Maja przewinięta, nakarmiona, śpi... może zdążę z postem :-)
Podziwiam długość i wagę Waszych maluchów. Maja wchodzi w ciuszki w rozm 62. 21.10 mamy kolejne szczepienie, więc zobaczymy jaką będzie miała wagę. Rosnąć, rośnie, to widać, ale może wolniej niż Igor, a może jak pisze Doris - nasze dziewczynki będą drobniejsze i tyle
Setana - Maja często popłakiwała (głównie przy upałach) a gdy próbowałam ją przystawiać do piersi, to nie chciała chwytać, wręcz jakby wypluwała. Spróbowałam kiedyś dać jej pić - wodę lub herbatkę - dopadła się i wypiła kiedyś całe 100ml na raz! Nauczyłam się wtedy odróżniać. Wiedziałam, że jeśli jadła np pół godzinki wcześniej i wciąż płakała a już jeść nie chciała, to oznaczało, że chce jej się pić. Po wypiciu herbatki się uspokajała i często zasypiała.
Dopiero teraz zauważyłam, że Igor nie zabrał do szkoły butelki z wodą.... Za szybko się szykujemy do wyjścia rano
Kati - "wysoki" Twój Mateuszek

Chyba za bardzo się przyzwyczaił do rączek, prawda? Maja ładnie sypia. Potrafi zasnąć w naszym łóżku, swoim łóżeczku, wózku, na rękach, w leżaczku... najwyraźniej jej bez różnicy, skoro chce jej się spać
Zeberko - ciesze się, że dzisiaj mamy podobną pogodę, bo kolejnego dnia bez słońca Wawie bym nie przeżyła (joke ;-)) no ale najwyraźniej Ty bardziej zasłużyłaś na słoneczną pogodę

Chyba powinnaś zareklamować pieluszki, skoro są do 6kg a Bartuś mimo większej wagi się w nie mieści
Doris - dziękuję, odpukać Igor się jakoś zaklimatyzował

. Wczoraj rozmawiałam z panią psycholog i powiedziała, że była ostatnio u nich w klasie i klasa jest dosyć.. energiczna

Powiedziałam jej w wielkim skrócie jakie mamy wspomnienia z poprzedniej szkoły i tu mi pani miło oznajmiła, że właśnie dlatego dzieci z przedszkoli są rozdzielane, żeby nie tworzyły się zwarte grupy! I to mnie ogromnie cieszy, bo dzięki temu, każde dziecko jest na równi z innymi
Kuma - różne są powody, dla których kobieta nie może wy/-karmić swojego dziecka a moim zdaniem intuicja matki podpowiada najlepsze rozwiązanie. Więc nie wiń siebie, że nie karmisz piersią. Najwyraźniej tak musiało być.
Justynka - szybkiego powrotu do zdrowia dla Antka. Ciekawe ile dzieci u niego w grupie jest już chora...
Ironia - wcześnie Beniowi te ząbki idą. Igor ząbkował ok 7mca za to ząbki parami mu wychodziły :-). Bezbolesnego ząbkowania Wam życzę.
Agata - współczuję tak napiętego dnia, ale doskonale Cię rozumiem. U mnie badanie Igora wymaga zabierania dwójki dzieci, na szczęście w tak odległe rejony nie musimy jeździć. Ostatnia wyprawa była do Konstancina z Mai rtg, ale wtedy Igor był w szkole i to zdecydowanie mniejszy "kłopot". Nie doradzę co do cukrzycy, bo nie miałam.
Katamisz - &&&&&&&&&. Kredyt już przyznany ???