Czerwiec 2011

[Izabela34]

A mnie dzis tak odrzucił zapach z lodówki, że prawie zwymiotowałam [do tej pory po prostu mnie mdliło]. Coś mi nie pasowało, rozumiem, ale żeby az tak?

Uroki ciąży Jak byłam z Igorem w ciąży to lodówkę otwierałam na wdechu. Każdy zapach przyprawiał mnie o mdłości. Tak niestety trzymało przez pare tygodni a później na szczęście przeszło. A ciąża w ogóle robi spory "bałagan" w organiźmie. Będąc z Igorem w ciąży miałam uczulenie na słońce. Przez ponad rok mnie trzymało a później na szczęście wszystko minęło.

Zbieram się na zakupy. Dzisiaj nasza druga rocznica znajomości i z tego tytułu jadę kupić coś słodkiego do zjedzenia Rano synek ze mną podjechał do sklepu, w poszukiwaniu jakiś babeczek, bo Ola i ktoś tam wczoraj mieli... Ah te dzieci Teraz muszę dokupić na spokojnie resztę produktów, bo jutro wszystko pozamykane. Poza tym koszulę muszę sobie kupić, bo ja śpię w piżamkach a koszulę jednak trzeba mieć. Zrobiłam listę zakupów więc zmykam. A tak mi się już nie chce nigdzie wychodzić... Miłego dnia

 

[Izabela34]

komus ptasie mleczko? :-) Mjami mjami...

dziewczyny super foty z wesel

Ja mogę poczęstować czekoladą piernikową - przepyszna

 

[traschka]

Witajcie porannie!
U mnie znów piekne słońce i już bez wiatru! Cudna pogoda. Szkoda, że czasu wystarczy akurat na obiad i do pracy. Rany, tak dla odmiany strasznie mi się nie chce. Okropnie męczą mnie te dojazdy, godzina w korku w każdą strone, grrrr!!!

Ja mam blisko granicę z Czechami i czasem zdarzy się kupić jakieś świetne czeskie piwko bezalkoholowe. W Polsce jest chyba tylko Lech, który jest obrzydliwy i karmi, które mi nie wchodzą. Zresztą nawet nie wiem czy karmi jest bezalkoholowe czy tylko niskoalkoholowe. I tak go nie piję. Ale czeskie piwka.... naprawdę polecam Raz na dwa tygodnie przy spotkaniu ze znajomymi wchodzi całkiem dobrze

Ja też uśmiałam się waszymi opowieściami weselnymi I podziwiam za odwagę! Ja też wiele rzeczy wolałabym zrobić inaczej, ale przeważył argument, ze wesele jest dla gości.. nie tylko dla mnie Ale ogólnie bawiłam się swietnie, mielismy wesele w karczmie pod górami i mój ulubiony moment to spontaniczne przebieranie się w barany kradnąc wiszące skóry Fatalnie tańczę więc wolę się wygłupiać

 

[eZOJA]

Ja mogę poczęstować czekoladą piernikową - przepyszna

dawaj kawalek

 

[Ogitu]

Witam dziewczynki
Godzine sie meczylam nadrabiajac stronki hhhhhhhh ale wreszcie doszlam do konca , chociaz zostalay mi inne jeszcze topiki.

kat.j1 uważaj na siebie A 10 tydzień to rzeczywiście już końcóweczka pierwszego najgorszego trymestru
Ja kocham śnieg i zimę,ale teraz jak walcze z potwornymi mdłościami nic mnie nie cieszy, bo cały czas pilnuje się aby nie zwymiotować- no istna masakra
Z Zosią robiliśmy usg 3d w 24 tygodniu i przeżycie mocne Taką cechą charakterstyczną którą wtedy zauważyłąm to taki lekko zadarty, kartoflany nosek, zupełnie jak mama, no i tak też się urodziła. Poza tym widok jej stópki, paluszków, to cudowny widok. Nie wiem czemu mówicie że horror, dla mnie bajka

Ja tez mialam takie usg w 26 chyba, bylo super i Millcia wygladala cudownie, mala slicznotka. Potem ogladalismy to nagranie niemal codzien do urodzin, i nie ma nic wspolnego z tym ktore Tusenfryt wstawila z 12 tygodnia. MYsle ze nie chciala bym tak wczesnie, to bez sensu, ale w pozniejszej ciazy to juz dzidzius i super go jest zobaczyc!!!

