nie wiało, to trochę do tyłu się zsuwa ta budka pod wpływem ciężaru w kieszonce. Poza tym naprawdę chociażbym chciała się doszukiwać wad - na razie nie widzę:no:
Miałam dziś na spacerze zrobić zdjęcie ale zapomniałam:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:jutro zrobię...Coraz poważniej zastanawiam się nad sprzedażą x-landera...on jest taaaki ciężki...tylko szkoda mi kasy w niego włóżonej - pewnie za połowę sprzedam...już sama nie wiem co robić
 
rany, jestem wykońćzona. Tak wiem, codziennie to piszę. Ale dziś urwanie głowy ze wszystkim. Chciałam być sprytna i jak się obudziła to zabrałam ją na spacer żeby porozwieszać plakaty. Chodziłysmy tak półtorej godzinki ale zaczęła mi marudzić to chciałam wracać do domu. Nie widziałam jej buzi przez 5 minut, pod domem wyjmuję klucze a ona śpi:( No i półtorej godziny przesiedziałam na ławce pod domem. Zmarzłam strasznie, ale nie miałam już siły nigdznie łazić. Nawet kurna na kawę mnie nie stać. W końcu ją obudziłam i wróciłyśmy do domu. WTedy miała spać a ja miałam mieć wolne ale ponieważ wyspała się na spacerku to ani sekundy wolnej nie było.
Ale teraz trzymajcie kciuk żeby ktoś zadzwonił z tych plakatów...

kati witaj! Szkoda, że tak mało tu ciebie widać ale rozumiem. Fajnie, że wpadasz choć od czasu do czasu! Treaz przynajmniej łatwo nadrabiać bo niewiele się tu dzieje.

mamusiu odeśpij nockę, oby Tymcio pozwolił.

marta u nas też piękne słoneczko świeciło. Muszę kupić nową parasolkę do wózka bo jakoś chodniki mam tak ułozone że Marysia zawsze na spacerze w pełnym słońcu.

madzioolka za to Marysia pieknie spała tej nocy, od 20.00 do 6.20 bez żadnej pobudki. Gdyby tak pospała jeszcze choć godzinę dłużej... no ale nie ma co narzekać, jest nieźle.

Misia widze, że u was też ciężka nocka. Oby dziś było lepiej!

stopa nieśmiało przypominam o wspólnym spacerku, w końcu wyszło słońce :)

mrsmoon kapcie teścia mnie rozwaliły:-D ale chyba bałabym cie zaprosić do siebie, bo u mnie super czysto nie jest, czasem mi się nie chce pomyć podłóg :zawstydzona/y:
kusisz tym wózkiem strasznie, dobrze ze nie mamy kasy :-D Ale dasz się karnąć na zlocie, co?? A mi się marzy przekładana rączka w wózku, strasznie mi tego brakuje na spacerach. Mam wrażenie, że Marysia taka smutna jest, a jak tylko na nią zerknę to się od razu śmieje. Wolałabym się cały spacer do niej uśmechać. Ale parasolek z przekładanymi rączkami chyba w ogóle nie ma.
A nie myślałaś, żeby jechać z Mają jakoś nad ranem kedy jeszcze będzie spała? U nas to się dobrze sprawdza w dłuższych podróżach.

Iza zamiast odpocząć pokój malowałaś! Ale pomoc mamy to coś wspaniałego, naprawdę nie wypbrażam sobie mieszkać z dala od rodziny. Moja mama ma ciężko z czasem bo pracuje łącznie z weekendami ale stara się przynajmniej raz w tygodniu wpaść i mi pomóc no przy prasowaniu. Nie wiem co bym bez niej zrobiła...

dubeltówka
ciebie o szycie nie podejrzewałam! A malowanie???

Doris a jaki wózek chcecie kupić? Dasz jakiś namiar? A Marysia dalej nie raczkuje :-( Stoi już bardzo pewnie, chodzi przy meblach i za rączki ale raczkowanie chyba nas ominie:(

Zołza witaj i tutaj :)
 
hejka
mój Tymcio wczoraj wieczorem wymiotował a ja całą noc miałam rozwolnienie i nocka z głowy, a dziś o 10.15 mam rozmowę w sprawie pracy proszę o &&& później napisze więcej :tak:
 
aha dodam że pierw moja teściowa deklarowała że będzie się zajmować Tymkiem jak oboje będziemy pracować bo jest na emeryturze i siedzi w domu a syna i wnuka ma jednego a teraz jak się dowiedziała że mam rozmowę to a co z Tymkiem :szok: :wściekła/y::angry: wk***a mnie tym strasznie po co gada raz 1 raz 2, nie wiem co wtedy bo żłobki u nas są dopiero od 1 roku życia maluszka, w d*pie będziemy się martwić jak dostanę tą pracę
 
Dzień Dobry w piekny, sloneczny poranek :)))
Trasiu - wczoraj obiecałam Brunowi, że pójdziemy zagrać w piłke na naszego Orlika. Ale jeśli masz ochotę możemy się spotkać:-) może masz ochotę podejść do parku Słowackiego??? chyba, że go namówię na rowerek, wtedy możemy zejść do centrum :-) wybieramy się koło godziny 11-12ej
.Mamusiu - trzymam kciuki za rozmowę. A teściowa może tylko tak mówi i zdanie zmieni?
Doris - jak dzisiejsze samopoczucie?

Dziś Ninkę chyba zamknę w krzeselku do karmienia bo cały czas marudzi przy moich nogach, wrrrrrrr
 
reklama
Cześć :)

Mamusia &&&&&&&&&&&

Ja spałam dzis 8 godzin :-) pierwszy raz odkąd pamietam :) co prawda Maja w nocy przyszła do nas do łóżka ale ani ja ani T nie pamietamy jak do niego trafiła, oboje utrzymujemy że nie wstawaliśmy w nocy :-D
Mimo wyspania dalje mnie boli kręgosłup po wtrokowej wyprawie do Krk...

U mnei pogoda szara bura i ponura ale i tak życzę miłego dnia :)
 
Do góry