reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2011

My już po spacerku :-) Przepiękna pogoda!! Gdyby nie obiad, to pewnie bym nie wróciła tak szybko :-p Tymek nie mógł kupki zrobić, ale w końcu udało się. Teraz grzecznie leży na macie i obraca się :-)
Trasia szczerze współczuję :-( Mogę się tylko domyślać co przechodzisz... chętnie bym Ci pomogła. Jak coś to pisz śmiało.
 
reklama
Doris obiecane zdjęcie kombinezonu :-p
IMG_0102.jpg
 
Na reszcie chwila spokoju...
Dziękujemy za życzonka :-):-):-)
Aestima ten filmik cudowny obejrzałam ok 40 min dzis reszta :biggrin2:
Marta zdrówka dla Dominiki
Misia pisałąm wcześniej, ze jest konkurs na lepszą oferte pracy to startuje, choć słabo to widze. A wchodzi nowa ustawa no i trzeba sie ją nauczyć...
Agatka według mnie nie ma czegoś takiego jak słabszy pokarm, no chyba że nic nie jesz i nie pijesz, to tak. Dzieci mają czasami większe zapotrzebowanie na mleko i pija częściej aż sie piersi znów przyzwyczaja do większego zapotrzebowania i fajnie ze zakupy udane :-)
Justynka ja też mam saeco, ale nowy ma niecały rok. Ale nie wiem co by było z nim, my mielismy juz go w serwisie bo nie grzał a teraz jest ok. Moze zanieść by go do serwisu jakiegoś
Mamusia dobrze robicie wietrząc mieszkanie a Tymek z czasem sie przyzwyczai
Zebrra współczuje sytuacji z alergia Jasia i pieskiem. Wg mnie dobrze be dzie jak dacie go gdzieś blisko i czasem bedziecie odwiedzać, moja ciocia tak zrobiła i teraz z kuzynką ok a oni to mniej przeżyli
Doris jak tam usg Julci?
Blusia zdrówka
Mamusia trzymam kciuki, zeby wszystko było ok
Misialina zdrówka dla Malwinki :biggrin2: i fajnie, ze tak was potraktowała, nie ma jak dobry lekarz :-)
Trasia nie wiem co Ci napisać, tulam...
Asinka kombinezon śliczny, ale Tymek nie bardzo zadowolony ;-)
 
Witam się i ja :)
Wybaczcie że tak mało się udzielam ale korzystaliśmy na maksa jak Tomek nie pracował w tym tygodniu, wspólne spacerki i takie tam no i ograniczenie kompa dla obojga :) w weekend też mało mnie będzie bo mam zajęcia na uczelni ale od poniedziałku obiecuję poprawę :)

Na szczepieniu byliśmy dopiero dziś bo w środę zaspaliśmy :p Maja tylko się skrzywiła po wkłuciu a potem od razu uśmiech, aż się prosiła żeby dać Jej naklejkę "dzielny pacjent" :)
Za 6 tygodni jeszcze wzw, potem jak będzie miała roczek to różyczka, świnka i chyba cos tam jeszcze i jak 1,5 roku to przypominająca dawka Pentaximu, czyli jeszcze trzy planowane wkłucia...

U nas z kasą też średnio, nic nie udaje się odłożyć a jak zacznę jeździć do pracy to będzie jeszcze gorzej - ok 300zł miesięcznie na paliwo co najmniej plus pewnie ze 150zł (oby nie więcej) za parking pod pracą a bez wykupienia miejsca nie mam nawet po co startować z samochodem bo pracuję w centrum... najbardziej mnie wkurza że wszystkie opłaty cięgle podnoszą i ceny w sklepach też coraz wyższe tylko nasze zarobki w miejscu...

Wybaczcie że tylko o sobie, miałam nadzieję że uda mi się jeszcze Wam odpisać ale Tomek pojechał na nura i sama jestem z Maja a Ona marudna i już mnie woła... może uda mi się jeszcze później zajrzeć...
Miłego wieczoru :)
 
traschka
A co jej podajesz z butli, swoje mleko? Moze dodaj do niego troche kaszki smakowej albo glukozy by słodko bylo. To nie jest zbyt odpowiednie ale moze sie uda, a moze soczek z butelki lub karmienie na dworzu (z butli przy tej temp).
A mm jej smakuje? W pełni rozumiem, ze chcesz karmic piersia ale moze troche dodac dla zmiany smaku.

Olek tez teraz pije mleko z butli dłuuugo i bawi sie smoczkiem - cora wiecej go rozprasza i głupio sie smieje.
 
malduje sie ze dojechalismy :) droga sueper maly pod domem w trakcie jazdy nakarmiony z butli ;-)

caly dzien bawimy sie gotujemy itd itp ;)

slysze ze u trasi problemy z jedzeniem eh...trudno cos poradzic ew zeby zglodniala tak ze bedzie musiala juz tego cycka jesc...kaszka na noc troszke podtuczy... a moze badania z krwi zrobic moze cos powoduje brak apetytu?
 
Trasia rozumiem Cię doskonale... Widziałam takie akcje u mojej przyjaciółki.
Młody zachowywał się jak "rozpieszczony dzieciak" oczywiście nie można tego mówić o 4 miesięcznym dziecku, ale tak to właśnie wygląda! Wybrzydza jedzeniem, beczy jakby się nie wiadomo jaka tragedia działa. Z tego co pamiętam to Anka poprostu odpuszczała... Na początku tak jak Ty skakała przy Nim ze słoiczkami i cyckami na przemian ale żadnych skutków nie było. Więc między posiłkami robiła większe przerwy (np jadł co 3 h to teraz jadł co 4 lub 4,5 h) i był już tak głodny że nie wybrzydzał. I dawała mu raz pierś a raz jedzenie... I może faktycznie warto spróbować dać mm? Oczywiście piersią też karmić...

Mgordon współczuje Ci. Ja bym nie dała rady z takim facetem... Ale macie 2 dzieci. Tylko czy to dobry powód by być razem? Tylko ze względu na dzieci?! Dzieci też wyczuwają nie miłą atmosferę w domu. 3mam za Ciebie kciuki- mam nadzieje, że Twój mąż "dorośnie"!!!

Madzioolka doskonale Cię rozumiem- ja mam to samo! Nie mam czasu na forum... Cały dzień sama z Młodym... Mam czas usiąść trochę wieczorem... ale nie jestem w stanie nadrobić zaległości a głupio mi tak pisać tylko o sobie i swoich problemach... Poza tym my też ograniczamy czas spędzany przy komputerze! Takie mamy postanowienie.

Teraz spróbuje nadrobić zaległości forumowe, żebyście nie myślały że jestem taką egoistką... :baffled:
 
reklama
A ja własnie sie ucze :hmm: koncepcji logistyki w osiaganiu przewagi konkurencyjnej i tak na zmiane jeden rozdział i sprawdzam co na bb. Ciekawe co jutro napisze na zaliczeniu

M. bedzie ok 21, nastraszył mnie ze w poniedziałekk ma wolne - naszczescie plany firma zmieniła - musze wysłac jego szefowi normalnie kartke z podzienkowaniem:-D
 
Do góry