reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

I ja się witam
Weekend przechorowałam, w sobotę miałam wrażenie, że ktoś po mnie walcem przejechał bo wszystko mnie bolało do tego gorączka i ból gardła. W nocy na karmieniu prawie zemdlałam w porę zdążyłam mamę zawołać. Dziewczynki mają pozatykane noski i nie wiem czy samo usuwanie wydzieliny pomoże. Czy Pulmex baby mogę stosować na Asi bo na ulotce pisze, że po 6 miesiącu:eek: Dziś jeszcze druga wizyta kanałowego brrr, nie chce tam iść:no:

Nie lubię poniedziałków:baffled:
 
reklama
O jejku faktycznie - sto lat dla półrocznego Miesia od cioć z BB !!!! :)

Misialina, Marta, Aestima ja miałam dokładnie ten sam problem - spanie było tylko przy cycu z cycem z buzi obowiązkowo, i w dzień i w nocy, nawet Wam się tu żaliłam... mnie juz coś trafiało bo musiałam z Nią leżeć żeby spała... ale z drugiej strony szkoda mi Jej było bo sama od razu się budziła, była marudna bo śpiąca i to tez było do d... trwało to jakieś 2 tygodnie, może ciut dłużej aż powiedziałam basta! po prostu nie dawałam rady przeleżeć całej nocy w jednej pozycji, drętwiały mi ręce nogi bolał kręgosłup... najadła się to zabierałam cyca, stwierdziłam, z resztą po waszych radach, że im dłużej to będzie trwało tym gorzej bo Jej się utrwali taki system... na początku się przebudzała po zabraniu cyca, trochę leżała z otwartymi oczami ale w końcu zasypiała... Nawet jeśli to "odstawienie" potrwa kilka nocy to i tak warto, u mnie czy cała noc z cycem czy podczas "odstawiania" spania dla mnie nie było więc na jedno wychodzi a przynajmniej wiem że przy odstawianiu do czegoś dążyłam :) Trzymam za Was kciuki żeby dzieciaki się szybko ogarnęły &&&& POWODZENIA

Misialina gratulacje dla Malwinki za opanowanie nowej umiejętności :) Kurcze nasze córy podobne wagowo ale Twoja jakoś szybciej uczy się nowych akrobacji, muszę moją "pogonić" bo coś Jej się nie chce za bardzo dźwigać tej ciężkiej dupki, ale skoro inni mogą to nie ma przeproś :-)

Setana, Dubeltówka cześć :)

Dubeltówka no to ładnie się załatwiłaś bidulo... dobrze że nie byłaś sama i mama w porę poratowała... kuruj się :)
 
Madzioolka ja tak próbowałam....ale jak ją odłożyłam do łóżeczka to marudzi strasznie...i kończy się na tym że znowu do łóżka wędruje i śpi ze mną...a wygląda to tak że ja śpię tylko na jednym boku a Królewna na środku na wielkiej poduszce...Matko Boska a tak się zarzekałam że będzie spać tylko i wyłącznie w łóżeczku...a co do cycolenia to ona się przebudzi chce cyca...trochę pociumka i wypluje cycola...albo się budzi co godzinę...przecież nie może być głodna co godzinę...sama już nie wiem

Aestima pół roczny buziak dla Miesia :*...jeju kiedy to przeleciało :)

Trasia co ja bym dała żeby Malwina mi tak spała jak Twoja Marysia :( nie wiem czy doczekam w najbliżyszm czasie takiego dnia

Dubeltówka może Ty przemęczona jesteś....uważaj na siebie dziewczyno!!!
 
wiem, ze brzmi to strasznie ale pocieszajace jest to ze nie jestem sama. u mnie maly spal od 7:30 do 1 ( pozniej bylo juz marudzenie) dopoki na lekcje nie zaczelam chodzic. jak zaczelam chodzic cycki pelne wiec zeby sobie ulzyc dokarmialam go kolo o 22 z mysla ze moze pospi dluzej ale gdzie tam.....i mlody sie przyzwyczail, wczoraj tak sie darl ze dalam tego cyca i zapalila sie lampka ze to akurat byla moja wina. wiec od dzis koniec z karmieniem o 22. pare nocek i sie przywyczai. a jak bedzie wygladala reszta nocy to sie zobaczy, pozniej bede sie zastanawiala jak to ogarniemy. teraz lezy w wozku i cieszy miche bo gryzie lyzke

ps. jak zjadl o przed 22 wczoraj to sie obudzil o 24, nie dalam cyca, dalo sie go ululuc i wstal poniej ok 2 zjadl i pozniej sie przebudzal i w koncu spal ze ma:no: moze do smoka jest juz za bardzo przyzwyczajony, moze to takie dziecko, moze to skaza go meczy( chco naprwde te krostki po moim szlenstwie ciasteczkowym ostatnio juz prawie poznikaly, zreszta bierze fenistil na to) .....sama nie wiem
 
