reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2011

Ironia - rewelacyjne te Twoje ćwiczenia :-D Ja ćwiczę z tego YOUR SHAPE FITNESS EVOLVED | OD REKI/XBOX360 | MPK (1835149839) - Aukcje internetowe Allegro Nawet mi się podoba, bo wybierasz sobie trening (ja wybrałam odzyskanie formy po porodzie) jest fajny podkład muzyczny, masz swojego osobistego trenera (możesz sobie wybrać kobitkę lub faceta :-)), no i ogólnie czuję się jakbym była gdzieś poza domem. Taka chwila relaksu a mobilizacja jest, bo tego programu się oszukać nie da - nawet mi wczoraj "powiedział", żebym się prostowała :-D Fakt, zgarbiona chodzę :rofl2:
Dubeltówka - ja i tak już wczoraj zgrzeszyłam, bo na zakupach kupiłam dwie drożdżówki... jedna była dla mnie :-) Więc dawkę energii miałam dostarczoną przed ćwiczeniami. Dzisiaj jest o niebo lepiej niż po pierwszym treningu - nie czuję już zakwasów :happy:
Setana - też tak mam, że czasami zasiadam do pisania posta, muszę go kilka razy przerwać przez Maję, a na koniec często zamknąć kompa, bo akurat moje starsze dziecię wróciło do domu i też domaga się uwagi:eek:.
Zebrra - chyba i komp i czytanie o różnych dolegliwościach innych dzieci powoduje, że zaczynamy doszukiwać się problemów u naszych dzieci a tym samym wywołuje to u nas strach. Ty miałaś bardzo ciężką i trudną drogę z Wikusią, ale dzisiaj możesz być z siebie dumna. Ciężką pracą osiągnęłaś bardzo dużo! Miłość i siła matki bije wszystko i wszystkich na kolana. Niemożliwe staje się możliwe. Z Bartusiem będzie dobrze, zobaczysz :*
Kuma - koniec końców loda nie zjadłam, bo wciąż w głowie (i na sumieniu :-)) miałam drożdżówkę, którą zjadłam na spacerku z Mają:-p No ale ja chcę odzyskać siłę mięśni, wagę już odzyskałam, ze skórą problemu nie mam więc od czasu do czasu jak zjem coś słodkiego.... to nie zaszkodzi :happy:. A mobilizacją mogę Cię zarazić :) Ja bardzo lubię ruch. Pierwsze moje dziecko urodziłam w listopadzie a w grudniu już ćwiczyłam - tak bardzo rozpierała mnie energia i potrzebowałam się poruszać.
Madzioolka - ponieważ mam starsze dziecko, to również bardziej przeraża mnie katar u takiego malucha niż ząbkowanie. Ząbkowanie przeżyliśmy natomiast kiedy Igor miał 6 tygodni zwaliła się (ex) teściowa, żeby sobie wnuczka zobaczyć, nie wspominając że była chora!!! Następnego dnia dziecko miało taki katar, że spało obok mnie, bo bałam się, że się udusi! Katar odpukać mija, natomiast wczoraj zakupiłam aspirator, w razie gdyby jednak trzeba było czyścić nosek (gruszki już nie użyje, bo po ostatnich razach używania jej leciała Mai krewka z nosa :-(). Co do picia. My zaczęliśmy przepajać Maję w wakacje. Położna mówiła, że jak dziecko ładnie przybiera na wadze, to można podać dziecku łyżeczką herbatkę lub wodę. Często jest tak gorąco, że dziecko potrzebuje po prostu się napić i to może wywoływać płacz czy marudzenie...
oho.. lekka przerwa, bo Maja woła... Więc w wakacje ponieważ byliśmy na wyjeździe Maja dostawała herbatkę łyżeczką, ale jak wróciliśmy do domku, to od razu zaczęłam robić herbatkę w butelce. Życzę Twojej Majeczce dobrego humorku dzisiaj :-)

