andariel
mama super dwójki :]
Generalnie najbardziej upiera sie przy tym, ze jesli skora jest w gorszej kondycji to trzeba zrezygnowac z kapieli. No i tu mam problem bo zrezygnowalam raz i Marysia nie zauwazyla, ze powinna juz isc spac... i nie zauwazala prawie do polnocy heh. Ona kocha wode, kapiemy ja codziennie ale jak skora gorsza to kapiel trwa 15 sekund. No i wtedy znacznie lepiej dziala kapiel w owsiance niz w emolium, skora po tym naprawde fajna.
my w najgorszych dniach kąpaliśmy Ninkę co 3-4 dni - takie bobo się nie pobrudzi, a jednak kąpiel narusza ochronną barierę... teraz tez moje dzieciaki są co 2 dzień kąpane; wiesz co, jak Ninka była mocno czerwona i sie drapała, przez pewien czas kąpaliśmy ją w wodzie z dodatkiem naparu z zielem ostrożenia (potocznie na to mówią czarcie żebro czy jakoś tak); noa co do teo, że kąpiel jest sygnałem do spania, to jest to kwestia przestawienia i przyzwyczajenia, spokojnie;
a ketotifen to antyhistaminowy lek, tez bym go od razu nie odstawiała, tylko stopniowo;