Ostatnia edycja:
Witajcie,
Jeszcze dziś jestem u rodziców, jutro rano wracamy do W-wy. Maja właśnie zasnęła, a ja mam czas na nadrabianie, mam nadzieję, że trochę poczytam.
U nas nocki w kratkę, ale ogólnie mówiąc słabe - dziś i przedwczoraj Maja zrobiła sobie przerwę 3.30-5.30, wczoraj na szczęście nie. Chodzę jak zombie...
Tutaj szarówka, zimno i wilgotne powietrze, nawet na spacer nie chce się wychodzić...
Miłego dnia Wam życzę kochane, mam nadzieję, że chociaż Wy się lepiej trzymacie
 
AgataR no niezła jesteś z tym kościołem:-D ale chyba i tak powinnam przyjść do Ciebie na kurs dobrej organizacji czasu:tak: Buziaki dla 5-miesięcznego Antosia, przegapiłam:zawstydzona/y:
Aestima ja też mam sprzątanie po powrocie, bo wszystkiego nie ogarnęłam przed. Poza tym u nas ciemne podłogi w pokojach, a w kuchni i na przedpokoju kremowy gres, więc jakbym chciała, to bym sobie mogła odkurzacz w d...włożyć i tak chodzić cały dzień. Wtedy byłoby naprawdę czysto...Sto lat dla Miesia!!!
mamusia u nas 21-22st i Maja śmiga w długim bodziaku plus rajstopy albo spodnie i skarpetki
marta widzę, że u Ciebie też słabe nocki, kurcze, co jest z tymi naszymi dzieciakami???
trasia nie grzesz, jesteś jedną z niewielu, która w nocy nie musi wstawać:angry: może zrobimy zamianę?;-) w temacie teściowej łączę się w bólu, moja jak tylko Maja zaczyna marudzić z paniką w oczach oddaje mi ją na ręce. A Maja zazwyczaj płacze dlatego, że kobieta ją tarmosi, a ona nie lubi...
Misialina jakbym czytała o naszych nockach...jak znajdziesz sposób to błagam - podziel się nim, bo ja już nie wyrabiam:-( O! Malwinka opanowała obroty w drugą stronę:-) Gratulacje!!!
dubeltówka zdrówka dla Was!!! obyś jak najszybciej się wykurowała...no i &&&& za zęba - odważna jesteś:tak:
 
my po spacerze- zimno!

Madzioolka
, u nas to nie tylko kwestia cyca, bo on się budzi i jak mu nie dam cyca, tylko Michał go ulula,to zaśnie, ale już nocka zarwana. W dodatku on tak się nas kurczowo łapie, że nie sposób go odłożyć do łóżeczka. On chce być przytulony i koniec!!! A ostatnio koniecznie do taty:) No więc śpi z nami, tylko, że każdy nasz ruch go wybudza, taki ma lekki sen:( A pediatra nam powiedział, że tak będzie spał dopóki zęby nie wyjdą. Ja nie mogę się z tym pogodzić, bo przez 5 m-cy spał nam cudnie. Do dobrego przyzwyczaił a teraz co...
Mrsmoon, ale Ci fajnie, że jesteś u rodziców...
 
reklama
Witam w południe:-)

Głowa boli, każdy członek mojego ciała mi dokucza, nie wiem o co chodzi ale mam dość!!!!! dosyć!!!!!

Do tego internet w telefonie poszedł się kochać..... nie działa:wściekła/y::wściekła/y:
a w tym cudzie na , którym pszyszło mi pracować nie działa słownik a ja mam kłopoty z pisownią:no::no::no:
i jak ja mam być spokojna i zadowolona jak wszystko dzisiaj działa przeciwko mnie!!!!!

No to tyle narzekań.

MISIA, MARTA ja też nie mam sposobu na Antka; czasem zdarzy się noc gdzie przesypia ciągiem od 22 do 5 rano ale to pojedyńcze przypadki w miesiącu; a tak to standardowo co dwie trzy godziny pobudka, do tego potrafi wybudzić się o 3 i do 5 chce żeby go zabawiać. Próby odkładania do łózeczka żeby sam zasnął jakoś nic dobrego nie przynoszą, on poprostu musi mnie widzieć i wtedy zasypia. Całe szczęście, że na noc jak zasypia to zasypia sam po karmieniu o 22.


Pocieszam się myślą, że to kiedyś się zmieni.:tak::tak:
MRSMOON ja wcale nie jestem zorganizowana, ja poprostu nie mam innego wyjścia.:-)

Czas na obiad, dzieci muszą zjeść a ja wypije kolejną kawusie bo tylko smak i zapach świeżo mielonej kawy trzyma mnie przy życiu.

AESTIMA ja oczywiście po czasie i nie na tym wątku ale pisałaś o chętnej do zakupów , jak coś to ja jestem chętna. Tylko napisz mi coś więcej bo moja demencja postępuje i już zapomniałam o co chodziło :zawstydzona/y:

TRASIA czy przesyłka doszła, bo może ja powinnam przejść się do tego urzędu pocztowego i podyskutować z uroczą panią z okienka:wściekła/y:

Dobrze, że jesteście, człowiek wykrzyczy swoje żale i lżej na duszy się robi.

 
Ostatnia edycja:
Do góry