Przepraszam za to, ale Igor sterczy nade mną już od ok 10 minut i koniecznie chce wkleić tu jakąś buźkę
:baffled::rofl2::eek::cool::cool::cool::nerd:
IGOR:ninja2:
 
reklama
Czesc dziewczynki.Wstałam lewą nogą chyba.Pogoda paskudna aż się wszystkiego odechciewa.
Tak strasznie się cieszyłam ,że autko mam już wybrane i dupcia...Całe szczęście ,że sprawdzili go znajomi mechanicy bo okazało się ,że było bite i całe malowane.Dodatkowo z atrakcji do wymiany za chwilę skrzynia biegów i regeneracja silnika.Lącznie popłynęłabym jakieś 4 tys...ufff.Całe szczęście takie rzeczy da się sprawdzić!!!No ale teraz drogie dziewczynki proszę o magiczne kciuki aby udało mi się coś znalezc bo póki co od 2 dni szukam i nic fajnego nie mogę znaleść w tym Wrocławiu a z kolei aby jechać gdzieś dalej w Polskę i się rozczarować średnio nam się opłaca:(
Może Wy macie kogoś wśród znajomych(zaufaną osobę) która chce sprzedać focusa w budzie combi.??

mysia, kuma- co chcecie robić u fryzjera??

ironia i jak ta trwała wyszła??

madzioolka a z Maji to może programista wyrośnie
laugh.gif
skoro takie numery już zna
wink2.gif


zeberka kciuki za Bartusia w poniedziałek&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&Wszystko będzie dobrze zobaczysz!!

iza zazdroszczę łądnej pogody wczorajszej u nas miało byc słoneczko a wcale go nie widzialam:(A jaka pogoda dzisiaj za oknem??

kati 83 a jak Wam się ten Fusion sprawuje??Zastanawiałam się nad nim bo jest troszkę większy od osobówki z kolei mniejszy od terenowych.Taki suvik fajny.

Setana super ,że neurologicznie wszystko ok u Natalki.My też chyba powinnyśmy gdzieś iść ale nasza pediatra nic nam nie sugeruje więc sama nie wiem czy na własną rękę gdzieś chodzić.Na dzień dzisiejszy w sumie Gracja całkiem niezle sobie radzi na brzusiu ale nie lubi tego w dalszym ciągu natomiast pozostałe odruchy ma w normie według mnie.Choć chwilami zastanawiam się czy nie jest minimalnie w jedną stronę wygięta bardziej.
Kochana co do naszego spacerku to super.Obiecuję ,że jak tylko kupię autko to pierwsze co robię jadę do Was i idziemy gdzieś na spacerek:)A tereny zapewno lepsze do spacerowania niż w centrum Wrocławia;)
 
Hej i ja się z Wami witam! Kurde dziewczyny jestem przerażona, chyba mam anginę...ból gardła nie z tej ziemi, aż na prawe ucho mi zachodzi...pal licho ja ale boję się że Malwina się zarazi...na 12 ide do lekarza, napewno dostane antybiotyk tylko nie wiem czy nie zaszkodzi Małej jak karmie piersią

Kati niestety ale dzisiaj rezygnuje z aerobiku...dopadła mnie chyba angina więc dzisiaj odpuszczam...sorry :(

Ironia pochwal się nową fryzurą :)

Katamisz dobrze że miał kto sprawdzić Wam autko...nie ma tego złego...3mam kciuki za lepszą furkę :)

Setana ale się cieszę że neurologicznie u Was dobrze... :)

Iza witaj :) oczko dla Igorka ;-)
 
Witam się i ja,
za oknem już jesienna mgła ale podobno ma być słoneczko więc zobaczymy.

Teraz zmykam na śniadanko a potem za nadrabianie zaległości od wczorajszego popołudnia. Z tego co zauwazyłam w locie to:
Zebra - magiczne kciuki za was!!!!
Iza - katar jest okropny więc mam nadzieję ze nie przejdzie na małą, u mnie jak mój maż zachorował to obyło się bez kataru u małej jak cos to jej kozki sciągamy fridą (do ust) nawet polubiła to i się smieje jak jej wyciągamy.
setana - dobrze ze wyszło z tym autkiem bo potem miałabyś same problemy jakby zaczeło wszystko się psuć. My raz przeżyliśmy takiego paścia co się nie zorientowaliśmy i wtopilismy kupę kasy. Teraz trzeba wszystko dokładnie sprawdzać!
Ironia - jak sie czujesz w noych włoskach?


