Czerwiec 2011

[mrsmoon]

aneczka pytanie nie do mnie, ale ja polecam płytki pradyż hannabi/hiro, można sobie naprawdę super projekt zrobić i wykonać Hanabi/Hiro Bianco, Nero - płytki łazienkowe z motywem roślinnym
I polecam forum wnętrzarskie muratora, dla mnie niezbędne przy urządzaniu było
Wnętrza - Wnętrza i aranżacje - Forum.Muratordom.pl
jest tam wątek o płytkach paradyża ze zdjęciami, tylko najpierw chyba musisz się zarejestrować

 

[Misialina]

Hej...u nas nieciekawie...Malwinka od eieczora gorączkuje...dostała nurofen, parę godzin spokój i znowu...większość czasu przespała na rekach...więc ja jak zombi...cholera chyba jednak skonzy się antybiotykiem...czekam do jutra

Aneczka ja mam łazienkę zrobioną z tych kafelek co polecila mrsmoon więc wstawię ci zdjecia jak chcesz zobaczyc

Kurde nie dam rady Wam poodpisywa....Truskawa na rękach...i gorączka idzie

 

[justynka1]

hej u nas noc piękna do 4.00,potem katar nie dal jej spać,musiałam go frida odciągnąć i się wybudziła,ale po godz znowu zasnęła i spala d o po 8.00

mamusiu udanych chrzcin

 

[asinka85]

Witam :-)
Niestety tylko na chwilkę. Zdążyłam poczytać co u Was od wczoraj, bo nie miałam wczoraj kompa. Kupiliśmy wieczorem laptopa, także teraz już będę zawsze. Oczywiście w wolnej chwili ;-) Dzisiaj jedziemy do teściów na obiad, także śniadanie na szybko i wyjazd. Noc minęła spokojnie. Tymek budzi się co 3-4 godz.ale już się przyzwyczaiłam.
Doris chętnie pokażę Ci nasz kombinezon, ale jutro, bo muszę fotkę strzelić :-)
Także się żegnam i do jutra.
Miłego dnia Mamuśki :*

 

[traschka]

U nas nocka kiepska, Marysia budziła się kilka razy i za każdym razem gadała przez półtorej godziny. Niewyspana jestem straszliwie.

mrsmoon lampka zwykła, taka co przedtem na parapecie stała żeby było jakieś lżejsze oświetlenie na wieczór. ALe my przewijak ustawiony w ciemnym kącie i zasłaniamy plecami światło z lapmy sufitowej. Więc nawet taka lampa wystarczyła żeby wszystko dokładnie obejrzeć.
A bebilon pepti też jest na skazę? I trzeba na niego receptę?

 

[mrsmoon]

tak, na receptę niestety, a tu wskazania
Bebilon Pepti 1 / Bebilon
bo rozumiem, że zwykły bebilon ha odpada?

 

[justynka1]

wypiłam moją kawusię i do niej banany w cieście zrobiłam,mniam

 

[traschka]

mrsmoon tak, bebilon ha odpada. to jest tylko w przypadku dzieci zagrożonych alergią, a nie w przypadku już stwierdzoej. Do tego dowiedziałam się, że zniżka przysługuje dopiero po 3 miesiącach od diagnozy aby można było wypisać na recepcie chorobę przewlekłą, do tego czasu będę płacić pełna cenę. Mam nadzieję że mleko napłynie do cyców. Jak zwykle siedzę z laktatorem w ręce.

 

[zebrra]

Witam się


Miałam pokusę, żeby tylko przeczytać, a odpisywanie zostawić na jutro, ale zawsze kiedy mi się zdarza tak zrobić, okazuje się potem, ze jest kilka stron nadrabiania

Anapi, fajna ta Wasza restauracja Mieści się chyba przy jakimś rynku, tak?

Baśka, cieszę się, że Madzia rozwija się prawidłowo Oby tak dalej!

Misia, trzymam kciuki za Malwinkę, oby udało jej się wyjść z tego przeziębienia bez antybiotyku! Najgorsze kiedy dziecko chore...

Madzioolka, zdrówka! Nie wyrządzisz Mai żadnej krzywdy nie idąc z nią na basen, mój Jaś był pierwszy raz na basenie dopiero ok 2 lat... A wczoraj nie pojechaliśmy, bo Jaś w nocy dostał kataru, a potem mama zadzwoniła, że chcą zabrać Jaśka i Wikę na cały dzień...

Mamusiu, udanych chrzcin!

Dubeltówko, może Asiny brzunio nie był jeszcze przygotowany, poczekaj troszkę

Trasia, trzymam kciuki, zeby Marysia szybko poradziła sobie z tą wysypką! No i w dlaszym ciągu wierzę, ze uda się Wam pokonać ten kryzys laktacyjny! Jesteś bardzo dzielna! Przytulam Cię mocno!
Ja tez słyszałam, że bebilon pepti jest zdecydowanie lepiej tolerowany przez dzieci (mojej szwagierki synek mocno alergiczny jest na tym mleczku i wszystko się wyciszyło, zarówno skórne, jak i oskrzelowe problemy).
Pamiętaj, że u Was już połowa piątego miesiąca, to naprawdę długo, zobacz, że niewiele nas karmiących zostało...


Aestima, jakie masz dylematy szczepionkowe?


O grocie solnej, też muszę poczytać, może mój astmatyk mógłby pochodzić...

 

[zebrra]

Dziewczyny, któraś z Was pytała, jak w zimie z kombinezonem w samochodzie i przypomniałam sobie o tym wczoraj w łóżku ))

No więc my to rozwiązywaliśmy tak:
1. jeśli podróż nie miała trwać bardzo długo, powiedzmy do godziny, to w ogóle nie wyciągaliśmy z kombinezonu, tylko rozpinaliśmy, jak zrobiło się ciepło
2. jeśli czekała nas długa podróż, Olaf odpalał samochód, nagrzewał go, a my wsiadaliśmy dopiero po nagrzaniu, od razu rozbieraliśmy dzieciaki i dopiero zapinaliśmy w foteliki
lub ewentualnie ruszaliśmy od razu i po nagrzaniu samochodu, zatrzymywaliśmy się, rozbieraliśmy dzieci i dalej jazda