Aestima, mgordon buziaki dla chłopaków!!!
My po spacerze, w zasadzie ciężko to nazwać spacerem, jak ubierałam Maję świeciło słońce, jak wychodziłyśmy było pochmurno a po 10 min rozpadało się, więc wróciłyśmy do domu...Rozebrałam ją i włożyłam do łóżeczka, przebudziła się na chwilę, ale dalej poszła spać i śpi już prawie 2h. Wzięłam spacerówkę ze śpioworkiem, bo w gondoli ubrana w kombinezon jesienny prawie na wcisk wchodzi na szerokość...
Dziś na 18.30 jadę do stomatologa, zobaczymy co powie na moje bóle, chociaż od rana nie boli...
My po spacerze, w zasadzie ciężko to nazwać spacerem, jak ubierałam Maję świeciło słońce, jak wychodziłyśmy było pochmurno a po 10 min rozpadało się, więc wróciłyśmy do domu...Rozebrałam ją i włożyłam do łóżeczka, przebudziła się na chwilę, ale dalej poszła spać i śpi już prawie 2h. Wzięłam spacerówkę ze śpioworkiem, bo w gondoli ubrana w kombinezon jesienny prawie na wcisk wchodzi na szerokość...
Dziś na 18.30 jadę do stomatologa, zobaczymy co powie na moje bóle, chociaż od rana nie boli...