Ironia, Iza, super foty (i trampki gratuluje orginalnosci!!) !!!

A wszystkim zamezajacym sie zycze Szczescia i cierpliwosci!! Potem juz z gorki

Mam pytanko, bo sie martwie nieco, mi absolutnie przeminely wszystkie objawy,zero mdlosci itp, jestem troche przerazona bo wy wszystkie tak nazekacie a ja juz nic nie mam
nie wiem co myslec. usg mam dopiero za tydzien w czwartek i czuje sie do dupy z tym

 

[ironia]

iza bardzo fajne fotki no i facet w mundurze hehe mam totalny brak weny twórczej ide sprzątać bo nie chce mi się denerwować

 

[traschka]

Ogitu! Przeszły ci mdłości? Skacz z radości zamiast się zamartwiać Ja się naczytałam, że właśnie teraz mogą już powili mijąć i z upragnieniem czekam na ten dzień...

 

[ja-zolza]

Ja poodkurzałam i jestem padnięta - nie ma to jak zwierzyniec w domu. Kocica zostawiała kłaki, a teraz jeszcze psica, która 1,5 roku była w schronisku i z przyzwyczajenia zmienia futro na ciepłe... Garściami można zbierać. Ale i tak za nic bym ich nie oddała, więc sobie tylko pomarudzę raz na jakiś czas No i dobrze, że szczurzyca w klatce i nie robi tu większego bałaganu

Iza, na szczęście, zdarzył mi się pewien nieudany związek, po którym nabrałam pewnych umiejętności w obchodzeniu się z mamusią faceta Moją przyszłą teściową lubię i szanuję, ale pilnuję, żeby trzymała dystans Mój narzeczony, dzięki Bogu, też ma zdrowe podejście do tych spraw, więc sądzę, że będzie dobrze
Fajnie miałaś - mój K. nie ma munduru, trzeba go ubrać Ślicznie wyglądacie na tym zdjęciu

Traschka, nie ma to jak dobry humor przy każdej okazji Fajnie musieliście tam mieć na tym weselu

Ogitu, dzięki za życzenia Sądzę, że nie powinnaś się martwić brakiem objawów, tylko cieszyć się i korzystać z okazji, bo nie wiadomo, czy to nie wróci ;p [oczywiście, nie życzę Ci tego! ] Miałam jeden dzień cudny, bez mdłości, za to następnego dnia grzmotnęło mnie ze zdwojoną siłą...

 

[Ogitu]

Ogitu! Przeszły ci mdłości? Skacz z radości zamiast się zamartwiać Ja się naczytałam, że właśnie teraz mogą już powili mijąć i z upragnieniem czekam na ten dzień...

Trashka, ale ja wlasnie nie moge bo w poprzedniej ciazy tez mi przeszly i sie okazalo ze juz po wszystkim, wiec wolala bym zeby mnie dalej krecilo, chociaz troche. no ale dla odmiany to mi ciagle robi sie slabo jak bym miala zejsc i nie wiem co myslec, nie chce sie podniecac co do przyszlego tygodnia bo nie chce znowu poczuc sie tak rozczrowana

A poza tym wczoraj donioslam zwolnienie do pracy ciag dalszy a szef do mnie ze musza mnie wyslac do sluzbowego lekarza czy nie symuluje! Heh znowu sie zaczyna fffff....

 

[ironia]

no ze sprzątania nici, po prostu nie moge...nie mogę ruszyc ręką ani nogą jetem do niczego..jutro przyjeżdżają goście a ja mam taki syf że chyba odwołam ich wizyte