Wczoraj wieczorem byłam na zakupach bo miałam sobie kupić bluzkę na chrziny a kupiłam sukienke :)) Rewelka wstawie fotki po chrzcinach :))
Mała cos jojczy....
 
katamisz mój ojciec jeździ Fusionem i bardzo sobie chwali, póki co nic w nim nie robił, a trafił mu się egzemplarz ze sporym przebiegiem i odpukać mimo tego wszystko jest ok, jeździ nim już 1,5 roku i bardzo jest zadowolony. nawet mi podpasował kiedy musiałam nim jechać, choć ja stronię od dużych samochodów (no niewątpliwie jest duży w porównaniu z moim dotychczasowym (Arosa) ale porównując go w innymi samochodami to wszystkie są duże :-) )
my w dalszym ciągu budzimy się co 2 - 3 godziny, zastanawiam się poważnie nad wprowadzeniem mieszanki na noc - teraz te 3 godziny to się rzadkość robi, wieczorem zasnęła o 20.15 a już o 22.10 wołała jeść, wprawdzie śpi dalej jak się naje ale kiedyś potrafiła przespać 6 godzin, a teraz lipa
ale dumna jestem z mojej córci, położyłam ją na brzuszku i po kilku próbach udało jej się przekręcić na plecki :-) nareszcie, wiem, że to opóźnienie wynika z tego, że nie kładłam jej na brzuszku i nie miała jak ćwiczyć, a tu już po tygodniu udało jej się przekręcić. a czy Wasze dzidzie też się tak wyginają do tyłu?? tzn leżąc na pleckach, tak jakby próbuje się przekręcić na boczek i tak ostro wygina główkę do tyłu, zastanawiam się czy nie za bardzo się wygina, coś słyszałam o tej literze C, że to niedobrze i nie wiem czy to nie powód do zmartwień
wprawdzie nie chce jeszcze dokarmiać swojej małej posiłkami stałymi ale tak sobie pomyślałam czy by nie uczyć jej smaków, tzn np. dać jej oblizać łyżkę od zupy - chyba nie powinno jej to zaszkodzić?????
ja też się wybieram do fryzjera, ale tylko na strzyżenie, muszę wycieniować włosy i podciąć końcówki, ale to dopiero ok. 13 października, bo jadę tego dnia na uroczyste rozdanie dyplomów więc muszę jakoś wyglądać
a nad podyplomówką też się zastanawiałam, bo jakoś mi tak dziwnie, że uczyć się już nic nie trzeba, ale chyba jeszcze trochę poczekam, a poza tym póki co nie wiem co tam jeszcze miałabym studiować
 
Patrycja na chwilke zasnęła chociaż dzisiaj znów mogę być z niej dumna bo jak zasnęła ok 21 to wstała o 3 potem chyba męża budzik ja obudził o 6 i dokimałyśmy do 9 :-)

Madziolka - u mnie z tym wyrywaniem to jest dokładnie to samo, leżeć nie, najlepiej na rączki i to jeszcze teściowie się "biją" który ma ja wziąść dlatego czasami jedziemy do nich wieczrem zostawiamy mała i idziemy sobie np na zakupy lub lody były w lecie :-). Chociaż walczę żeby ją też kładli bo mi krzywdę robią a nie sobie
aneczka - wydaje mi się ze nie ma problemu ale to zależy z czego jest ta zupa czy nie ma za dużo przypraw. Ja wczoraj dalam młodej polizać surową marchewkę i aż się skrzywiła, natomiast planuje jej dać po skończonym 4 miesiącu jakąś przetartą marchewkę narazie chyba ze słoiczka hipp bio z uprawy ekologicznej bo nasze produkty dam jej po skonczonym 6 miesiacu lub pozniej ze wzgledu na nawozy itp.

misia - życzę szybkiego powortu do zdrowia a angina jest okropna :(
setana - cieszę się ze badania są ok
i znów młoda sie obudziła może 10 min spała :)))

dla Igora :happy::nerd::-)
 
