reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

Dziewczyny bardzo się martwię..

Mam za sobą poronienie zatrzymane. Nie było żadnej kropli krwi ani innego zewnętrznego znaku że serducho maluch już nie biję. Gdy byłam na USG okazało się że zarodek od 2 tygodni nie żyje. Wtedy zorientowałam się że był to moment kiedy zniknęły wszelkie objawy a ja poczułam się dobrze. Wiele dziewczyn potwierdziło że gdy w pierwszym trymestrze np w 9 tygodniu wszystkie dotychczasowe anomalie w organizmie z dnia na dzień znikają to najprawdopodobniej dziecko przestało się rozwijać. Objawy takie jakie u danej osoby występują powinny utrzymywać się do 11 tygodnia. Nie mówię tu o sytuacji że jeden z objawów znikł czy że są dzisiaj dolikatniejsze tylko kiedy z dnia na dzień zanikają wszystkie występujące do tej pory objawy.
Tak jest u mnie. Nic mnie nie boli, mam dużo energii, zero mdłości. Do tej pory codziennie rano nie mogłam wstać z łóżka. Bardzo bolał mnie brzuch i strasznie mnie mdliło to samo działo się wieczorem. Boje się że na następnym USG nie będzie akcji serca.

Większość z Was jest już po 11 tygodniu czy któraś z Was miała zanik wszystkich objawów tak wcześnie??

Ja ja!!!

I tez sie martwilam ale w zeszly czwartek usg bylo ok. Ale jak sie masz martwic to moze do szpitala i powiedz ze mialazs sielne bole niech cie sprawdz, ja tez mialam w czerwcu identycznie jak ty poronirnie zatrzymane i zero objawow a teraz podobnie ale wszystko ok.
Trzymam kciuki Sylvia:tak:
 
reklama
pewnie ze ciekawa ta cyckowa dyskusja :) a z zołzą wypowiemy się za pół roku :)

o matko ale mnie zmożyło po spacerze - od 13 ! właśnie sie obudziłam :)

wy też tak chodzicie codziennie poza domek, żeby sie wywietrzyć? :)
 
pewnie ze ciekawa ta cyckowa dyskusja :) a z zołzą wypowiemy się za pół roku :)

o matko ale mnie zmożyło po spacerze - od 13 ! właśnie sie obudziłam :)

wy też tak chodzicie codziennie poza domek, żeby sie wywietrzyć? :)

Ja tak, zaczelam odbierac znowu sama mala z przedszkola zeby sie nieco ruszac. NIe wiem czy to pomaga w czyms ale zawsze troche ruchu:rofl2:
 
mi codziennie maz cos znajduje do kupienia zebym nie przyrosła do kanapy, ale potem taka padnieta jestem ze od razu ide spać :) i budze sie na nianię na tvn albo rozmowy w toku :)

oh ale pyszka będzie zamówiłam sałatkę z kurczakiem już się ślinię!
 
Ja tak jak Sylwia mialam poronienie zatrzymane w maju, na kontrolnym usg dowiedzialam sie ze serduszko nie bije od okolo 2 tygodni. Tylko ze u mnie nie zanikly zadne dolegliwosci, nadal bylam zmeczona, mialam nudnosci i obolale piersi, nic nie wskazywalo na to co sie stalo:( Teraz jestem w 9 tygodniu i strasznie sie boje ze znowu bedzie to samo, mam dzisiaj wizyte u lekarza i jestem cala w nerwach, chociaz staram sie myslec pozytywnie.
Trzymam kciuki
 
Jeju ale sie opchalam pierogami z miesem, zjadlam cala paczke!!!

Akow, Sylwia, musimy trzymac za siebie kciuki, tym razem bedzie wszystko ok!!
 
reklama
Do góry