Katamisz - i bardzo dobrze, że sprawdziliście auto przed podpisaniem umowy. Co prawda później (gdyby w umowie była zawarta odpowiednia klauzura) mogłabyś domagać się rękojmi, ale to strasznie wkurzające jest... Ja z ex kupiliśmy kiedyś skodę felicje kombi, niby bezwypadkowa. Po niedługim czasie trafiliśmy do mechanika (okazało się że to ZNAJOMY gościa, który nam sprzedał auto) który miał nam sprawdzić stan auta - powiedział, żebyśmy jak najszybciej auta się pozbyli!!!! Gość, który sprzedał nam auto (uwaga) KUPOWAŁ ZNISZCZONE, SPALONE, PO WYPADKACH AUTA I JE ROBIŁ! Podobno z dwóch potrafił zrobić jeden i później upychał takim naiwnym jak my! Swoje pierwsze "rozwodowe" auto kupowałam z tatą i jego znajomym, co to się znał na samochodach. Pojechaliśmy na giełdę. Stało Seicento, którego ja co prawda kupić nie chciałam, ale chodziliśmy i oglądaliśmy - zainteresowanie nim było spore i pan Kolega przejechał dłonią przy reflektorach z przodu auta... od razu powiedział, że było bite! Gość, który był zainteresowany, jak to usłyszał, upewnił się u pana Kolegi czy dobrze usłyszał i od razu zrezygnował. Wielu jest takich co to wcisną każdy kit, byleby sprzedać. Jeszcze trafisz na dobry egzemplarz, zobaczysz. Trzymam kciuki aby było to jak najszybciej &&&&.
Dzisiaj słońca nie mamy, rano było 15'C, teraz jest 18'C ale wiatru nie ma, więc Maja na balkonie w śpioszkach i polarku śpi.

Ivona - wczoraj kupiliśmy aspirator Sopelek 2. W nocy Maja ładnie spała, a nad ranem po wodzie morskiej tak kichała, że gluty mogłam wysunąć patyczkiem. Super, że zakupy się udały :)

Misia - dużo zdrówka Ci życzę. Ja piję codziennie mleko z miodem, bo zazwyczaj rano boli mnie gardło :-(

Aneczka - moja przyjaciółka jeździ Fusionem i też sobie chwali :-) Na pewno trzeba trafić po prostu na dobry egzemplarz i tyle. Maja pierwszy sen po kąpieli ma dłuższy a później budzi się już co ok 3 godziny. Wczoraj poszła spać ok 21:30, obudziła się ok 2:30, później po 5ej a później dosypia już ze mną w łóżku - ok 7:30, ale to chyba dlatego, że Igor wpakował się do łóżka i co trochę nakrywał się po uszy kołdrą, a że Maja leżała niżej, to jej ta kołdra jeździła po buzi :-/

Ja u fryzjera byłam jakoś w ubiegłym tygodniu. Mąż mnie zapisał do PANA. Mamy fryzjera w bloku i od zawsze tam chodzę z tym, że zawsze byłam u dziewczyn a tym razem trafiłam w ręce pana Andrzeja :-)
Igor poszalał i zrobił Mamie fotkę po powrocie od pana Andrzeja :p
102_6959.jpg

Lecę sprzątać w dużym pokoju, bo jak pielęgniarka przyjdzie, to nawet nie będzie miała gdzie usiąść, chyba że w... foteliku Mai :-D
 
Witam dziewczyny! Widze, ze temat motoryzacyjny na topie. My mamy swira na punkcie aut, w ciagu 5 lat mielismy ponad 20. Przy kupowanu uzywanego nalezy zwrocic uwage na kilka rzeczy, jakby ktoras potrzebowala pomocy moge doradzic.
misia zdrowia zycze i milego dnia wszystkim!
 
reklama
Hej Hej;-)
U nas nocka rewelacja, Asia zasnęła o 22 wstała o 7 zjadła i śpi do teraz. Z Emilką trochę lepiej, już nie ma temperatury tylko kaszel został.
Wczoraj zamówiłam bilety do Polski na 31 października do 17 grudnia. Lecę sama z dziewczynkami i mam trochę stracha czy poradze sobie w samolocie. Nie wiecie czy są (oprócz meliski) jakieś specyfiki, żeby Emilka była spokojniejsza bo jak będzie zachowywać tak jak w domu to ją przez okno wyrzucę:-) Jej w końcu moja mamcia zobaczy Asię, a ja odpocznę. Już nie mogę się doczekać:-D
Iza pan Andrzej spisał się na medal, fryzurka ekstra:tak:
Wszystkim chorującym życzę zdrówka, i idę po kawkę bo jeszcze nie piłam
 
Do góry